Oryginalny klub miłośników dyskusji o dyskusjach (lub ich braku)

Ewa w tej grupie co jestesmy to wszystkie mecze powinnismy wygrac ,obawialam sie Serbow ale poszlo ladnie

 

aweva
a ile emocji w środku nocy

 

Kibicowałam wtedy Płomieniowi Milowice a w reprezentacji byli zawodnicy z tego klubu Bosek i Zarzycki . Ciacha aż miło , szczególnie ten drugi

 

ja wtedy kibicowałam (generalnie) piłkarzom nożnym, ale siatkówka z katem Wagnerem wymiotła wszystko
mnie się wtedy podobał (bardzo) Tomasz Wójtowicz

 

8:4 i przerwa

 

Piłkarze nożni mieli krzywe nogi i nie podobali mi się . a Wagner potrafił zrobić drużynę , ale też inne były wtedy wartości dla sportowców , nie liczyła sie tylko kasa

16:8 II przerwa

 

hihihi
krzywe nogi
właśnie, najbardziej podobał mi ię Gorgoń, bo był duży blondyn i miał krzywe nogi , ale "miłość" nastolatek nie ma wytłumaczenia

 

16:8

no coz ja nie przegapilam zadnego meczu pilki noznej w swoim czasie,nawet chodzialm na mecze na ŁKS a teraz ..............jak napisala Ewa starosc nie radosc

 

No patrzcie 3 Ewy się zebrały

 

Za speca się nie uważam. Jestem samoukiem. Mam komputer od kilkunastu lat i zawsze wszystko przy nim musiałem robić samemu. Nikt mnie nie uczył jak zainstalować Windowsa, podłączyć internet, wymienić procesor, czy rzężący ze starości dysk twardy. Aczkolwiek fotek jeszcze nie odzyskiwałem

 

Zwycięstwo

I znowu 3:0​

 

i na koniec mi padla stronka

ale najwazniejsze ze 3:0 dokopalismy i mam nadzieje ze w sobote sie tu spotkamy na meczu

a teraz mowie .....dobranoc,trza o 5 rano wstac do pracki,dobrze ,ze to jutro piateczek,piatunio

 

bo Ew ci u nas dostatek

najfajniej miałam w ósmej klasie podstawówki, w klasie na 41 uczniów było tylko 18 dziewczyn, z czego osiem Ew

 

41? O w dziuplę...
Nasza wychowawczyni w szkole średniej miała w zwyczaju przy sprawdzaniu obecności czytać imiona a nie nazwiska i też była seria: Marek, Marek, Arek, Marek

 

Zgredzio młody jesteś to nie pamiętasz . Takie ludne były klasy . Bo my z _Ewą_ z wyżu jesteśmy

 

mała poprawka - w mojej klasie było 42 (czterdzieści dwa) jednostek ,
i to chyba była norma
tak, to się nazywało wyż demograficzny

 

Zakakujesz mnie Marku coraz bardziej

Pozdrawiam serdecznie

 

Odwzajemniam pozdrowienie z równą serdecznością
Tak, lubię fotografię, zdjęcia, oprogramowanie do postprodukcji ... takie hobby

Tego rodzaju wiedza, wynikająca z praktyki, jest właśnie najcenniejsza ... bo z fachowcami teoretykami różnie bywa.

 

Dzień dobry
Ależ wieczorne emocje tu gościły.
Nie lubię samych meczów, ale na ciacha można popatrzeć

 

Okupa! Marku, to teraz wszystkie fotki będę wysyłać do ciebie ,ty je poprawisz ,naprawisz, wyretuszujesz i co tam jeszcze trzeba zrobić, a później odeślesz ale już w formie papierowej
wczoraj z zapartym tchem śledziłam SIATKÓWKĘ, koniecznie chciałam zobaczyć bransoletkę na ręku wenezuelskiego trenera i figa!
miłego dnia Wam życzę