Raszple 50+

Dzięki Tereniu za żaglownię , dotarła, ale narazie schowana, bo nie ma gdzie jej postawić Spore braki mam w stodole po tej przerwie i powoli je uzupełniam
Dziewczynki, znów następne pytanko, po co w młynie produkować zdjęcia czy coś
A na dziś dobranoc

 

Taniu.... Były potrzebne do ewentu , być może jeszcze się przydadzą.
Siedzę w pracusi , powyciągałam kilka kleszczy - sezon w pełni.

 

​

Witam... ale miałam dziś wspaniały dzień... pogoda przepiękna... choć świtem jeszcze padało... postanowiłyśmy z bratową spędzić niedzielę nad wodą... spakowałyśmy tatkę i chłopaków do samochodu... na śniadanko były klopsiki nadziewane papryką i ogórkiem konserwowym... do tego fasolka szparagowa... i tzatzyki... chłopaki łowili... a my gadułałyśmy... przed południem tatko chciał już do domu... synalek przyjechał po niego... w domu miałam przygotowany obiad... nie byli głodni... nam tatko pozwolił jeszcze posiedzieć nad wodą... my na obiadek mieliśmy karkówkę... kaszankę z kapustą kiszoną... szaszłyki... i boczek na patyku... na koniec jeszcze kiełbasa... do tego właśnie zimne piwko... dobrze, że wzięłam ze sobą Espumisan... byłam bardzo wzdęta...

rodzinka odjechała... tatko wsuwa kolację... a ja przybiegłam się z Wami przywitać...

Cisza nad jeziorem


Dzień powolutku
wstawał
uśmiechy cieplutkie
rozdawał
nad jeziorem cicho
wspaniale
mgły nie było
widać horyzont
doskonale.

Leciutki wiaterek
milutki
pływały jeszcze
dwie łódki
rybacy wędki
moczyli
łabędzie figlarnie
płoszyły.

Cisza nad jeziorem
raniutko
tafla wody falowała
równiutko
trzciny szumiały
kołysane
ptakom
pobudkę oznajmały
inaczej.

Powoli słoneczko
wstawało
swym blaskiem
w jezioro
zerkało
odbłyski niczym
z lusterka
patrzyła nieba
kołderka.

Tak cicho i miło
nad wodą
zachwyca jezioro
urodą
królewskie białe
łabędzie
pływały tak blisko
nie w rzędzie.

Razem z mewami
z kaczkami
już rankiem pływały
stadami
cudowne spacery
nad wodą
wszystko zachwyca
urodą.

margarita51

​

zmykam do łóżeczka... nadmiar wrażeń... śpijcie dobrze... buziaczek dla każdej...

​

 

Grażynko - przeszukałam swoje włości , niestety nie mam tego czego potrzebujesz.
Ja już od dawna poszukuję chatki z piernika i też nic , teraz znalazłam w balonie lecz nie miałam na wymianę.
Zaraz kończę dyżur i zmykam do domku - spać. Zrobiło się chłodno i od 5 pada deszcz , mam nadzieję że przestanie do 7 bo zmoknę.

 

Witam Raszpelki i miłego poniedziałku Dzisiaj jestem w domu i robię porządki Na działce wszystko zrobione to teraz w domu

 

Dzień doberek. Zaraz zmykam kosić trawę. Szukałam dla Was dziewczynki tego co potrzebujecie, ale nie mam, chatki z piernika i żaglowni ( po 1 szt. ). Danusiu dzięki za kawkę, smakuśna . Do później Raszpelki.

 

Witam Raszpelki.
Żaglownie są w jakimś zadaniu .
Chatki z piernika nie posiadam.

 

Dzieńdoberek Raszpelki Danusiu dzięki za kawusię i ciacho w sam raz na podwieczorek, pniami papi
Miłego popołudnia i wieczorka Pewnie jeszcze przylezę, narazie odsapywam po pracy ...

 

Ja jutro dobę w pracy niestety , czasami tak trzeba.
Dobrej nocki .

 

Aniu, a z którego pnącza jest ta chatka z piernika i czy tak się nazywa

 

Hejka ! Ojejku Aniu aż 24 godz. w pracy, długo, ale w Twoim zawodzie to już tak jest. Ja dzisiaj solidnie popracowałam w ogrodzie, wróciłam do domku o 19 tej. Jestem zmęczona, wzięłam tylko prysznic i odpoczywam. Jutro bym musiała zrobić oprysk na mszyce bo nie wiadomo skąd to robactwo się bierze, a dzisiaj już nie dałam rady. Teraz zerkam na sekrety lekarzy, a potem do łóżeczka. Pa kochane do jutra. Życzę spokojnej nocy i bajecznych snów.

 

Dobrej nocki dziewczynki..Też nie mam chatki z piernika.. a może mam na pnączu z jakiegoś ewentu? Nie wiem.. natomiast zapytowywuję się grzecznie, która nie ma żaglowni?? O Tani wiedziałam , to wysłałam, ale przegapiłam kto jeszcze, proszę o cynk, przed końcem G&T, zaradzimyMało się udzielam, ale to minie i znowu będzie mnie tu pełno

 

Tereniu, ale tak to się na pewno nazywa - chatka z piernika?

 

Witam , witam Słoneczka życzę na cały dzień

 

Bry dzień..i dzięki Danusiu za kawę - przyda się bardzo. Dzień się zrobił jakiś taki z chmurami na niebie i ogólnie jest mi nijako.
............
Grażynko, pojęcia bladego nie mam, czy to chatka, czy inaczej to się zwie..ale nie odczuwam braków, bo pnącze mam pozastawiane, a w pasku na oddanie też nic zbliżonego do chatki, czy domku nie mam.
KTO nie ma żaglowni??? Buziaczki, do potem
Edit : No co - nikto nie je doma??

 

Ja znalazłam domek z piernika ale to na pnączu a żadnej chatki u mnie niet Żaglownie też mam do oddania

 

Witam Raszpelki.

W przychodni:
- Dzień dobry, przyniosłem kał i mocz.
- Do analizy?
- Nie, kurcze, do degustacji!

 

Witam wieczorowa porą
dzisiaj miałam cudowny dzień, przyjechały moje kochane dziewczyny, Asia z dziewczynkami i spędziłyśmy miło czas - były zakupy, spacer po parku i lody, ale co dobre, to szybko się kończy , zięć zabrał je po pracy do domu a ja w pole
miłej nocki życzę, bo dzisiaj chyba wcześniej oddam się w objęcia morfeusza, bo ostatnio cierpię na chroniczny brak snu

 

Ja również witam wieczorkiem. Dla Krysi jeszcze raz gratulki za następny poziom. Idzie Ci to ( u nas tak mówią ) jak pies by szpyrki jadł . U mnie dzisiaj chłodnawo a jutro jeszcze zimniej ma być, będę pewnie musiała kilka drewienek do pieca wrzucić, żeby mamuś mi nie zmarzła. Ja już dzisiaj też powoli zmykam, jakoś nie chce mi się siedzieć. Dzisiaj wnuczęta cały dzień były, to teraz chwila wytchnienia i spać. Życzę Wszystkim spokojnej nocki. Dobranoc.
Krysia przesyła pozdrowienia i już niedługo zawita na ławeczce.

 

Widzę, że Raszpelki dziś pomęczone i wcześnie spać idą. Ja też tylko przywitać się przybiegłam i poczytać co tam u Was ciekawego Jestem po 12stce więc ciut zmęczona ...
Również życzę Wszystkim słodkich snów