BA_Czerwona

już wszystko wiemy
Emila zaraża

 

Oj, zarażam Ale ten... no.. lenistwem tylko

 

Wpadłam się przywitać

 

Witam Rybko Jaki masz śliczny avek

 

A dziękuję
To dzieło Kamilki

Twoja sygna jest też niezła.

 

No musiałaś i mnie?

Miłego wieczoru/nocy Sąsiadko

 

Już mi się znudziła ta kiecka Czas się zgłosić po nową

Krzysiu, no cóż zrobić
Dobrej nocy

 

siemka Czerwona

bedac obok nie moglam nie wejsc i sie nie przywitac

zostawiam cosik na zabek



życze miłej niedzielki

 

urlopem bym tego nie nazwała, bo co drugi tydzień 2 dni

 

hehe
dziś się wyspałam za wszystkie czasy
i od razu lepiej

 

Oj, ja też się wyspałam, ale już się zmęczyłam

 

Zastanawiam się, kiedy ja pojadę na taki prawdziwy urlop, żeby nic nie robić. Z drugiej strony pojawia się pytanie, ile czasu takiej bezczynności jestem w stanie wytrzymać?

 

Oj powiem Ci, że mnie po kilku godzinach nosi
a tu 2 tygodnie...i tylko 3 książki...
bezczynność wbrew pozorom jest bardzo męcząca

 

Zetka, do nas jakoś nie chciałaś przyjechać...

Iza, to zabierz mnie ze sobą

 

a wiesz ze to nie głupi pomysł
dajesz...miejsce jest tylko czy Ty masz jeszcze urlopa?

 

to ja już wiem czemu mi się tak nic nie chce a miałam takie ambitne plany na dziś
Witaj Emi, miłego dzionka

 

Chciała, chciałam.
Ja tylko z łażenia po górach i długich trasach wyłączona jestem. A wtedy nie wiedziałam, na czym stoję i czy w ogóle stoję.
Jak będziecie robiły następny zlot (tylko taki bardziej stacjonarny), ta ja chętna jestem

 

E, i tak siedzieliśmy w domu, bo pogoda była brzydka... Wielka szkoda, że Cię nie było

Paulinko, a ja dzisiaj załatwiłam wszystko

 

Skąd ja mogłam wiedzieć, jaka będzie pogoda.
A przez ten weekend dużo załatwiłam na ostrym dyżurze
Dostałam, co chciałam i na razie nie boli

 

oj nie, nie ja dziś zostanę przy swoim leniu chociaż pewnie za chwilę mnie zagonią do jakiejś roboty