W oczekiwaniu na kolejne GT

Mniej więcej wiem, jak można tu zwrócić na siebie uwagę... ale brzydkie dowcipy mi się znudziły, podobnie jak obrazeczki.
Więc tak skromniutko na początek
Zauważą, zauważą... jakoś dziwnie spokojna jestem, że zauważą

Hmm.
I co, naprawdę nikt, ale to absolutnie nikt z Kierownictwa (oraz nikt z farmerów, ale to tak na marginesie) nie słyszał jeszcze o zmiennym IP...?
Poważnie...?
ROTFL

Przy okazji przyjmowania w pokorze kary za ROTFL bez tłumaczenia, chętnie przeczytam odpowiedź od przedstawicielki/przedstawiciela Szanownego Kierownictwa.

 

Coś mi się wydaje,że tym razem Kierownictwo Cię wyniośle ignoruje

 

Cóż... jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie
Choć z drugiej strony ja Kierownictwa nigdy nie ignoruję, tym bardziej wyniośle... z pełnym szacunkiem się odnoszę, może nie...?
Widocznie Kierownictwo się utożsamia z pracodawcą - skądinąd bardzo zalecane, łatwiej wtedy wytrzymać tego pracodawcę

Kierownictwo widocznie uznało, że ja się tak czepiam z nudów...
... coś w tym jest, bo event nudny jak te flaki z olejem...
... ale jednak nie tylko się czepiam w ramach tzw sztuki dla sztuki, zaciekawiła mnie ta paranoiczna postawa po prostu.
No i wiedza fachowa też mnie zaciekawiła... nikt nie słyszał na przykład o małych osiedlowych LANach...?
Do tego oczywiście ta odwrotność, czyli zmienny IP z możliwością dowolnego dostosowania... tutejsi fachowcy na pewno nie wykryją, że ja jednak nie z Haiti, tylko z mojego miasteczka w centralnej PL piszę.
Takie tam technikalia... ale jeśli na takiej podstawie ludzie tracą farmy (razem z dorobkiem za prawdziwe pieniądze), to pozostaje mi tylko złożyć niski ukłon uznania dla fachowości zespołu, który tak określa rozmaite zakazy.

 

A drążąc temat tego co wolno, a czego nie wolno, to już kiedyś miałam zapytać w ogólnych, czy aby nie łamię regulaminu grając w Renzo na ekranie dotykowym. Dopóki nie miałam takiego sprzętu, to nie udawało mi się kompletnie walenie kretów. Zastanawiam się, czy teraz nie mam przewagi nad innymi graczami, bo mam ekran dotykowy i w kretach prawie zawsze 20 pkt. Skoro myszki z dwuklikiem są zakazane, to może za chwile się okaże, że ekrany dotykowe też

Zzizzie nie jestem jakąś paranoiczką. Po prostu gram już ponad trzy lata w tą grę i niejedno już widziałam, szczególnie podczas dożynek. Nie chcę kombinować z IP, chcę się bawić uczciwie, bez narażania się władzy

 

jakie chcesz, moze coś znajdę

 

Tym tropem idąc... ciekawe co by było, gdyby tak mieć w sąsiadach całkiem obcego farmera, wymieniać się z nim codziennie prezentami, współpracować w czasie gt... Wszystko do tej pory legalnie, ale jeśli tak któregoś razu przy okazji wymiany uprzejmości zaiskrzy i z czasem farmerów połączy realne uczucie, dzięki któremu w rzeczywistym świecie staną na ślubnym kobiercu... W dniu ślubu... BAN

 

trafiony, zatopiony

 

Atomciu ja bym chciała jak masz coś za dużo. Tylko jakie masz na myśli? Jeśli zbywają to proszę pięknie, czy na wymianę? Też coś znajdę

 

muszę, no muszę Wam zaproponować mam item w gore do nieba, ten nieopatrznie wymieniony nie w tą stronę co trzeba i wymienie go za rożowaści najchętniej za różowe pandy myślę,że jest to naprawdę uczciwa oferta, oczywiscie 1 do 1 a i nie negocjuję , bo naciągać Was nie będę, bo po prawdzie interesują mnie tylko i wyłącznie rożowe bobry

jak widzę takie oferty to nie wiem się śmiać czy płakać dlatego marzy mi się wyszukiwaraka w balonie i bardzo sie cieszę,że znaleźliście te renki dla Gretki, u mnie w balonie dalej ich brak
ach i jak dobrze jeszcze 4 razy trzeba wstać rano, aby był weekend

FarmerkaAnitka napisz konkretnie czego Ci brakuje

Aga bo jeszcze się okaże,że przestępca farmerowy jesteś

 

U mnie w balonie dużo osób szuka zwykłych renków. A ci, co je oferują, to chcą za nie różowości z baha. Za biedna ze mnie farmerka na takie biznesy

 

Ja już wcale nie zaglądam do balona

 

To najwyżej do ciupy pójdę jak mi winę udowodnią... O kurczę, chciałam iść do Renzo, żeby trochę regulaminu złamać, a tu już pojechało...

 

też się spóźniłam i nie zdążyłam kretów wytłuc dzisiaj, ale cóż ostatnio co miesiąc jest, to następnym razem to się zrobi...

 

Widać amnestia dla kretów dzisiaj była i tłuczenia wiele nie dostały. 939 żetonów już mam w drodze do nocnej mary, więc czekam na Renzo z utęsknieniem

 

No ja mam ponad 1000, więc już Mara też coraz bliżej. Byle by nie zabrali jej z nagród, zanim uzbieram z tych darmowych

 

Jajo smoka zdobyłam dopiero niedawno, a chyba dosyć długo było w nagrodach. Jak będą mieli zabrać Marę to dokupię wejściówek, żeby zdobyć Jak Renzo jest 4 dni, to mam 22 wejściówki. Licząc średnio po 15-20 pkt. to zdobywam ok. 400 żetonów. Na Marę potrzeba 1600 (czy 1800?), czyli jeszcze dwie wizyty i będzie moja

 

1750 chyba.

No jak będzie info, że po raz ostatni to też już dokupię te wejściówki, w innym wypadku to tylko darmowe.

 

No jakoś tak mi się składało, że też nigdy nie kupiłam. Jedna z niewielu rzeczy, jakich w tej grze nie kupiłam przez te 3 lata
No jeszcze cukru, soli, eliksiru i tym podobnych składników specjalnych.
Wcześniej po prostu nie lubiłam Renzo, bo tak powoli zdobywało się punkty, że zniechęcało mnie to do grania. Od kiedy była aktualizacja i od kiedy mam nowego lapka to polubiłam te nieszczęsne okularniki w kaskach

 

Agatko ja mam tak trochę "prywaty" do Ciebie i osób znających się na itemach .. ..co się opłaca trzymać w ozdobnym aby było dużo PD ..ten stół odpada, nerki mam 2 i nie oddam .. ..mam kilka 'w górę ..' ale on co innego pokazuje , a inaczej dopisuje ( sprawdzałam ), nie chce mi się pisać do PT , bo ten item zawsze miał jakieś chimery ( est-orka) o tym wspominała ..i jestem w kropce bo mam w ogrodzie mydło i powidło ..doradź
Chętnie wysłucham opinii wszystkich w wątku ..

 

Blazers-dzięki