Event Nowa misja: Dzieciaki z rodeo

Pnącze od wczoraj działa, a reszte zwierzaczków pokoloruję na BB

 

No już niedługo BB... Czekam z niecierpliwością bo już bym chciała zacząć event z końmi i mućkami

 

Hej,
a ja sobie czekam jeszcze...tylko juz zapomniałam na co

Gwiazdka tyś to?

chyba marchewkę zacznę siać....

 

Witam wszystkich

Też czekam na BB. Szkoda, że dopiero będzie od 17-stej. Już zapędziłam krówki do oaz. A niech sobie posiedzą tam trochę dłużej Przyjemności nigdy za wiele

Ruszyłam wreszcie z produkcją musów

 

.elom. Twój post usunęłam, ponieważ nie jest związany z wątkiem.

 

U mnie zbiorniki w rzeczach przydatnych 250sg sztuka/Galeria na głownej/

 

ja nie czekałam na BB i właśnie kończę zadanie- brakuje mi jeszcze kilka przecierów z gruszki i kilka puree z marchwi czyli 9 godzin i zadanie pójdzie w zapomnienie. dawno mi się nie udało tak szybko zakończyć.

 

Została niecała godzinka, w końcu rozpocznę event! a Wam jak idzie? Też czekacie?

 

Ja event zakończyłam wczoraj wieczorem, nie czekałam na BB, wykorzystam go sobie do hodowli świnek, rybek i strusi, bo jeszcze te zostały mi do zakończenia misji miłośników zupy.

 

No pewnie jak zawsze ,ostanie BB było bardzo dawno tj. 6-8.2015 także odliczam ostatnie minuty do rozpoczęcia Idę zrobić sobie kawę z tej radości .

 

Ja też czekam.

 

Ogólnie to czekam na BB, ale 4 małe krowy i 4 małe konie wyhodowałam wcześniej. Z jednej jedynej próby imprezowej trafiłam discoróżyczkę , a z soi (zwykłe duże pola) wypadło poidełko. I tak sobie myślę,że limit szczęścia/farta się wyczerpał

 

U mnie event przeszedł do przeszłości - oczekuję na BB

Wytrwałości dla walczących

 

dawać BB

u mnie już różowa galareta odpalona ... jest tylko jeden problem... paszy mam na ... 15 miotów ;( to sobie nie zaszaleje

...

nooooo i D miejsce w którym kręgosłup kończy swoją szlachetną nazwę dali BB gdzie przeskoki są takie same jak by bb nie było w zamian jest dodatkowe zwierze

 

Dobrze, że tu zaglądnęłam i "Cię" przeczytałam, bo przez tą przerwę w grze, całkiem mi wyleciały z głowy kwestie galaretkowe ;P

Ja jeszcze pół godziny czekam, bo z rozpędu posiałam zbyt długo rosnące, a głupio przecież wyrzucać.

 

czy Wam też zwierzaki nie chcą włazić do oaz? przy każdej wystawionej mi uciekają i muszę od początku próbować. z perfumami to samo
a w piątek niecenzuralnie to nieładnie, tak można tylko w poniedziałek

 

Tylko różową galaretkę zjadacie, czy coś jeszcze?

u mnie wszystko działa, może spróbuj odświeżyć stronę

 

różowa galaretka, pnącze i perfumy i po 5 min eventowe maleństwa są gotowe

 

U mnie bez pnącza, ale na szczęście tylko 4 minutki więcej

 

wrzuciłam krówki już do oaz i czekam