W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. .Farmeria.

    .Farmeria. Półbóstwo forum

    Grzybki mam już tylko na swój użytek bo w ostatniej Pełni nie brałem udziału, ale widziałem w ZZ że będą nowe Pełniowe grzyby, ciekawe jaką moc będą miały o_O
     
  2. kropelka04

    kropelka04 Generał forum

    moj polowek tez pomaga we wszystkim, nawet gotuje, piecze i to calkiem, calkiem. ale wychodzi z zalozenia, ze mnie to wychodzi lepiej, wiec nie rozpieszcza mnie na codzien, ale od czasu do czasu (nawet potrafi sniadanko do lozka podac):inlove:
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No właśnie - wygląda to wszystko ponuro :(
    Ale mam nadzieję, że schroniskowe wolontariuszki będą wiedziały, kiedy się poddać i oszczędzić Lumiemu dalszej męki.
    Niektóre z tych jego chorób można wyleczyć, inne odpowiednio prowadzone nie będą mu za bardzo przeszkadzały, jeszcze inne mogą nawet same zniknąć, jeśli Lumi będzie odpowiednio leczony i żywiony.
    Nowotwór w sumie najgorszy, słabo się znam na nadnerczach, w dodatku u psów.
    Zaraz znajdę kogoś z kontem na fejsie i obejrzę ten bazarek - chyba trzeba coś kupić na bazarku, żeby los Lumiego choć trochę polepszyć.

    A właśnie przeczytałam, że patrzenie psu prosto w oczy (własnemu psu oczywiście, obcym może się to nie podobać) powoduje wydzielanie oksytocyny (czyli hormonu szczęścia) u obydwu stron tej interakcji i może nawet działać leczniczo (też na obie strony) :)
     
  4. KaczuszkaMakKwacz

    KaczuszkaMakKwacz Analityk forum

    Obys tylko zupelnie nie wyparowalxDod tej mocy. Ale sie z Ciebie sknera zrobila ostatnio, prawdziwy mckwacz [​IMG]xD:cry::p. A zeby nie bylo my tu o czubajkach rozmawiamy. Przed kolejna pelnia odowiedni list sie do Ciebie z przypomnieniem wystosuje:pco bys nie zapomnial. Pelnia ma 2 dni trwac podobno to spokojnie zdarzysz cos tam posiac.

    Fajnie masz z tym pieczeniem i gotowaniem:). U nas w rodzinie tesc gotuje i piecze (zeby nie bylo pracuje zawodowo, a gotowac lubi). Moj tata piecze, chociaz z roznym skutkiem mu to wychodzixD:cry::p. Zdarza sie, ze DP sniadnie do lozka przynosi:p. I chocby to byla tylko kawka i jajecznica zawsze smakuje lepiej.

    Ide w swiat. Sasiadka wczoraj przywiozla malego pieska BonitexD(smieszne imie jej nadala). Sprobujemy przedstawic psiaka mojemu kotu, a noz sie polubia i ja bede mogla sobie pozwolic w przyszlosci na psa:p. Trzymajcie kciuki.
     
  5. kropelka04

    kropelka04 Generał forum

    bardzo wspolczuje lumiemu i cierpiacym zwierzakom, podziwam wolontariuszki za ich wielkie serce, oby wiecej bylo takich ludzi!
    uwielbiam wszystkie czworonogi, zawsze w domu mialam "cale stada" psow i kotow rownoczesnie, na przyklad w jednym czasie zylo w calkowitej harmonii 2 psy, 2 koty, zółw pustynny, szczur, papuzka falista. ile radochy przynosily domownikom. niestety od operacji kregoslupa nie mam zadnego czworonoznego przyjaciela w domu ( w ramach bezpieczenstwa stworzonka i mojego) i bardzo nad tym boleje.
    jednak czesty kontakt mam z siersciuchami, bo corka ma 2 cudne, charakterne kotki;)
     
  6. MaDzo

    MaDzo Cesarz forum

    Sąsiadko rozstaw sieci przed chata to coś podrzucę.Tylko nie wiem czy pstrąga bo na moim haczyku same leszcze sie wieszają:p:D
     
  7. _Olenka47

    _Olenka47 Komandor forum


    Witam Wszystkich Oczekujących :)

    mój mąż Gotuje :p
    i pomaga we wszystkim , no może prawie , prasować muszę sama :pxD
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Też zawsze miałam w domu jakieś zoo ;)

    Ale wiem, że nie dałabym rady pracować jako wolontariuszka w schronisku, bo pierwszego dnia adoptowałabym wszystkie zwierzaki i dopiero by się zaczęły kłopoty xD
    Podziwiam te dziewczyny, znam to schronisko i niezbyt je cenię :(
     
  9. Agata00755

    Agata00755 Chodząca legenda forum

    Czasem w aż za dużej harmonii. Kilkanaście lat temu mieliśmy w domu i kotka i psa. Kiedyś na weekend zostawiliśmy ich samych w domu (no w sumie nie do końca samych, bo znajomi przychodzili żeby dokarmić je i wyprowadzić). No i po powrocie zastaliśmy zdemolowany dom, bo postanowili sobie taką zabawę urządzić xDxD

    I niestety po tym incydencie kotek pojechał do rodziny na wieś i od czasu do czasu się go tam odwiedzało:)

    Bry:)
     
  10. .Farmeria.

    .Farmeria. Półbóstwo forum

    Ja nie zapomniałem tylko ostatnia Pełnia była podczas eventu i siałem eventową bo grzybki dla siebie mam o_O

    Prawdziwy McKwacz obecnie gości w Hamburgu, mam nadzieję że tylko chwilowo, zdjęcie niezłe, dobrze że na tym stole nie ma moich ojro o_O
     
  11. ross2

    ross2 Komandor forum

    Och leszcze-to smaczne ryby i jak sa w miare duze to do opiekania a jak mniejsze to nadaja sie na "kulki rybne":inlove:
     
    _Olenka47 i zagma lubią to.
  12. kropelka04

    kropelka04 Generał forum

    taaaak, schroniska i domy dziecka nie dla mnie (w sensie pracy czy wolontariatu oczywiscie). za wrazliwa jestem i tak jak ty przygarnelabym wszystkie stworzonka a rodzina w blyskawicznym tempie by mi sie powiekszala;). a w ogole mam charakter kwoki i najchetniej wszystkich bliskich, cierpiacych i potrzebujacych wzielabym "pod swoje skrzydla".
    na ogol moje pupilki az tak "zabawowe" nie byly;), ale jako dziecko mialam wyzla (szczeniaka), ktory baaaardzo tesknil jak ja wychodzilam do szkoly, a rodzice do pracy i wymyslal rozne zabawyxD, zeby skrocic sobie czas oczekiwania na nasz powrot.
    zdazalo sie, ze po powrocie zastawalismy np. dziure w drzwiach wyjsciowych (przedrapal sie pazurami i wygryzl zebami), pozjadane zapietki butow (mimo, ze buty grzecznie byly poustawiane w szafce na buty), albo podarte w pasy linoleum w przedpokoju.
    zaznacze, ze mieszkalismy w domku z ogrodem (poza tym codziennie wychodzilam z nim na 1-2 godzinny spacer), wiec pies byl wybiegany. postanowilismy zapewnic mu calodzienne towarzystwo i zawiezlismy go do rodziny na wies (odlegla o ok. 50 km), gdzie calymi dniami ktos byl w domu, a poza tym wuj byl mysliwym (wiadomo wyzel, pies mysliwski, wiec myslelismy, ze bedzie mu sie podobalo - psu oczywiscie). wyobrazcie sobie po tygodniu pies, z pokrwawionymi lapami stal pod nasza furtka.
    nie mialam serca zeby wywozic go znowu. jakos wydoroslal szybko po tym wydarzeniu i juz nic nie zniszczyl
     
  13. kinga4157

    kinga4157 Ekspert forum


    Zzizzie czy aby na pewno o oksytocynę Ci chodziło ;)
     
  14. tkoivusaari001

    tkoivusaari001 Ekspert forum

    U starszych psow nowotwor jak "spi" to najmniejszy problem , ale leczenie (gaszenie ognisk zapalnych) tych pozostalych chorobsk moze go obudzic.... a leczyc trzeba ... wiec jest to wybor mniejszego zla. O nadnerczach sie nawet nie wypowiem jak siadaja:(

    Podziwiam ludzi pracujacych w schroniskach i zajmujacych sie wolontariatem ...ja bym nie potrafila...szybko bym za kratki trafila, jak bym takie czlowiekopodobne dorwala:wuerg:
     
  15. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Wg.tego,chyba tak:
    "Zaufanie w płynie Oksytocyna to cząsteczka więzi i zaufania. Związek relacji społecznych. Oksytocyna jest neuropeptydem, który pośredniczy w zachowaniach związanych z zaufaniem wśród nieświadomych osobników. Wydzielana jest wyłącznie przez organizmy ssaków. Odgrywa kluczową rolę w życiu społecznym i odczuciu przynależności do grupy.

    Uwalniana jest przez organizm, gdy czujemy się bezpiecznie i połączeni z innymi. Przekazuje mózgowi informację - "wszystko jest w porządku".
    :)
     
  16. kinga4157

    kinga4157 Ekspert forum

    gosiagosia60 wydaje mi się jednak ,że nie o takie szczęście chodziło jakie daje uwalnianie oksytocyny.
     
  17. ross2

    ross2 Komandor forum

    Kingo prosze napisz co masz na mysli a bedzie jasne o co chodzi bo sama jestem ciekawa :)
    No u mnie juz oazy stoja przygotowane do miksowania -postawilam juz bo jablonie daly owoc wiec nastepnego plonu z nich juz nie zbiore a tych kilka oaz starczy zeby uzyskac zrebaczki i cielaczki .Dobrze ze nie trzeba znowu calej farmy demolowac :D.
     
  18. tkoivusaari001

    tkoivusaari001 Ekspert forum

    Nie trzeba go w tym przypadku az tak doslownie (encyklopedycznie) zdobywac ;)xD
    ross2 widze ze manufakture oksytocyny zakladasz bo burdeliki wystawione:pxD
     
  19. ross2

    ross2 Komandor forum

    Taaa-trzeba sobie pofolgowac jak jest okazja i samo BP daje przyzwolenie :inlove::inlove::inlove::inlove::inlove::inlove:
     
  20. kinga4157

    kinga4157 Ekspert forum


    Mnie też się chyba BB na mózg rzuciło :D bo tylko tę funkcję oksytocyny widzę :D
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.