Klub Nałogowców

Cześć Nałogusie,
fajnie się w realu spotkać z osobami z gry, wiem coś o tym .
Najlepsze jest zgadywanie kto jest kim .

Moja orkiestra też coś ostatnio niedomaga, chyba pary w płucach puzoniście brak .

Nie wiem czy będę czekać z utęsknieniem na kolejną edycję pociągu z wkładem zwierzęcym, koszty spore a wyniki słabe jak kiepsko zaparzona herbata. Co innego zielony ekspres, na ten to wprost doczekać się nie mogę, bo jeszcze przyjemności podróżowania nim nie miałam, co skutkuje brakiem upragnionych baobabów...

To teraz jeszcze 2 dni i czeka nas bliskie spotkanie z kukułkami.
W ZZ obejrzałam screeny i znowu jakieś wyższe egzemplarze kolorowe się pojawią, no jakżeby inaczej .

 

Ja juz uciekam Kochane Nalogusie
Kolorowych snow zycze i przyjemnego poniedzialku
Buziole

 

Buziole Marcinku dla ciebie spokojnej nocy

 

Dobrze, że już koniec pociągu
wszyscy przynajmniej mają nadmiar pomarańczowych zagród i nigdy byśmy się nie dorobili tylu czerwoności więc nie jest zbyt źle
a perfumerie pewnie będą jeszcze do zdobycia

 

Marcinku kolorkow

Ja z kukulek chcialabym tylko zdobyc ostatni itemik do pnacza wiecej mi nie potrzeba

 

ja dalej robię po kolei kukułczane misje zobaczę na ile mi paszy wystarczy

 

podobno zaczete misje poprzednie maja wrocic , dobrze by bylo troche pozaczynanych jest

czy ktos wie czy bedzie bb

 

rozpoczęte kukułczane wracają a BB pewnikiem znowu będzie w łikend

 

Marcinku dobrej nocki
buziolki:*
mój ostatni pociąg przywiózł mi czerwone krówki............
stoi jeszcze 10 smoków,za godz.zobaczę co mi wybudowały................
już straciłam nadzieję na kiwi,dziobaczki i żółwiki

 

Witajcie cieplutko Nałogusie

po rannym odkryciu ts-ów
boberki ++
pomarańczowe farbki
gołębie

a z pendolino
motylarnia
i pomarańczowa angorka

nie dostalam dziobaczków a ni żółwi , ale mam nadzieje ze gdzieś nadrobię

 

witam,

​

dzisiaj moge przyznac ze tak to u mnie wyglada.
Nareszcie przyjechal mechanik i nadal nie mam auta deszcz pada, wrrr nerwowa dzis jestem

ide wyciagnac rzeczy z samochodu. Musze zamowic lawetke i odstawic na warsztac. Oby do poniedzialku wrocilo do nowmy bo nie bede miala jak na koncert jechac

 

Witam Nałogi. U nas po porannych przymrozkach piękna słoneczna pogoda. Aż żal w pracy siedzieć.
To może kawusię na rozbudzenie.

Smacznego.

 

witaski dziubaski
Mariola dzięki za kawusię
porywam tą z ciachem
pełna załamka
na 30 stajennych nie dostałam ani żółwików,ani kiwi,ani dziobaczków
nawet nic różowego nie dostałam
koniec z kupowaniem florków.............
pociąg był łaskawszy,przywiózł mi 3 perfumerie
ale różowości też 0
ostatni wczoraj pociąg przywiózł czerwone krówki
a z ostatnich stajennych dostałam:
bobry ++ x 2
gołębie
krety
żółta stajnia
żółty ul
żółta mleczarnia dla kóz
jeże
wilki
pomarańczowa pszczelarnia

 

Ewa no nie płakusiaj. Ciekawe czy ktoś dostał w pociągu perfumrerię i w stajennych coś z poszukiwanych zagród. Bo z tego co kojarzę to chyba nie. Jak ktoś miał farta w stajennych to w pociągu żółtki tak jak u mnie. Pociąg nic konkretnego mi nie przywiózł. O różowości to nawet nie marzę. Widocznie orzekł BP, że mnie w różowym nie do twarzy.

 

mnie chyba też nie
a ja idiotka wydałam ok. 60 zł.

 

Mariolka to ja naleze do 3 grupuy co prawda perfumerie mam ale nic poza tym jakies kiwi wpadly ale te juz mialam

 

Wiem Ewa, że to boli, mogli Ci chociaż chytrusy dziobaki albo kiwi dać, jak już tych żółwi tak mało mieli.

O Eli też nie dali. Witaj Eluś.
Ciekawe czy ktoś taki był co dostał żółwie i perfumerię. Trzeba popytać po forach. Może to tak działało: albo-albo.

 

ciekawe............
witaj Elu

 

ja dostałam 4 perfumerie w podsumowaniu
i jedno kiwi
a tak niestety zołtki i pomarańcze same i hitem pomarańczowa fabryka jaj
oczywiscie boberki, gołębie , krety, skunksy i kogutki

dzis z tsów
to boberki
gołebie i pomarańczowa angora
a z pociagu pomarańczowe farbki

z tego co wczoraj czytalam na czacie to chyba tylko drculinka zołwiki i dziobaki dostała i jedna perfumerie, ale ona zawsze sporo kupuje i to pierwszego dnia, potem juz nie za bardzo

ludziska pisali też ze jak dostawali różowości to nie dostawali nowości

 

a ja nie dostałam ani nowości,ani różowości,na różowościach mi nie zależało
znikam popracować,będę potem