Zła_Kobieta

Kilka razy miałam nogi w gipsie
najlepszy założył mi Stasek na pogotowiu w Jeleniej Górze, a było to kilka lat temu, kiedy byłam jeszcze .... jak w bajce
Stasek myział i myział ten gips, nakładał kolejną warstwę a ja myślałam, ze tak ma być. Dopiero jak po 3 tygodniach zdejmowali mi go w miejscu zamieszkania i mieli z tym problem a pielęgniarka mówi "a któż to panią tak uszczęśliwił" zorientowałam się jakim uczuciem pałał Stasek.

 

trzeba bylo odwzajemnic uczucia
Zla jestes juz czy dalej przy garach stoisz zamiast lezec i pachniec?

 

ale, że jak odwzajemnić - to miałam usztywnić mu kończynę?

 

nie no ale jakos sie odwdzieczyc

 

Wróciłam z grilla.
Teraz siedzę i pachnę dymem. Uwielbiam ten zapach. Podobnie jak zapach ogniska czy siana, na którym śpimy p;od namiotami.
Jak dla mnie mogą robić kosmetyki o takich zapachach.
Mam nawet owsiany żel pod prysznic . I mydełko z płatkami nagietka. Są to rzeczy, które przypominają mi wakacje i lato

 

No cóż, ja za to nienawidzę zapachu lawendy, którą dodają do prawie wszystkich środków na mole A podobno na komary to nie działa

 

fuujjjc to mam podbnie do Ciebie-tez nie cierpie zapachu lawendy..

 

Dokładnie zapach lawendy nieciekawy, przypomina mi pastę do butów z czasów mojego dzieciństwa

Dymek z grilla fuj
Mam dobry sposób na komary, na jakąś podstawkę np zakrętkę od słoika sypiemy trochę zmielonej kawy i podpalamy a powstały dymek fajnie odstrasza komary polecam

 

Na komary mam jedną sprawdzoną i skuteczną metodę - obniżenie temperatury ciała.
Komary stały się odporne na wszelkie dymki i zapachy.
Poza tym kierują się nie zapachem, tylko temperaturą. Mająć grupę ludzi lecą do najbardziej rozgrzanej osoby. dlatego warto sobie obniżyć temperaturę.
Są dwa sposoby - farmakologiczny, którego nie polecam, ponieważ jest to kwesti brania leków spowalniających tętno. Skutkiem ubocznym tych leków jest rozszerzanie naczyń krwionośnych i tym sposobem obniżenie ciepłoty ciała - żaden komar na Tobie nie usiądzie.

Drugi sposób, to popołudniowy chłodny prysznic. Po całym dniu ciało ludzkie jest bardzo nagrzabe i stanowi doskonały cel dla komara. Gdy je schłodzimy, traci na atrakcyjności.
A zwyczajowo kąpiel, czy prysznic bierzemy rano lub wieczorem, a warto właśnie późnym popołudniem, kiedy kopruchy przystępują do ataku.

Dzień dobry

 

bry ja tam sie ofem psikam

 

Po offie i rożnych takich nie mogę oddychać. Mój układ oddechowy nie toleruje tego zapachu. Skóra też nie najlepiej reaguje.
Chłodny prysznic jest ulgą przy upalnym dniu i komary odstraszy

 

Złaaaaa mam juz małpki dla Ciebie

 

Ankaaaaa.... wiesz, że jesteś wielka
To którą nerkę mam przygotować?

 

srodkowa heheh no cos ty nie pobieram organow obiecalam to obiecalam

 

a małpka dla mnie to gdzie?... chociaż lepsiejszy pół liter będzie chyba...


AVE...

 

a nie siódemka? ave

 

dzisiaj nie... jutro do pracy na siódmą...

 

o dżizas Złaaa...tak zaspamily dzieciaki graczy ,ze nawet nie widac naszych chalup jak dobrze ,ze niedlugo rok szkolny sie zacznie...ooo jak wysmienicie...nawet nie wiesz jak sie ciesze

 

Ohoho, no nie wiem, czy tak super. Będziemy po południu do wieczora. A poza tym, wiesz jak my się czujemy, jak wy SPAMicie w swoich domkach?

 

Jasiek, wiem, że późno, ale jak wynika z postu powyżej nie mogę pisać we własnym domku, bo to się nazywa SPAM...
Pamiętaj jednak, że u Złej w schowku pod schodami zawsze się coś znajdzie
Dzisiaj z okazji zbliżającego się roku szkolnego polecam...

Anka, Ty na prawdę masz nadzieję, że do roboty się dzieciaczki zabiorą tak od razu z kopyta?
Tym bardziej, że są takie, które edukację planują na gimnazjum zakończyć
Swoją drogą bardzo bym chciała zobaczyć reakcję rodziców na takie plany latorośli

Wika - co innego rozmowy w swoim domku na rozmaite tematy, a co innego zasypywanie wszystkich pozdrowieniami, cukierkami i innymi cmokaskami.

A teraz proszę moją mistrzynie igły, żeby do pracowni zajrzała, bo mi zamówienie do głowy przyszło, za które pernie mi się tu zaraz oberwie