Unga-Bunga

Hej Gosiu no truskawki, bita śmietana lody ,galaretki to mamy od 2 tyg ,strona fajna ,już widzę 3 co na pewno wypróbuję

 

Beatko, nie tylko desery, głównie ciasta, mniaaam, ma dobre proporcje, w 75 % wypróbowane i ani razu nie było wpadki, czasem też korzystam z innych przepisów i też mi podchodzą,

 

Hej Ungusie , padł mi laptop , jestem na pozyczonym , chwilowo , więc dziś nie pogadamy Beatako, jak tylko bede miała dojście do farmy prześle przepis na pyszne tiramisu truskawkowe , można robic w naczyniu ,ale swietne wychodzi w pucharkach.
Idę obgryzać paznpkcie i chodzić po ścianach. Jestem uzależniona od komputera

 

hej Magda, to przykre z lapkiem, ale nie stresuj się

 

Hej wieczorem ,byłam popryskać róże na mszyce 3-ci raz w tym roku ,teraz dałam taką dawkę że albo mszyca ,albo róże przeżyć może tylko 1 rzecz

 

Muszę u siebie zrobić to samo choć nie na różach, bo ich nie mam - u mnie nie rosną, po roku , góra dwóch padają mam mocno zakwaszoną ziemię
mszyca jest na wiciokrzewach, bluszczach i włazi mi w donice i na byliny wrrrrr....
mrówek też mam zatrzęsienie...

 

Gosiu te zmutowane gady już są odporne na wszystko, u mnie róże przepięknie kwitną i mam naprawę fajne kolory i gatunki ,ale co z tego pryskałam w zeszłym tygodniu niby zniknęły ,a dzisiaj krzaki obklejone tym paskudztwem

tu jest jedna koloru tak nie widać ,jest różowo ,żółto,fioletowa a kwiaty ma wielkości 2 dłoni złożonych ,a zapach to dech zapiera ,moja ulubiona

 

Mój ojciec miał przepiękne róże ta jest podobna do jego madame Butterfly, spróbuj podsypać środek na mrówki pod róże, jest bezpieczny, to cukier czymś nasączany, one to niosą do gniazda i ich ubywa, mam brosa, a to mrówki hodują sobie mszyce, bardzo lubią

 

Nie wiem jak się nazywa, a byłam na rozpoznaniu i nigdzie mrówek nie widzę ,ale pewnie już za ciemno ,a ja już stara i niedowidząca ,muszę iść jutro popatrzeć

 

najlepiej jak słonko się pokaże to widać te ....
a mrowisk w trawie nie masz?

 

Nie mam bo mąż zawsze coś tam sypie na mrówki ,ale ja myślę że w tym roku to ta susza im służy bo deszcz to tylko popadał i znów popiół trawnik ,ani nie drgnął żeby się zazielenić ,na warcie poziom wody jest o 1,4m.niższy ,łachy już widać i jeszcze parę dni i będzie można przejść na drugą stronę

 

i prawdopodobnie to jest przyczyna, taka susza
kolorków WBW

 

Dzień dobry
Pochmurno dzisiaj i słonka nie widać Ciekawe czy popada. Ja tylko na chwilę wpadłam życzyć miłego dnia. Jak będziecie miały jakąś informacje do gry to napiszcie tutaj bo nie bardzo mam czas forum przeglądać. Wpadnę w wolnej chwili

 

Witam
Ja dalej na pożyczonym na chwile komputerze i tak chyba do końca tygodnia
Pozdrowienia i uciekam ,bo mnie już przeganiają

Beatko , odbierz sówkę.

 

Witam podgladam zza krzaka -jak zwykle z reszta przepraszam ,ze tak z buciorami wchodze ale pozwole sobie pochwalic te roze ,sa przcudnej urody nie moglam sie powstrzymac zeby nie pochwalic pozdrawiam i milego dnia wszystkim zycze

 

Witam Ungusie.
Ja dzisiaj tak na krotka chwilke poniewaz real mocno mnie wzywa
Zycze milego dnia

Sniadanko tez na szybko kanapeczki dzisiaj

 

Hejka Słonka
a co to dzisiaj wszyscy na szybko i już ich nie ma?
Anka nie siedź w krzaczkach, jak przeprowadzka? nie jestem na bieżąco...
Muszę się pochwalić , zlikwidowałam zbiorniki na olej z piwnicy, co nie było proste, bo zostało w nich 200 l oleju opałowego, no i trzeba je było wytransportować w kawałkach przez apartamenty moich dzieci na zewnątrz, na szczęście obyło się beż szkód, teraz się musi wywietrzyć, bo zapaszek jednak został

wykręciłam 100 prób na kole a stracha ostatniego ni mam...

jest OO do nowego eventu

 

Witam obecnych i nieobecnych
Lapka pożyczyłam i co z tego jak nie mogę wejść na farme? Gdzie bym nie próbowała ,to owce na taczkach zapychaja....
Jak mam event robić ?
Poczytałam Was od góry do dołu , Małgosiu daj namiar na stronę z deserami , co Beatce wysyłałas.
I dalej nie mogę wejść

Czy ktoś ma jakiś pomysł jak zakończyć ten event w ograniczonym dostepie do komputera?

Kolorków życzę ,bo tu nikogo nie ma.

 

zaprzyjaźnić się z krasnoludkami od sierotki Marysi
hej ho, hej ho, do pracy by się szło....

 

Bardzo śmieszne Małgosiu..... a ja znowu nie mogę farmy załadować ! Kolorów i do jutra1