W oczekiwaniu na kolejne GT

Hmm to wbiję jeszcze 694 poziomy na farmie i uda mi się uzbierać odp kwotę i składam aplikację

A propo puzzli, nie wiem czy było...

- Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?
- Ponieważ na pudełku napisano: "Od 2 do 5 lat"!

Blondynka dzwoni do swojego chlopaka i mowi:
- Moglbys do mnie wejsc? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem od czego zaczac.. .
- A co powinno z nich wyjsc wedlug rysunku na pudelku? - pyta chlopak
- Wyglada na to, ze tygrys
Chlopak decyduje sie przyjechac. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane sa puzzle. Chlopak przez chwile przyglada sie kawalkom, po czym odwraca sie i mowi:
- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi sie, zebysmy - chocby nie wiem co ulozyli z tych kawalkow cokolwiek przypominajacego tygrysa.
Po drugie: zrelaksuj sie, napijmy sie kawy, a potem pomoge ci powrzucac wszystkie te platki kukurydziane z powrotem do pudelka...

 

nie tylko deszcz potrzebny czas oszczędzać wodę....co prawda ostatnio troszkę w tym kierunku się robi....już deszczówka z autostrad nie płynie prosto do burzówki a do zbiorników, a część parkingów zamieniana jest na "retencyjne" ale to wszystko mało...nasze rzeki mają za mało terenów zalewowych i efekt jest taki, że jak intensywnie pada, to mamy powódź a woda rwącym strumieniem odpływa z naszego terenu a jak mamy suszę to nie ma z czego zasilać rzek....no i jeszcze te osiedla na terenach zalewowychno ale o tym to wiele by pisać....jest jak jest....miejmy nadzieję, że przestaniemy myśleć akcyjnie a zaczniemy przewidywać....ale jak zwykle....mądry Polak po szkodzie

dziękuję za poranną dawkę śmiechu też uważam, że to był największy problem na farmie

do fan klubu też składam aplikację
puzzle uwielbiam, ale te florki to chyba będę zbierała dwa lata

 

Dzień dobry!
Już uśmiech gości na moich ustach i już czuję satysfakcję z gry i cudne doznania, gdy widzę jak pięknie i równiutko wiszą butelki na mlecznym drzewku



Tylko dawniej to tak jakoś bardziej do góry stały, a teraz nieco opadły. Jak na mój gust za bardzo opadły... wolałam takie sterczące

PS. Jestem w trakcie pisania aplikacji do Funklubu. Gdyby ktoś miał namiar na sklep, w którym można kupić międzygalaktyczne gumiaki to poproszę linka na sówkę

 

Pfffff.... Znowu monitor do mycia. Wy to macie pomysły BP też. Zdążyłam zebrać butelki zanim się dowiedziałam, że powinny równo wisieć i nie wiem, czy mam oryginalne drzewko czy jakąś pokrzywioną podróbkę

Zaczynam zbierać FL na wpisowe do fanklubu blazersa. Sobie jeszcze pozbieram Jakieś 20 lat

 

Witam porannie kawusią ssstuuk i lecę zobaczyć co nasmarowaliście
Miłego poranka życzę

 

to nie nasze pomysły to BP w naprawionych błędach o tym napisało

 

Wiem, że butelki to pomysł BP. Jeden z lepszych

 

To ja poproszę o namiar na te gumiaki.
Czy sąsiedzi mają jakieś specjalne względy vel upusty?
Czy mogę sobie wybrać pomiędzy "spięty" a "rozpięty"?
Od dziś mówię do Ciebie Panie Prezesie.
Jarosław nie masz na imię to nie będzie związku
Popłakałam się ze śmiechu jak poczytałam co tu nasmarowaliście od wczoraj.

 

a może Nubloni podrzucą te galaktyczne gumiaczki każdemu kto zgłosi akces do Klubu??
a co one dają??? szybsze zbiory czy szybsze uciekanie??

 

bry i jak tam wasze mleczodrzewy? butelki proste czy przekrzywione? jak przekrzywione to lipa...BP bedzie musialo kolejne miesiace pracowac w pocie czola aby je znow prosto ustawic...katorżnicza robota-a jaka istotna dla gry

 

Moje jak widać wiszą nieco krzywo. Kąt nachylenia odbiega od średniej, ale odległości między butelkami nareszcie są właściwe i butelki nie obijają się o siebie. Do tej pory to dzwonienie codziennie przyprawiało mnie o migrenę.
Aktualizacja znacząco przyczyniła się do poprawy zarówno mojego zdrowia, jak i doznań estetycznych. Drobnej korekty wymaga jedynie krzywizna wisielcza

 

no to na las deszczowy i rafę sobie poczekamy, przecież trzeba jeszcze banany poprostować, i rozmieszczone krzywo śmigła Zośki i skarpety
no ale skoro przestały się obijać o siebie to może zamiast 2 zaczną dawać 4 butelki (bo może przez złe rozmieszczenie ulegały zniszczeniu)

 

Dzień dobry żonko:* dzień dobry koleżanki i koledzy przy kawie

Jestem poruszony nowo powstałym ciałem organizacyjnym "Fanklub Blazersa" jako że ukształtowało się w sposób niezwykle dynamiczny, spontaniczny a w procesie rekrutacji chyba nikt z aplikujących tu nie poczuł się popychany czy naciskany.
Zauważam że przeważa wśród ubiegających się płeć piękna....stąd moje pytanie do Blazersa czy jeżeli pojawiłby się jeszcze jakiś kandydujący członek...lub nawet kilku członków płci męskiej tej społeczności, to czy mają szanse zasilić szeregi.
I drugie pytanie czy myślał już o powołaniu zarządu a w szczególności....bo widziałem wysokość składki....czy może rozważa potrzebę obsadzenia stanowiska skarbnika

 

Mężusiu za defraudacje trzeba będzie ułożyć lwa z płatków
członki u płci żeńskiej również istnieją z tego co mi wiadomo
a w przypadku hybryd naturalnych, tudzież powstałych na skutek ingerencji nawet większa ich ilość
Blazers rozważ jeszcze 2 kandydatury zatem
Co do butelek hyymm ciekawe co mleczarz do środka nalał

 

Nie wiem czy prezes nas do kasy dopuści
Zawsze możemy robić jako bodygardzi (z angielskiego strażnicy ciała ) naszego prezesa - stworzymy taką jednostkę specjalną BOR - (Biuro Ochrony Rafała) przed napalonymi fankami

Dziń doberek tak w ogóle

 

Myślę, że najlepiej będzie zgłosić potrzebę wyprostowania ich do działu pomysłów i aktualizacji Nie zapomnij tylko dokładnie opisać pomysłu

 

Cześć , ale mam lenia, domek ''brudem' zarasta, lodówka pusta, a mi się nic nie chce. Muszę ruszyć po jakieś zakupy, bo jutro wszystko zamknięte, no i dobrze . Mleczodrzew dojrzewa

 

Zupełnie zrozumiały punkt widzenia Aga ... ugotowanym makaronem w bierki się nie zagra ...

Dzień dobry

 

Tylko jak tu dobrze umotywować moją potrzebę większego sterczenia butelek i jakich środków użyć w tym celu?
Jak tylko coś w dziale aktualizacji się pojawia, to Mod zaraz prosi o uszczegółowienie pomysłu, a to wymaga głębszego przemyślenia.
Czy tylko je nieco podnieść? Czy też troszkę pogrubić? A może zmienić całkowicie kształt, kolor, smak i zapach???
To są za poważne sprawy na pochopne decyzje...

 

dobrze, że przypomniałaś chleba za mało kupiłam....uważając, że jutro kupię świeży