Opinie Nowości i zmiany w grze

Szkoda lapka - rzuć go w Pana V

 

Ja nie zarobiłam... nawet nie spróbowałam przepełnić obornika o 1 sztukę, bo strata ponad 100 SG za kupkę by mnie jednak bolała... ale nie rozumiem, dlaczego nie będzie można wystawiać ofert powyżej 100 sztuk - mam obornik o objętości 300 to niech będzie 300 - jak dawniej (ogólnie to denerwuje mnie, gdy muszę dokupić czegoś i cykam np. po 10 sztuk - a oferty 20 x 2 szt obornika doprowadzały mnie do pasji). Najpierw zepsuli, teraz "dopsują"... Super... kiedyś w galerii można było kupować więcej niż 100 szt. - i przez nadmierne bogacenie się na sałacie - zaczęli reglamentować sprzedaż - za to rynek się uwolnił...

 

Witam

BIAŁANOC post usuwam, bo nijak się ma do tematu
Przed napisaniem kolejnego zapoznaj się, proszę z Regulaminem oraz Zasadami działu

Pozdrawiam

 

dobrze,zapytam inaczej

widziałaś wodę na targu?

 

nie widziałam, ale jesteśmy w temacie "Zmiany w grze" ... więc kto wie

 

Odnośnie kupy:
Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera !!!
Super to co nam jeszcze mogą zabrać lub naprawić, bo w BP to słowa zamienne.
Niezadowolona Farmerka.

 

Brak ofert powyżej 100 szt. znacznie ograniczy ilość dostępnego dla graczy nawozu.

Uwolnienie handlu nawozem było złotą żyłą dla wielu graczy i pozwoliło nieźle zarabiać przy minimalnym wkładzie, co oczywiście (tak myślę) wg BP zaburzało równowagę ekonomiczną - czyt. tzw. wyrównywanie szans...
Jeszcze wcześniej, gdy obornik miał określoną pojemność, między eventami właściwie nikt nawozu nie używał, więc cena spadała do kilku SG za szt., dlatego większość graczy gromadziła zapasy nawozu na targu, traktując targ jako taki zapasowy obornik - 300 szt x 10 to 3000 szt. (gracze premium chyba 12000 szt = 600 szt x 20 ofert, ale mogę się mylić).
Teraz każdy będzie miał te przepisowe 1000/2000 szt., a reszta nawozu będzie zwyczajnie przepadała co 7 dni podczas zwrotu towaru z targu.

Jak dla mnie ta zmiana po raz kolejny pokazuje nieudolność i bezmyślność twórców gry, którzy (jak zwykle zresztą) najpierw dają nową funkcję - trąbią sukces i karmią "kiełbasą wyborczą", a potem, gdy się okazuje, że gracze lepiej znają grę i potrafią skorzystać z tej funkcji, nie tylko odkręcają zmianę, ale też przy okazji jeszcze bardziej pogarszają to, co było kiedyś, aby gracze, nawet z tamtego starego sposobu nie skorzystali.

O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć świństwo, które nam zrobili z przedłużaniem CMJ czy wydłużeniem czasu produkcji SP w młynie (biznes jest biznes), to tej zagrywki z nawozem nie jestem w stanie zrozumieć... Nawóz ma zbyt znikomą wartość w grze (nie mówię o zyskach w SG, a o czasie, który daje), aby się tym zajmować i niepotrzebnie wkurzać i tak już rozpalonych do czerwoności graczy... Głupie to i bardzo krótkowzroczne.

 

Też używałam tego magazynu qpy... albo w przerwach robiłam z niej wiązanki pachnące (nadal mnie śmieszy używanie qpy w kwiaciarni jako podkład pod bukiet) - fakt, że wykorzystywałam ją w zasadzie tylko do długorosnących (i to gdy była tania) - ale ograniczenie do 100 sztuk jest raczej nietrafione... a to że ktoś zarobił - to co??? przeszkadzało "tfurcom". Masz rację - wartość w grze - poza eventami - znikoma, oferty 20 x 2 szt. i tak zostaną... Trochę dużo niedoróbek...
PS oddam dwa sloty srebrne za jeden diamentowy....

 

Niestety problem w tym, że to działanie z premedytacją...

Marzycielka
Chociaż... w sumie... im więcej chcesz, tym więcej dostaniesz...

 

Ewidentne działanie na niekorzyść graczy.Tylko realna kasa się liczy.Szczerze to ta zmiana strasznie mnie wkurzyła.

 

Młyn, obornik - co następne do sknocenia? Może cała farma. Gram od 2011r. ,lubiłam tą grę - ale te "ulepszenia" coraz bardziej mnie zniechęcają. Swoją drogą co było złego w zakupie obornika bez ograniczeń? Dlaczego nie będzie można - jak poprzednio- wystawić na targu 300 szt tylko 100?!!!

 

ogromna strata, ja nie zarabiałam ale skupowałam i trzymałam na event by móc wspomóc roślinki
a tak podczas eventu będzie brak qpy, bo przecież nie ma miejsca na łąkach na zagrody

 

Totalne przegięcie. Znów musieli to schrzanić. Czemu zawsze jak coś podoba się graczom to musi zostać zmienione na gorsze

 

No... żebyśmy tylko za parę tygodni nie czytali, że owszem będzie można kupić więcej qpy niż mieści się w zbiorniku... za floreny...

 

Śmierdząca sprawa Sekme.....

W sumie napisałaś wszystko o czym pomyślałem w tym temacie .
Najbardziej mnie wkurza , że wymyślają jakieś "Turbobarany" i matki do siania , a nie potrafią przewidzieć najprostszych mechanizmów , gracze wyprzedzają ich o lata świetlne.

 

Nie zdziwię się, ale też nie skorzystam

A tam zaraz śmierdząca... Już się przekonaliśmy, że to codzienność farmerska
Teraz pytanie jest nie "czy coś nam zabiorą?", a "kiedy to zrobią?"...

Co do tego, że gracze o lata świetlne są do przodu, to nic dziwnego - w chwili obecnej w zespole Farmeramy nie ma chyba żadnego pracownika, który by pamiętał początki - wszyscy są "nowi", więc co się dziwisz? Nikt im nie płaci za to, by znali grę. Im płacą za to, że gracze płacą. I nie ma tam osoby, która by wpadła na to, że te dwie rzeczy są nierozerwalnie ze sobą powiązane.
Takie życie... Nie ma popytu na myślenie

 

Witam

To było do przewidzenia. Sam się zdziwiłem gdy uwolnili "gówniany" rynek. Widząc jednak że gracze robią na tym niezły interes postanowili jak to mają w zwyczaju zabrać to. Wytłumaczcie mi o co chodzi z tą wodą w OO?
Nie chce mi się szukać ale uwolnienie nawozu było w OO pt. naprawa błędów. Jak znajdę to wkleję.

 

Kurcze, ale jestem zła, ten śmierdzący interes był bardzo dochodowy,zarobiłam na nim ostatnio nie złą kasę.Ale coś czułam,że to za piękne byłoPo ostatnich skrzynkach od nietoperków boję się, że popsują nam kombajn

 

Dawno już nie pisałam, gram 4 lata i jednego się tu nauczyłam że nawet taranem nie przebiję ściany głupoty którą okazują twórcy gryTeż się nie dziwię jak nadmiar w oborniku będzie dostępny za florki, a było tak pięknie...z tą opcją. Im bardziej twórcy "naprawiają" tym mniej wydaje w grze kasy. Nie zyskują ale tracą, gdzie sens i logika? RetorykaPozdrawiam

 

Dla mnie to oczywiste,kto miał zarobić to zarobił i czas na zmianę ale zawsze gorszą