W oczekiwaniu na kolejne GT

Już Ci mówię-masz łatwo bo jesteś młoda i masz przywileje
Może być?
Ja mam kilkaset gwiazdek bo jestem stara i już ni mom przywilejów Te 250 to nawet nie zauważę jak wydam Bo stara to i ślepa

 

moze byc

 

A dlaczego nie czujesz się na siłach Ross ?
Przymierzasz się do "Zamków na piasku" zamknęłaś 5 zadań tej niesłychanie kosztownej misji, pokonałaś 92 poziomy ... to wszystko wskazuje na to, że idziesz jak burza. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie jest łatwo i wiem ile pracy w to włożyłaś.
Piszesz, że czasem dopada Ciebie rozgoryczenie, uważasz, że starsi stażem gracze, z braku wyzwań - grają dla forum i przyzwyczajenia. Tymczasem świadomie rezygnujesz z wyzwania, które jest ukoronowaniem całorocznej pracy, dostarcza wielu emocji, a przede wszystkim - satysfakcji, która potrafi trzymać przez cały rok.
Dożynki nie są straszne, tylko trzeba się do nich dobrze przygotować ... a Ty masz wystarczające doświadczenie do tego zadania
Zamki na piasku nie uciekną, a 15 cyrkowych pand z zadania 7, zapewnia Tobie miejsce w pierwszej setce TOP1000 ... dlaczego się poddajesz i unikasz konfrontacji z tym wyzwaniem ?
Rozpocząłem grę 7 stycznia 2012 roku, po 9 miesiącach udało się wydrapać na 12 miejsce TOP500 Dozynek 2012.
Jestem przekonany, że Ty również to potrafisz i zrobisz to zdecydowanie lepiej

 

Mysle, ze LD nie jest dobry ani dla nowych ani dla starych graczy. Tyle lat baha zyje na jednej wyspie i ma sie dobrze.
Mozna misje robic, sprzedawac/zarabiac na targu- co kto woli. Tylko pomyslec troche trzeba w jakim kierunku isc, to wszystko.

Wiadomo, ze kazdy, kto ma 250 gwiazdek ja odkryje i pustej trzymac jej nie bedzie.
Wolalabym, zeby mozliwosc jej odkrycia wiazala sie z dojsciem do jakiegos konkretnego poziomu i dodatkowo zrobieniem misji. A jest co jest i trzeba z tym zyc. A jakie beda konsekwencje tego prezentu, okaze sie przy piewszym lepszym evencie

 

Ha Marku Dziekuje za taki sposob mobilizacji mnie do dozynek nie podolam temu wyzwaniu bo nie liczylam ze wezme w nim udzial -po obserwacji ostatnich powiedzialam sobie ze nigdy nie stane do dozynkowegoTOP-u ,teraz zaczynam zmieniac zdanie ale z zerowym kontem sianogroszowym juz jestem na straconej pozycji nie wiem jak to bedzie -biore sie za zarabianie kasy i jesli do dozynek moje konto osiagnie stan 40 mln to wystartuje ,jesli nie to poczekam rok na nastepna szanse ,przygotowujac sie juz intensywnie

 

Obawiam się,że ceny towarów z bahama spadną na łeb na szyję...
Mydlą nam tylko oczy bo rafa im nie pykła..

 

Zacząłeś grać jakieś 3 tygodnie później ode mnie i podczas gdy Ty po 9 miechach byłeś w czołówce dożynek ja się cieszyłem, że 1 event zakończyłem (jakiś portugalski czy coś w tym stylu ) szacun
Twój post powinien wisieć jako motywacja do działania dla farmerów, którzy wątpią w swoje wątpliwości

Różyczko, czyli motywację do działania już masz
Cóż to jest 40 baniek?

-Pomożecie?
-Pomożemy!

 

To jest oczywista oczywistosc
Zapchaj dziure dali i mysla, ze sie cieszyc bedziemy... szkoda slow

 

No widzisz Ross I już fajnie, już jest cel, jest motywacja, coś tam się rysuje w perspektywie Jeżeli BP nie dostarcza odpowiednio wymagających wyzwań, to musimy je sobie sami zorganizować. Bo trzeba sobie w życiu radzić ... powiedział baca, zawiązując buta dżdżownicą

Dzięki Chris Bo ta motywacja, a w zasadzie jej brak, stanowi nieraz największą przeszkodę w pokonywaniu wyzwań ... i to nie tylko w grze

 

Krzysiu ja caly czas mam motywacje i nalog -wlasnie wbilam 251 lvel ma Baha
Moja farma takiej kasy jeszcze nie widziala wiec nawet nie wiem ile musze tyrac zeby ja zdobyc

 

Kopa już masz Rózyczko...

 

[QUOTE="-MarekW-, post: 731567, member: 5315"]



Dzięki Chris Bo ta motywacja, a w zasadzie jej brak, stanowi nieraz największą przeszkodę w pokonywaniu wyzwań ... i to nie tylko w grze [ QUOTE]


motywacja motywacją Marku, ale również idą za tym inne czynniki.
Strategia to jedno, umiejętność zarabiania pieniędzy, możliwości wlożenia realnych pieniędzy, chęci, czas, itd itd.
To że się da radę wiemy, ale nie każdy jest strategiem, nie każdemu nawet "nieoficjalne poradniki" pomagają, bo tu np liczy się czas i przede wsyztskim tzw "dobry i umiejetny start w grze.
Dożynki nie są na tą chwilę już żadnym wyzwaniem dla strategów i mających pojęcie jak zdobyć sg na towar.
Sama wiem po sobie że zdobyć owoce mając premium i xxl żaden kłopot.(choć raczej dozywotnio wszystkie topy mi zbrzydły)

Zeby być całkiem na wyżej półce trzeba jakieś "grosze" ładować, bądź mieć zajefajne podejście do gry i klikać mysią do upadłego
Też zmieniłam zdanie co do zasadności kupowania kombajnu, jak już na dobre na farmie zaplęgły się tysiące eventowek na małych polach. Nie ma kasy nie ma kombajnu

 

Dziekuje

 

No i zmusiliście mnie do wylezienia z krzaków... znowu...
Róża, bierz się do roboty i startuj w tych dożynkach
Ja ze swej strony mogę Ci obiecać wsparcie duchowe i kibicowanie. O innym nie piszę, bo nie.
Żeby nie było, że taka dobra i bezinteresowna jestem, to w zamian liczę na spotkanie przy kawie i soczku , jak znowu zawitasz w kraju

Czy ktoś poza Markiem i Różą jest już zdecydowany na start w dożynkach?

 

Kochana ZeTko zalatwiasz mnie na cacy bez mydla spotkanie i tak masz gwarantowane przy kawusi i tych lodach o ktorych dziewczyny pisaly a z reszta to nie wiem jak to bedzie -jutro zaczynam siac na zarobek

 

Zakładam,że blazers,chris975 też....

 

Wyjątkowo wystartuję .
Gdyby nie TOP-y i G&T to dawno by mnie tutaj nie było .

No i oczywiście Farmery .

 

Ja Ale na razie tylko kalkuluję

 

Anka tez, powera (sily) przy remoncie nabrala, pojdzie jak burza

 

Zetka nie mów , że po raz kolejny będziesz tylko kibicować