Unga-Bunga

Kochani przypomnę iż to co jeszcze nie jest oficjalne to dyskutujemy w zgaduj zgaduli a nie w innych częściach forum , bo może się sprawdzić a nie musi. A nie chcemy wprowadzać w błąd osób, które nie czytają forum dokładnie.

 

Gosiu, dziękuję, właśnie dzisiaj dostałam nagrodę .

 

No to jeszcze raz gratuluję Moja wiedza marna i nawet nie próbowałam Trudne były pytania?

Cześć Mili
Przecież to bzdurnie wygląda ...pasza dla chomików...no bez sensu

 

My tu grzecznie dyskutujemy. Dlaczego upominasz nas czerwono?

 

Uczestnicy i obserwatorzy zgodnie stwierdzili, że trudne . Ale mimo wszystko odpowiedzi leciały jak z karabinu maszynowego .

 

Mnie się wydaje,że jesteśmy za grzeczni ...no jeżeli można być za grzecznym i MODZ i się nudzą .
Mili to wątek o wszystkim i o niczym więc możemy sobie gdybać ...gadać i nie sądzę by było to sprzeczne z zasadami tego działu

 

Też tak uważam......Nie powinnas być czerwona ....a moje kiszone pomidory szlag trafił,chyba przenawożone były.
aa

 

Nigdy nie kisiłam pomidorów. Kiedyś sąsiadka przyniosła mi bym spróbowała i nie smakowało mi
Jak miałam tunel foliowy , a w nim pomidory to zaprawiałam. Teraz nie mam własnych pomidorów więc nie robię


Film w kinie jest...jakaś krótka reklama, ale płacą

U mnie na targu strusie jaja po 25 tys Sprzedaje zapas

 

W moim kinie nic nie ma , jak zwykle przeprosiny.... Nie wiem ...czemu Mili pisze na czerwono.................
Pomidory szlag trafił i nie żal mi ...przenawozone były ...kalafior też diabli wzięli....

 

Ja w tym roku tylko wiśnie wypestkowane zaprawiłam Lubię desery z wiśniami i placki...mniam.


Postawiłam tesowe drzewka i rano się okaże
Zagród jeszcze nie zdobyłam coś ciężko mi idzie event
Teraz już idę ....dobranoc

 

też lubię wiśnie, ale w tym roku nie robiłam, mam jeszcze z zeszłego roku
robiłam konfiturę z moreli, a przede mną czerwone borówki do mięsa i żurawina
no i kapusta kiszona
-----
na farmie rosną drzewka
z ts-ów 2 x bociany pomarańczoweindyki i strusie i krecik
na wyspie 2 x pitomba xxl, reszta szkoda słów
--
kolorków

 

Szlag mnie za chwilę trafi... event skończyłam , błędy ze strony BP są takie ,że żadnego drzewa nie mogę umieścić na farmie!!!!

 

Hj Ungusie.Dzisiaj mnie real porwal wiec wpadłam
tylko kolorkow zczyc rodzince

 

No już drzewa poumieszczałam , mutanty stoją na farmie , szczęśliwa mogę iść spać. Dobrej nocki tym co walczą , proszę o eliksir!
Do jutra!

I lekką kolację podaję

 

Witajcie wieczorowo

Gratki dla wszystkich, którzy skończyli event

Marian, tak to napisałeś, że śmiałam się na głos, aż małżonek przyszedł przeczytać z czego się tak śmieję Oczywiście nie zrozumiał co takiego złego w jabłonkach

Madziu, dziękuję za kolacyjkę i kolorków życzę! Będzie eliksir

 

Dzień dobry
Zebrałam tesowe drzewka i nic kompletnie nic wartościowego ....niskie xl dlaczego.
Teraz postawiłam tesowe zagrody , ale są mi zupełnie obojętne...co będzie to i tak w pasku wyląduje Ja lubię drzewka i chociaż jedną wysoką xxl a masz ci losie

Gratuluję pitomby i to 2 sztuki....no nie ma sprawiedliwości
Kapuste sama kisisz ? Musi być pyszna, moja mama czasami kisiła i pamiętam ,że była smaczna. Mama w słoiki kładła Ty też to robisz czy może w beczce przechowujesz?

 

Hej Maryś ja też rano skończyłam tylko teraz dopiero weszłam drugi raz na farmę bo trochę zakręcony dzień , drzewek godnych uwagi to jarząb ,i jakieś xxl 3 szt ,2 ostrokrzew xxl ,a zagrody to czerwony ul ,3 szopy,myszy

Hej ale mój post chyba pieszo szedł
Witam z rana późnego wszystkich

 

Witam WBW
Zapraszam na śniadanie.

Z drzewek kowhai i morelaXXL (kolejne) , a reszta badziew do paska.
Miłego dnia.

 

Dzień dobry Ungusie

Madziu, dziękuję za śniadanko

Ja jeszcze drzewek nie wystawiłam, bo pola potrzebne pod zasiew. Mam skończony dopiero poisąg Bastet, a resztę w połowie. Będę męczyć ten event do poniedziałku jak nic, a i tak pewności nie mam czy skończę. Ale nie przejmuję się, robię ile się uda
Zapraszam na kawkę i herbatę z ciastem
Smacznego!!

 

Hej Słonka
Gosiu, mam kamionkową beczkę 25 l i w niej kiszę
pozbierałam drzewka na farmie, z wyjątkiem kowhai to nie ma na co patrzeć, nawet jabłonki xxl nie było
kawusię porywam i do wieczora