Opinie Event Szwajcarski: Zew latarni morskiej

gosiagosia wiem wiem , bylebym tylko pamiętała potem przejść na małe, bo z rozpędu jeszcze będę siać na dużych cały czas

a powiedz mi jeszcze proszę
najpierw "zjeść" białą niewinnośc a potem dopiero użyć SN?

 

Tak i jak masz to Kerststol do tego dołóż.

 

no właśnie tego ker-coś tam , nie mam
ale i bez tego dam radę, po prostu ciut wolniej

 

Z kerststolem oszaleli-po 70 tys.u mnie na targu Ale trudno,zawsze 5 % więcej

 

Nie kupuj, podeślę Ci


Ja prawie rano pozbierałam, ale dobrze, że na forum zajrzałam zanim cokolwiek na farmie zrobiłam

 

nie wysyłaj-już kupiłam. Teraz dopisuję,bo chciałam przed wysyłką zdążyć-dzięki za chęci wspomożenia ale zawsze kupuję wcześniej,po "ludzkiej"cenie.Teraz przez GT zapomniałam zupełnie Editziękuję

 

u mnie na targu ceny jak z kosmosu ..zwierza wlasnie kupowalam dobrze ze mam wlasna niewinnosc eh ciezkie jest zycie farmera,...jak ktos potrzebuje to babeczke albo niewinnos podesle

 

A ja evencik robię ile zrobię, tyle zrobię :]

 

Już masz , będzie na event mroczny

 

Będziesz miała na zapas i nie będziesz musiała kupować

 

ja nigdy nie uzywałam kreststola gdyz ceny są za wysokie jak dla mnie

 

ja niby wcześniej zrobiłam zapasy, ale o kerstotlu zupełnie nie myślałam
ale co tam obędę się bez niego
zakasam rękawy i wezmę się ostro do pracy

 

ja tam luzacko podchodzę do eventu, a raczej tylko do wypadajek i pozbierałam zagrody i drzewka, bo odkąd wymieniłam gwizdki na puchary to nie mam najmniejszego problemu z wypadajkami.
Bardziej mi się podoba mroczny event, ale niestety od poniedziałku do pracy - będzie trzeba siać tą dłużej rosnącą na SP...
Odnośnie szwajcarskiego to nagrody są fajne, tylko pnącze jakieś słabe

 

witam
ja i tak siedzę w domu obolała z uszkodzonymi żebrami,więc spokojnie będę robić event

 

A co Ci się stało? Biedulko...

Dzięki (już więcej nie napiszę o brakach chyba )

 

miałam podopieczną po wylewie,którą musiałam m.inn.podciągać na łóżku,nie ważyła więcej niż jakieś 80 kg.,ale miała połowę ciała sparaliżowaną i przy podciąganiu odnosiło się wrażenie,że waży ze 200 kg.,no i nadwyrężyłam (mam nadzieję,że tylko to) sobie żebra,wczoraj wstałam i nie mogłam nawet mówić,oddychać............,jadę na ketonalu,a mimo to boli
musiałam zrezygnować z tej podopiecznej,bo boję się,że następnym razem mogę uszkodzić sobie kręgosłup i zostać kaleką,a szkoda,bo było mi tam naprawdę super
a w temacie:ewcia zwarta i gotowa do eventu

 

Bo? Mniej nawozu?

 

Nie, bo na dużych polach z dopalaczami i Zośką jest więcej roślinek.

 

Czekam na event. Nawet fajne te nagrody - zawsze może być lepiej i więcej, ale mi się podobają

 

mi się też nagrody podobają, już się nie mogę doczekać i siedzę jak na szpilkach i czekam na rozpoczęcie eventu