Oryginalny klub miłośników dyskusji o dyskusjach (lub ich braku)

oqupa

event skonczony i teraz koloruje sobie malpy i pandy do misji "zamki z piasku ",skonczylam zadanie 1 calosc,2,4 skonczone zlote i 3,5,6 srebrne,7 nie zaczynam wogole bo nie mam odkrytej rosliny,sprobuje zrobic 2,4 diamentowke i 3,5 zlote moze sie uda a teraz ide sobie w krzaki

 

Okupa Wszystkim
Siedzę sobie na tarasie, łapię promienie słoneczne i odpoczywam
Wczoraj udało mi się zdobyć strusia łyżwiarza i zastanawiam się czy wrzucić go do zupy, czy sprzedać za 26 mln? Ktoś doradzi mi co zrobić?

<Edit> Poszedł na targ. Jak nikt go nie kupi, to pójdzie do zupy

 

Nie mogę powiedzieć ,żeby to był dobry dzień ,ale już minął

Jest lepiej

Zupa ze strusia ,hmmmmmm........ nie jadłam ,ale brzmi ciekawie

 

Okupa! a ja zastanawiam się nad obiadem będzie zupa prawie ze strusia
wczoraj cały dzień spędziliśmy z dziećmi na zawodach karate. jedno wam powiem,jeszcze nie widziałam tak fatalnie zorganizowanej imprezy nawet zwykłej wody zabrakło dla zawodników!

 

Okupa

Wczoraj wieczorem robiłam imprezkę przy grillu. Mogłam strusia na ruszt wrzucić
Nie ma chętnych na strusia Widocznie za drogie mięso. 26,5 mln
Kropka, no to miałaś przeboje na zawodach, żeby wody dla dzieciaków zabrakło?! No to się ktoś "wykazał"... Brak słów

 

OKUPA
Agula cieszę się , że lepiej
Agi zazdroszczę grilla i jak będzie pogoda to coś na majówkę zorganizuję
Ewcia event też skończony ale BB też skończyłam i plan na ten BB zrealizowany

 

To się ktoś popisał ,nie ma co tylko współczuć można tym dzieciakom

Cenę niezłą wywaliłaś ,może jakiś amator mięsa strusiego się znajdzie

To jest fabryczka kameleonów ?
gratuluje ,takiego cuda jeszcze nie mam

 

Tak to ONA. Jeden apsik kupiony , drugi zrobiony . Nie płacz ja jeszcze wielu różów nie mam , za późno się do nich przekonałam

 

Jesli to ONA ,to jest piekna

 

Ewus gratki

to co ja mam powiedziec,u mnie bardzo dlugggggggoooooooooooooooooo takich slicznosci nie bedzie

a tak wogole to oqupa

EDIT:

na wyspie sobie klonuje ale nie mam wiekszych przeskokow ale..... ale....



za to zdobylam zwierzatka do zamku z piasku,brakuje mi wyjcow 6 szt i oczywiscie anakondy i slonie,trza wyjac chyba zagrody

 

Klonowanie u mnie to chyba najgorsze jakie kiedykolwiek było ,wiec się nie wypowiadam ,bo tylko same niecenzuralne słowa musiałyby paść ,ogolnie ostatnio to mi się nigdzie nie wiedzie .

 

U mnie różnie wyglądało z tym klonowaniem. 5 mln utopione w zwierzakach. Na targu kolorowych za ponad 30 mln... Tylko kto to kupi? Kupiłam mały pakiet SP i próbuję swojego szczęścia. Na razie całujący karp wyszedł z miksów

 

Czekam az dadzą kukułki ,bo chce skonczyc misje z nimi i to będzie moje ostatnie klonowanie na dłuuuugi czas .
Agi ,jak wkładasz miksy ?

 

Ja od dwóch BB nie miksuję ponieważ wtopiłam wtedy kilkanaście mln i do dziś nie mogę się odbudować
Klonuję po kolei i wybieram jedno zwierzę na jeden BB . Pomalutku do celu dochodzę . Czasami podkusi mnie miksowanie ale na niskich klonach do 4 poziomu . Wtedy jak wtopię to nie szkoda

 

U mnie różnie bywało ,ale zawsze w ogólnym rozrachunku było na plus ,ale tym razem to totalna klapa normalnie ,na długo mnie zniechęcili do klonowania .

 

3 podstawowe i 1 z 5 lub 6 poziomu. W 4 oazach tak samo. Ale ty ryzyko i czasami są duże straty

 

To wiem ,ale jak je wkładasz ?

 

Różnie. Raz idzie pierwszy najmocniejszy, a innym razem najmocniejszy idzie jako 3. Nie wiem co lepsze
Teraz sobie przypomniałam. Kiedyś wstawiałam np. 2 z 5 poziomu, 1 z 4 i 1 z 3. Też wychodziły niezłe mixy

 

ja nie ryzykuje wysokich kolorow,bo wlasnie chodzi o duze straty ,klonuje do 4 poziomu,a jesli juz zaryzykuje wyzesze zwierze to musze miec przynajmniej kilka szt i tylko wstawiam 1szt,reszte z nizszych wkaldam w oazy.

 

Okupa
Kiedyś próbowałam miksów, ale jakoś mi nie szły.
Może jeszcze dzisiaj na koniec zaryzykuję

Kropeczko, jako stały bywalec różnych imprez, powiem, że organizatorzy potrafią nawet o prądzie zapomnieć, że jet potrzebny do sprzętu nagłaśniającego. A jak kiedyś poprosiłam o wodę dla dziewczyn tańczących, to usłyszałam, że w głowach nam się przewraca...
W takich momentach zastanawiam się, czy warto zgadzać się na darmowe występy

Agula, jak Ci będzie znowu źle, to przyjeżdżaj do mnie. Daleko nie masz (wydaje mi się, że mieszkasz bardzo blisko mojej mamy).
I niech Ci będzie coraz lepiej w nowym tygodniu