W oczekiwaniu na kolejne GT

Hej
A może zrobimy sobie małe wagary?

 

Fajnie macie z tymi podróżami.Zazdroszczę Wam Ja mam do 2.09 urlop i muszę w domu siedzieć

 

wagary po urlopie.....całkiem przyjemna sprawa także jak najbardziej jestem za

 

a bo coś źle napisałam, chodzilo mi o to,że na 1 sztukę ludzką przypada 1 walizka max 20 kg, czyli na 2 sztuki ludzkie max 40 kg
a na tydzień wakacji, gdzie bierze się letnie ciuchy to dużo

 

Marku, gratuluję miliarda

Lecę obejrzeć ankietę

 

kradzieży własności intelektualnej nie dokonałaś, ale włamania na serwery BP i zmiana kodów gry tylko dla nie poznaki, jeszcze wszystkim oczekusiom trzeba było coś podopisywać np po 5000 florenów, nikt by się nie skapnął a my milczelibyśmy jak grób

 

Może jest jakiś doktorek na forum, to wypisze L4? Nie ważne z jaką specjalizacją Przecież urlop trzeba odchorować i wyleczyć

 

to teraz tylko czekamy na jakąś dobrą duszyczkę, co się do tego przyzna

inaczej będzie tak:

Do pracy po urlopie :

wielkie gratulacje
aż pobiegłam zobaczyć ile ja mam, a moja mina po tych oględzinach wyglądała mniej więcej tak:

 

Witam . Ja urlop zaczynam za tydzień ale od poniedziałku do czwartku na pewno też tak będę miała , a w zasadzie tak mam co najmniej od tygodnia . Już się nie mogę doczekać, nawet tego pakowania .
Mój Marcelek nie chce mi dać nic konkretnego , ale ma jeszcze trochęczasu na rehabilitację i jakieś drzewko .

 

ooo wyprzedaż https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/wyprzedaż-rzędów-na-cudownym-pnączu.24562/

 

ceny jak zwykle promocyjne ale raczej się nie skuszę

 

no ja tez postoje

 

a czy ja powiedziałam,ze kupuję ja jadę na wakacje i chmurki mnie będą interesować, ale w realu ja tylko tak na wszelki wypadek Wam info podrzucam,żeby nie było,że okazję ktoś przegapił

znaczy,że kupujesz i już zajełaś miejsce w kolejce

 

przez te cudowne pnącza to już całe niebo w chmurach oo niee ja nie chcę aż takiego zachmurzenia

i ja bo jednak latać się boję

 

a czego tu się bać??? Jedynie lotniska takiego jakie jest w Warnie

 

hm w sumie jakby tak pomyśleć to twarde stąpanie po ziemii dotąd zdawało się bezpieczniejsze, wolę mieć grunt pod stopami ale po głębszym zastanowieniu ryzyko wpisane jest w losowość więc kto wie może lęk się zmniejszy ale całego rzędu chmur zajmować nie będę nawet jakbym poleciała

 

Oczywiście masz rację, że jest to pewien rodzaj niepewności, ponieważ jesteśmy całkowicie bezsilni i nie jesteśmy w stanie nic zrobić, aby się ratować. Ale musimy też wziąć pod uwagę dane statystyczne, które powinny nas "nieco" uspokoić, ponieważ ...
... zgodnie z taką statystyką, musimy latać codziennie przez 4 miliony lat, aby nasz samolot uległ awarii, która może zakończyć się katastrofą. A jeżeli spojrzymy statystycznie na te awarie i katastrofy, to mamy 95,7% szans na przeżycie.
Piszę o tym dlatego, bo jak już się mamy bać, to musimy wiedzieć czego

 

Marku, jak pamiętasz w Turcji czyli Antalli na lotnisku samolot startuje co 30 sekund. Tak mi sie wydaje, bo czekałam w kolejce ze wsystkimi innymi około 3 minut i w ogonku stalo około 30 samolotów i każdy wylatywał co chyba 15 sekund. W Warnie stały 2 samolory i czekali na trzeci z Polski i minęło 45 minut czyli sprzątanie i tankowanie i odlot. Za sterami siedzieli młodzi chłopcy a stewardesy robiły wszystko aby odlot opóźnić czyli sprawdzały paszporty i bilety bardzo dokładnie. Panowie z Polski stwierdzili, że piloci uczą się drogi powrotnej. Wszystko było ok.

 

Eh farma strasznie muli, ciasteczka wyczyszczone, przeglądarki zmieniam i ''kiszka'', macie tak samo, czy to u mnie jakiś problem jest?

 

Ale jest wesoło Maryniu Siedzisz sobie, czekasz, adrenalinka się podnosi ... uda się, nie uda ?
A i tak wiesz, że wszystko będzie Ok
Nie lądowałem jeszcze w Warnie, nie znam lotniska, ale myślę, że jest równie bezpieczne jak większość na świecie.

U mnie wszystko Ok.