Opinie Event z okazji Dnia Rodziców

haha U mnie to samo, event robiłam na odczepnego, a skończyłam... Przyzwyczajenie robi swoje

 

Jeszcze 66 lup i koniec, ciężko idzie

 

fajnie masz , mi brakuje 175 lup......

 

ja zawsze się łudzę, że to jakaś oszczędność, bo przecież nie siedzę 24/dobę przy kompie i że może trafi się taki zbiór wieczorny na koniec chutneja, a potem sobie spokojnie pójdę spać, a kolejnego odpalę rano.
No i przez takie myślenie kolejny raz pozbierałam bez dopalaczy
roślinka w komplecie, lup brak 150 - powoli wypadną, a ja korzystając z kombajnu uzupełnię jeżyny i orchideę

 

Witam
U mnie skoro świt event przeszedł do historii.
Teraz wszędzie królują zagrody i drzewa bo na razie nie mam ochoty na sianie
Gratki dla tych co odpoczywają i powodzenia tym zbierającym te nieszczęsne lupy
Dobrego dnia dla Wszystkich

 

Przemyślałem, przemyślałem i biorę się do roboty!
Chwasty pozbierane i rozpoczynam event! Dzięki za CMJ, zaraz odpalam, póki co posiałem obie roślinki i za 5min. pierwszy zbiór krótszej...

Dzięki za sówki ze sporą dawką mobilizacji!

 

Moje długo rosnące jakoś nie dały za dużo lup. Ciągle jeszcze duże braki, aż 131 sztuk. Zaczynam mieć obawy, toż to tylko 49 godzin do końca. Oj, nerwówka...

 

hihi Lepiej późno niż wcale Powodzenia

 

Po kapuście brak już tylko 180 lup.
Orzechy laskowe rosną a po zbiorze pewnie znowu kapusta. Jeszcze baha do zbioru za godzinę, więc trochę pewnie wpadnie.
Powinno się udać.

A ksiąg już 88 na plus.

 

A mnie nadal brakuje 250 lup nie pomagają ani rośliny z długim czasem dojrzewania, ani z krótszym . Po prostu horror

 

napisz sowę to podeślę jutro i w środę

 

też tak mam

 

Witam. Jest dzisiaj szansa na jakieś 2, może nawet 3 / jak będę pamietać/ zbiory. Zdradziłam właśnie super pola i działam na małych, ale tylko do końca dniówki moich kuponowych pomocników. Potem zwycięży moja wierność wygodzie i dbałość o paluszki.
Wieczorem osiągam moje 100% czyli zamykam diamencik w 6 zadanku. A że event będzie jeszcze trwał, a wypadajki , zwłaszcza te z kartkami przewalają sie przez stodołę to zadumam sie nad miłością matczyną i coś tam jeszcze z nagród zabiorę. Miłość ojca
juz mnie nieco przytłacza i potrzebuję od niej oddechu .Pozdrawiam .

 

Praktycznie skończyłam - zostały mi tylko lupki do papierowego serca - ale to mam w pasku, więc pnącze już działa, jak wejdzie brakujących 130 lupek to ok, jak nie to bez straty


Pozdrawiam
i trzymam kciuki za walczących

 

Ja zakończyłam wczoraj event w zapasie zostało 264 książeczek i 141 lup
Powodzenia dla walczących

 

Event skończony rano, byłoby wcześniej gdyby nie "te lupy". Teraz wykorzystuję kombajn i cjm , siejąc pszenicę, marchew /na cjm/ i kukurydzę.
Pozdrawiam jeszcze walczących

 

Ale te lupy coś mi ciężko wypadają, niewiele więcej niż książek. Jeśli ktoś może poratować to wielkie dzięki, bo brakuje mi jeszcze grubo ponad 200 .

 

Event ukończony

Bilans z lupami wyszedł na 0. Teraz dopiero po oddaniu zbieram lupy na +.

 

Napisz do mnie sówkę jutro to poratuje. Event skończyłam rano, niby wczoraj miałam uzbierane wszystko ale szkoda mi było kombajnu na weekend . Wszystkim co ukończyli gratki za resztę trzymam kciukasy

 

U mnie jeszcze tylko 35 lup trochę miłości matki i koniec