MOD_Zgredek*

A ja będę się może na wyjeździe uprawiał wspinaczkę górską Albo zjazdy ze skalnej turni

 

Na pewno szybsze. Ale czy fajniejsze? Polemizowałbym.

Za to knajpka obok była więcej niż genialna

 

Dobry dzień, trzeba u Ciebie przewietrzyć bo dawno nikogo nie było a zwłaszcza gospodarza.
Pozdrawiam.

 

Zgredziu, odezwij się......

 

Oj, w weekendy rzadko bywam na forum. A w dni powszednie też na ogół tylko wieczorami.
W każdym razie nie rozpuściłem się ani nie zardzewiałem po wycieczce

 

No to cieszę się.....

 

Fakt, pogoda troszkę nie sprzyjała, ale i tak było warto

 

A u mnie, Zgredku, od wtorku do wczoraj w dzień w Jurze Krakowsko - Częstochowskiej słonecznie a w nocy popadało a wczoraj troszku w dzień, ale malutko Jak wezmę od mamy ładowarkę to ściągnę na lapka i Ci pokażę jak chcesz Mam 4 albo 5 zdjęć (zależy czy liczyć nie całą Wieżę skazańców czy nie)

 

Witam.. Zgredziu, tutaj znalazlam dzidziusza w kokosu.. kiedys o tym pisales...

 

A ja myślałam, że dzieci się znajduje w kapuście

 

Teraz jest im lepiej w kokosu, kiedy chlodno i deszcz pada..

 

Ja wypad na jurę planuję na początku października. W ubiegłym tygodniu byłem w Warszawie i przy okazji spotkałem się z Marynią.

Świetny!

Trzeba iść z duchem czasu. Kiedyś była tylko jedna łąka, to się znajdowało w kapuście. Teraz na topie jest Bahama

Gdy było zimno, to liściem kapusty można się było przykryć. Teraz, gdy pada, z kokosa można zrobić łódkę

 

Tak.. kiedys byla tylko glowna laka.. potem dzika.. potem lesna polana.. potem Bahama.. i teraz jeszcze las tropikalny..
Ale Zgredziu, czy probowales przykryc sie listem kapusty? I czy bylo Ci cieplo pod nim, kiedy bylo zimno i padal deszcz??
To ja kiedy mialam w rekach kapuste, te listy nie byly cieple.. Dlatego mysle, ze to dziecko by zmarzlo w tej kapuscie..
Lepiej w kokosu, kiedy moze dac z czesci kokosu dach ponad siebie i wewnatrz sie przykryc cieplym kocem lub pierzyna..
I kiedy potrzebuje lodke, to tez moze wykorzystac ten kokos
Moze to byc dom - lodka..

Ladne tu masz zdjecia, ogladalam.. Czy wstawisz tutaj jeszcze jakies?

Tomku - jakie masz Ty zdjecia? Tez bym chciala widziec..

 

Na razie nie dam Muszę z tableta

 

O, to tak jak ja Może się spotkamy?

No nie wiem czy z tym kokosie byłoby ciepło... pewnie mokro nieco

 

Poczekam Tylko nie zapomnij

Czy myslisz, ze w takim jest mokro??

 

Gdybym był z klasą na początku października, to byśmy może się w Żarkach spotkali

 

Liściem kapusty się nie przykrywałem, ale jadłem gołąbki i farsz w środku był gorący

z pewnością

Bardzo dawno już nie byłem w Żarkach. Ostatnio to jakoś w połowie podstawówki.

 

genialny argument

 

chichi... Ale nie pisales, ze go chcesz przykryc farszem z golabkow.. ja mowilam/pisalam o listu kapusty swiezym..