Morrigan

Przecież nad morzem jest plaża.
Wczujcie się w ten klimat.

 

Fakt, ale nie umiem jeździć na rowerze ani pływać Ale w cymbergaja gram

 

Na rowerze nie umiesz jeździć?

 

Nie

 

nadal wolę zimę i śnieg

jak to? nie umiesz jeździć na rowerze?

 

Przez te upały też zmieniłabym zdanie, ale jest jak jest.

Ja też się zdziwiłam.

 

ja zdania nie zmieniłam, od zawsze wolę zimę, jesień i śnieg .. dużo śniegu

 

Ale wtedy się najczęściej choruje...
I to jest jedyny minus tego... chyba.

Ale muszę Cię ostrzec, że fale powietrzne z roku na rok przechadzają się w inne miejsce (teraz padło na Europę i Afrykę; jak zawsze gorąca Ameryka Południowa jest zimniejsza niż zwykle, bo fale powietrzne przechadzają się też z czasem w inne zakątki, a jest taka reguła, że im cieplej u nas, to tym zimniej tam i odwrotnie) i jest ich ciągle więcej, więc i zimy będą cieplejsze niż wcześniej, to samo z resztą pór roku.

 

Się nie znasz Ja tam wolę ciepełko, słoneczko, kwiatuchy i inne takie

 

wow, potrafisz szyć? zawsze chciałam się nauczyć, kiedy poszukiwałam ciucha, którego nikt nie zrobił ale nie mam cierpliwości do takich zadań co Ci wyszło ładnego?

 

To jest właśnie pół na pół. Lubimy słońce, ale nie za mocne i mróz, ale nie za zimny.

Ja mam tak samo. Jak ja się uczyłam, to z ubrania nic, a palce miałam całe pokrwawione od dziubania igłą w skórę.

Miłego dnia.

 

szarość, ponuro, błoto, minusowa temperatura to jest życie bo kiedy indziej można marudzić "Bosze, jak zimno" ogólnie czuje niedosyt lekko po tej zimie, może gdyby chociaż przez tydzień porządnie wymroziło to by mi jej nie brakowało

nie no co ty ja mam dwie lewę ręce do tego koleżanka mi pomogła z wycięciem a ja sobie po prostu obszywam ... płaszcz na Grunwald

nie, no to u mnie nie jest tak źle, idzie mi nawet dobrze

 

Mam to samo, u mnie porządnego śniegu nie było i nie ulepiłam bałwana.

Ja po prostu nie mam do tego cierpliwości, wolę pisać książki.

 

eee zimno

no proszę, proszę czyli jednak idzie no to baw się dobrze w płaszczu i bez

 

Może tym razem jakiegoś ryca przywieziesz

 

no właśnie zimnooooo i można ulepic bałwana

a dziękuję, ale jeszcze chwila, jeszcze waz trochę pomęczę

muszę se jakąś maczugę przyszykować jakby nie chciał iść po dobroci

 

Cześć Paulinko.

Przyszłam życzyć miłego dnia i udanego weekendu.

 

hej hej Witam Cię w ten piękny dzień co tam słychać?

 

Się nie znasz. Dobry gołąbek nie jest zły. Mięsko z ryżem zawinięte w liścia i polane sosem. Tylko pomidorowy mi niezbyt podchodzi. Wolę pieczeniowy. Pycha.

 

Chodziło o to, że to jedzenie zwierząt Jak można jeść żywego gołębia ??