W oczekiwaniu na kolejne GT

i nawet kiełbase przyniosła na poczestunek

 

witam poniedzialkowo melduje, ze jestem caly czas z wami (duchem), w krzakach poznym wieczorem nadrabiam zaleglosci, zeby byc na biezaco o czym sie mowi w wielkim swiecie
kto mowil, ze na emeryturze (rencie) ludzie maja wiecej czasu??? albo ja jestem jakims dziwadlem, albo to wcale nieprawda.
wstaje dosc wczesnie rano ok. 6.30. klade sie ok 23-24 i na nic (a szczegolnie na forum) nie mam czasu zrozumcie mnie dobrze - ja nie narzekam, ale sie dziwie jak moglam funkcjonowac przez te prawie 30 lat pracy hihihihi. wiem, wiem, zmeczenie materialu, SKS i te sprawy, ale zeby do tego stopnia????
wszystkim mamom i babciom, ktore jutro zaczynaja obowiazek szkolno-przedszkolny zycze aby byly twarde nie mietkie i pokazaly dzieciaczkom usmiechnieta buzie (wiem, ze bedzie ciezko i bedzie bolalo), ale zrobcie to dla swoich pociech - im tez bedzie ciezko, choc jeszcze nie do konca o tym wiedza.

udanego poniedzialku i calego tygodnia zycze

 

Aaaaa tam przecież są w wątku panowie Nie liczy się ilość,ale jakość!!!!a płeć męską mamy najlepszą z najlepszych

Na kiełbasę już się nie załapałam,bo obżerałam się serami

 

a ja sie "napaczyłam"

 

zgadzam sie w 100% co do naszych panow
a co do kielbasy... napatoczylam sie na nia wczoraj tuz przed pojsciem spac, wiec noc mialam upojna az sie rano nie chcialo wstawac

 

i ja takze
Na szczescie od tego sie nie tyje

 

a pojadłaś chociaż?? samo "paczenie" zaspakaja głód??U mnie wręcz odwrotny skutek jak się tak "napaczę"to mam chodzone do lodówki tam i z powrotem

 

A ja przez Was wczoraj pobiegłam do lodówki po kabanosa A co tam, niech idzie w biodra

 

czy ta tesciowa miotle pomponami trzyma
Boskie

 

Faktycznie zakres tematyki tego forum budzi podziw...łącznie ze zwróceniem uwagi na walory 3-dniowego zarostu "kaszanki". Podziwiam też subtelność w zakresie wypowiedzi. O zaglądających tu młodszych wiekiem tak bardzo nie martwiłbym się gdyż zawiłości znaczeniowe...oj potraficie doprowadzą najwyżej do tego, że dzieci poproszą do szkoły, na drugie śniadanie, kaszankę zawiniętą w szorstki papier....
Waga, kalorie ....No to myślę sobie że przy zrzucaniu wagi dobrze mieszkać w bloku albo mieć kogoś ze znajomych zamieszkującego na jednej z wyższych kondygnacji ...gdyż zrzucenie wagi z parteru może jej nawet nie uszkodzić i mamy dalej problem
W stosunku do teściowych mężczyznami także targają mieszane uczucia...można to zobrazować sytuacją gdy teściowa pożyczonym od zięcia autem spada ze skarpy .... z jednej strony żal auta...z drugiej ....
Tak na serio nie stawiajcie nas zbyt często przez wyborami ... pomyślcie czasem jak my mężczyźni czujemy się w tym trójkącie ...!!!
Facet prowadzi samochód. Z tyłu siedzą żona i teściowa. Obie całą drogę mówią mu, co ma robić. W końcu wściekły facet ryczy do żony:
- Dłużej tego nie wytrzymam! Kto w końcu prowadzi ten samochód?! Ty czy twoja matka!
No gdzie w tym wszystkim jest miejsce na ..brawo ja???

 

moja podobna...wypisz wymaluj -wykapana!

"popaczylam tylko" zjadlam jabluszko i tyle mojego

moj DP nie musi wybierac -juz sie zdeklarował i o dziwo trwa przy tej obietnicy wytrwale...na szczescie madry facet widzi co jest grane i wyczuwa wszystkie intrygi mamuni i jeszcze potrafi mnie pocieszyc...oby trwalo to jak najdluzej

 

jest juz poradnik do jutrzejszego eventu https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/dary-bogini.24775/#post-738164

 

itemy nie powalaja wartoscia,nagrody w evencie tez szału nie robia..

 

Jak moją młodą pierwszy raz zaprowadziłam do przedszkola to musiałam ją wpychać przy pomocy pani kucharki..To nic,że potem wychodzić z przedszkola nie chciała bo trafiła na cudowne panie,ale ten pierwszy dzień obie pamiętamy do dzisiaj..A trochę lat minęło
Za to potem przez całą podstawówkę na koniec roku szkolnego zamiast do domu to najpierw biegła ze świadectwem do pani Agnieszki do przedszkola się pochwalić

 

mysle dokladnie jak ty. ale poniewaz tsow nie kupuje tego typu eventy sa dla mnie mozliwoscia ich zdobycia. a poza tym event jak prawie kazdy bede robic

 

Ja tez bede robic
Przy TS'ach nie mam zludzen- znowu bobry++ beda Wiem, ze teraz jak znalazl, ale ilez mozna

 

ja tez bede ,bo robie kazdy

 

fakt z losowoscia tsow bywa roznie, chcociaz czasami perelki sie zdarzaja. a te tsy, ktorych mam nadmiar wkladam do pociagu albo w czasie gt wysylam potrzebujacym a poza tym pasek jest baaaaardzo pojemny

 

Szału nie nie ma ale event zrobić trzeba i tak robię jak leci...


Co do jutrzejszego dnia to mój synek jutro idzie pierwszy dzień do nowego przedszkola w zupełnie innej miejsowości niż w zeszłym roku...boję się jak to będzie bo rok temu to rzewnymi łzami płakał, a ja po wyjściu tak samokobity w pracy mnie pocieszaly i jakoś było

stwierdziłam dzisiaj: synku jesteś już w grupie starszaków musisz byc dzielny...na to on: Mamo!to że jestem starszakiem nie znaczy że nie może być mi smutno!

zobaczymy jak to jutro będzie....

Dzień dobry