ankagdw

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika ankagdw, 14 września 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Nie wiem co gorsze - jeździć strasznie dookoła z małą/dużą ilością korków czy też jechać godzinę z czego drugi autobus ma korki przy Torwarze i z moim szczęściem zatrzymuje się na każdym przystanku na żądanie-.-

    Dobranoc Aniu.
     
  2. Zła_Kobieta

    Zła_Kobieta Chodząca legenda forum

    Masz trzecią opcję - jeździć na rowerze :)
    Czasowo może tak samo zejdzie, ale zdrowiej :)
     
    zagma, kamel98 oraz ankagdw lubią to.
  3. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Z tym, że nie potrafię się nauczyć :p Zbyt się boję sam wsiąść na rower a w dzieciństwie moim nie miała mama czasu chyba :p Także 3 opcja niestety odpada :(
     
  4. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    to przykre..
     
    kamel98 lubi to.
  5. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    No... żebyś wiedziała...
     
  6. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    teraz chyba tez nie ma skoro tyle czasu spedzasz na forum i w grach ,co? :oops:
     
    zagma, Zła_Kobieta oraz kamel98 lubią to.
  7. Cześć Aniu:)
    Wtrącę się bo nie wytrzymam, przypomniałam sobie jak moich chłopców uczyłam jeździć na rowerze nie pamiętam ile mięli lat ale takie małe rowerki Bobo chyba miały :)
    Biegałam za nimi z tym kijkiem z tyłu jak matka wariatka po kilka kółeczek na stadionie a jaką kondycję wtedy miałam hohoho:)
    Dziwne że niektórzy rodzice nie przywiązują wagi do takich rzeczy, dla mnie nauczyć dziecko jazdy na rowerze to był kolejny ważny krok wychowawczy równie ważny jak sikanie do nocnika, chodzenie czy pływanie :)No ale ten etap mam za sobą teraz sami już jeżdzą samochodami i na to nie miałam już wpływu :)

    Idę zasłonić i zamknąć okna bo nie mogę patrzeć na szaro burą pościel sąsiadki z bloku na przeciwko, wywaloną przez balustradę balkonową, będzie się tak wietrzyła do wieczora , estetyka tego widoku jest wątpliwa a ludzie to nie mają wyobraźni po prostu :)
    Tak psuć wygląd pięknego zielonego osiedla masakra normalnie :(

    Pogadałam sobie a teraz pozdrawiam wszystkich i zaraz do pracki lecę pa :)
     
  8. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    no dokladnie Kleo ...smutne to troche..
    a co do poscieli to ja przyzwyczajona jestem ...mieszkalam w Hucie w Krakowie ..tam bloki bez balkonow przewaznie i wyobraz sobie ze w co drugim wywalona posciel,albo przed blokiem dwa słupki,sznurki i tam wywalali bety xDxD:cry::cry:
     
    gosiagosia60, zagma oraz MOD_Kleopatra lubią to.
  9. Ja pikole to musiałaś się czuć jak na osiedlu romskim:) ale faktem jest że estetyki to w tym nie ma, na szczęście gatek jeszcze nie wieszają :)
     
    gosiagosia60 lubi to.
  10. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    dokladnie -u mnie wieszali wszystko gacie tez a jak!! huta to huta -wiele sie od dzielnicy romskich nie rozni miejscami :p
     
    gosiagosia60, zagma oraz MOD_Kleopatra lubią to.
  11. No fajnie to nie wygląda, zastanawia mnie czasami to po co komu takie wietrzenie tosz to wystarczy co jakiś czas wyprać i będzie pachniało a wietrzenie hmm dziwne metody. Ale co na to poradzimy może nie mają skrzyń w tapczanach czy wersalkach ??? dla mnie w tym logiki nie ma żadnej :) A może chcą się pochwalić i porównać kto ma ładniejsze powłoczki i gacie
    xD:cry:xD:cry:
     
    ankagdw lubi to.
  12. zagma

    zagma Chodząca legenda forum

    Dzien dobry

    Pociesze Was, w takiej Portugalii tez pranie sie za oknem suszy, lacznie z majciochami watpliwej urody8) Normalnie, jak w Polsce sie tam czulam, tylko inny jezyk;)
    Balkonow malo jest, wiec na takich zaokiennych suszarkach wszystko wisialo.
     
    ankagdw i gosiagosia60 lubią to.
  13. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Jak próbowałem pływać to prawie się utopiłem, a na późniejszych wyjściach ktoś mnie chciał utopić ,,dla zabawy'' xDxDxD:cry::cry::cry:xDxDxD:cry::cry::cry:xDxDxD:cry::cry: Ale to już nie mama, bo sama nie umie:cry::cry::cry:xD:cry:
     
  14. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    nie wiem co jest grane ale pokazuje mi zla godzine postow na forum...przeciez ja wstalam dzisiaj o 7 to nie mozliwe ze po 6 posty pisalam...
     
  15. Zła_Kobieta

    Zła_Kobieta Chodząca legenda forum

    A
    To już dawno zauważyłam. Myślę, że coś w ustawieniach zegara nie gra, ale nie będę oryginalna i powiem, że nie chce mi się dociekać, co :p
     
    ankagdw lubi to.
  16. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    ano pewnie -w koncu to nie nasz problem 8):pxD:cry:
     
  17. Zła_Kobieta

    Zła_Kobieta Chodząca legenda forum

    Teraz będzie dłużej...

    Pomimo wszelkich starań moja nie opanowała jazdy na rowerze. Dopóki to były cztery kółka śmigała aż miło. Na dwóch już była klapa. Okazało się, że w wyniku wypadku ma też jakieś nietypowe zaburzenia równowagi i rower jej już nie pisany.
    Za to jeździ na łyżwach, na rolkach (nawet slalomy jakieś wyczynia i inne takie). Pływać potrafi na tyle, żeby nie utonąć i swoim własnym stylem, bo oczywiście znowu ograniczenia medyczne, więc na basen ze szkoły się nie załapała. Ale mamusia, cvzyli ja podstawową edukację wodną przeprowadziłam.
    Jeździ konno. Nauczyła się, pomimo przeciwwskazań. Tutaj podziękowania należą się naszej Pani Zosi ze Szczyrku, która bardzo się zaangażowała i krok po kroku zaczynając od elementów hipoterapii do pełnej jazdy konnej doprowadziła moje dziecię. Nawet skoki przez przeszkody Młoda opanowała :)
    Po prostu trzeba z siebie odrobinę wykrzesać, żeby dziecko się nie nudziło jako nastolatek w czasie wakacji :)

    Teraz kwestia wietrzenia pościeli.
    Jest to tradycja z zamierzchłych czasów, kiedy były pierzyny i poduchy z pierza kurzego czy tam innego, a w domach często występowała wilgoć.
    Po pierwsze same poszewki świeżo uprane niewiele dawały, jak wkład był przepocony.tych pierzyn i poduch nie dało się tak, jak teraz wrzucić do pralki i uprać.
    Po drugie ludzie korzystali z ciepłą i słońca, żeby to wszystko porządnie wysuszyć. Zresztą ja mam problem parterowego wilgotnego mieszkania obecnie i też korzystam z dobrodziejstwa słońca, zamkniętego podwórka i suszarki balkonowej.
    Może tyle, że moja pościel jest czysta i kolorowa.
    Pranie też wieszam na podwórku, ale bielizna ląduje w łazience, bo jakoś mam opory przed publiczną prezentacją moich niewymownych ;).

    Anka - jeśli chodzi o godzinę, to potem pokażesz swojemu lubemu, jak wcześnie wstawałaś xD
     
    zagma i ankagdw lubią to.
  18. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Cześć.Moi chłopcy jakoś szybko opanowali jazdę na rowerze.Co tydzień jeździli do babci a tam dużo dzieci wkoło,to jeden od drugiego się uczył.Poza tym,takie raczej sportowe zacięcia mieli-nie,żeby wyczynowo.Tak dla siebie-w kosza,w nogę,w tenisa-różnie,w zależności,jak grupa się akurat zebrała i jakie chęci mieli.Pływanie,to zasługa w miarę płytkiego jeziora i domku nad nim,który mieliśmy.A potem także basen.No ale dzięki temu,chłopaki jak dęby porosły xD A pościel...Mam puchową kołdrę,bom zmarzlak straszny...I mus,co jakiś czas na dwór ją wywalać-tyle,że mam podwórko i nikt postronny jej nie ogląda.Z praniem,to samo :p
     
    zagma i Zła_Kobieta lubią to.
  19. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    podworko dobra rzecz,ale przed blokiem na osiedlu :p
     
  20. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    No nie-jak mieszkałam w kamienicy,to nie wieszałam.Tyle,że wtedy własny kawałek strychu miałam-to też dawałam radę :p