W oczekiwaniu na kolejne GT

Sorry że tak przerwałam świetnie się zapowiadającą rozmowę, komunikat musiałam powiesić

A wracając do rzeczy weselszych (chociaż bo ja wiem ), to macanie ciemnych powierzchni, nawet we własnym oswojonym domu, kojarzy mi się jakoś niepokojąco
Bo kto może wiedzieć na pewno, czy jakaś konkretna ciemna powierzchnia nie pojawiła się specjalnie po to, żeby ją namacać i żeby mogła się za to macanie straszliwie zemścić...?
A już macanie na czworakach to koszmar, na czworakach człowiek się robi bezbronny

 

Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera., znam tylko cytaty z ''Oskar i Pani Róża'', boję się czytać całości, myślę, że nie udżwignę tej prozy, film o Oskarku czeka juz kilka lat , może kiedyś dorosnę, żeby go obejrzeć, czuję, że zmieni to dużo we mnie, tylko, czy dam radę?Nie lubię uczucia bezgranicznego bólu i bezsilności, to moje serce obawia się
Dorota Terakowska
Cierpienie należy do życia. Jeśli cierpisz, znaczy, że żyjesz. Pogódź się z tym mała dziewczynko
Dorota Terakowska
Ludzkie łzy to z jednej strony wyraz ogromu cierpienia, lecz z drugiej także ulga. Razem z łzami wypływa cierpienie, by zrobić miejsce na nową, kolejną falę bólu. Inaczej ból przestałby się w nim mieścić.

 

Hahahaha Chyba mi się źle skojarzyło Bo przecież takie treści nie nadają się na to forum

 

Ale to Trolololo kot.....

 

szykuj się o piwnej zupie myślimy w realu jak coś ustalimy info na sowke dostaniesz
ja do pracy i czytania okulary noszę jakoś zakladanie soczewek mnie przerasta, zresztą widziałam moją siostrę w trakcie ściągania gdy robila to pierwszy raz ja się pokladalam ze śmiechu po podłodze, a ona biedna nie wiedziałą jak je zdjąc, chyba z pół godziny się meczyła dlatego ja mam postanowienie, żadnych paluchów do oczu ani swoich ani obcych

taki podobny do mojego Fazia, tylko mój ma caly pysio i bardziej kudłaty jest

 

Takiego cudaka wynalazłam dzisiaj i mało się nie poryczałam ze śmiechu

 

Bo z tymi soczewkami to tak jest że wystarczy dobrze nauczyć się wkładać i wyjmować jak już to opanujemy..a wbrew pozorom nie jest to takie trudneto jest super

Na co dzień noszę okularyuwielbiam jei bez nich mi łyso strasznie i głupio wyglądamale jak już człowiek chce iść na basen...albo założyć ciemne okulary...albo wykonać inne czynności do których wzrok jest niezbędny a okulary przeszkadzają to soczewki są ekstra wygodne i można nawet zapomnieć że ma się je założone

 

Dobry wieczór ,dziękuję za pomoc w ukończeniu eventu, a tym poście to jest cała Justka

 

witam
kociak jest bezbłędny
ale tym piesiem zuzia popsuła mi cały humor
moją poprzednią sunię też musiałam uśpić z powodu raka,była po jednej operacji,ale po roku rak się odnowił,a że miała już 12 lat wet stwierdził,że kolejna operacja nie wchodzi w grę
dobrze,że ta sunia choć na ostatnie chwile życia znalazła dom

 

jestem jak najbardziej na ...TAKKKKK...już się cieszę jak małe dziecko...ale będzie miło....

 

ja już widzę

 

No po prostu muszę wtrącić swoje 3 grosze
Moja nauka wyciągania soczewek z oczu trwała jakieś 1,5 godziny po czym stwierdziłam, że idę spać i niech się dzieje co chce Za nic nie mogłam tego tałatajstwa wyciągnąć, a moje oczy wyglądały jak po 12-godzinnym spazmatycznym szlochu w trakcie ostrego zapalenia spojówek ^^
Następnego dnia ćwierćprzytomna poczłapałam do łazienki przywdziać barwy wojenne... Nagle przypomniało mi się, jak moja okulistka zaznaczała: najpierw makijaż - potem soczewki, a ja przecież nadal miałam je na oczach Niewiele myśląc wyciągnęłam je i dopiero po kilkunastu sekundach dotarło do mnie, że w końcu się udało
Było to już jakiś czas temu i na tą chwilę dobrowolnie nie zamieniłabym ich na okulary - nie parują, ostrości widzenia nie ogranicza powierzchnia szkieł i... nie płaczę podczas krojenia cebuli Jest jeszcze jeden plus - mogę mieć nieograniczoną liczbę okularów przeciwsłonecznych i nie martwić się o dioptrie

 

Dobre
Ja też już widzę. W piątek mam urlop
I nie będzie czytania forum w pracy

 

to już we wtorek miłego urlopu życzę

 

Dziękuję bardzo
Nowy internet będą mi podłączać. Szybciej będzie mi śmigać farma i forum

 

Obydwie macie racje! Ludzie sa wspaniali i miejsce tez, bo pozwala pisac o wszystkim. Wreszcie dopelzlam do tego miejsca i pelzne (tj. czytam) dalej. Nie odpuszczam sobie czytania, bo czytajac odpoczywam. Tetunia, Ty go zalozylas, dobrze kojarze? Swietny pomysl! Jak doczekam g&t to machne w Twoja strone skromne (te podstawe) solne drzewko.

 

Dzień dobry,witam wszystkich i pracujących i obiboków

moim skromnym zdaniem trzeba być wszędzie człowiekiem z zasadami

szef ma budzić respekt,a nie lęk przed nim,trzeba z ludzmi rozmawiać

kaczuszkaMacKwacz analfabetka super polecam

odnośnie zwierząt,zaw dosze w moim domu coś łaziło,oprócz chomików i im podobnym

ostatnio miałam psa z schroniska,wabił się Brutus,w uchu tatuaż 500,ale odszedł 5 mcy temu do krainy wiecznych łowów

wszyscy piszecie pięknie i chce się Was czytać,to duża porcja rozrywki

ja pisać na komputerze uczyłam się na Atari i mówiłam,że koza szybciej nauczy się śpiewać,niż ja obsługi komputera,w dzisiejszej dobie komputer obsługują

a teraz na dobry początek dnia-humor o pracy

rozmawiają dwie kumoszki

-jedna z nich mówi:kumo a wiecie,że moja córka lata i nazywają ją stewardessa

-druga hm; moja też lata,ale na nią we wsi mówią inaczej


miłego dnia

 

Argument z cebulą prawie mnie przekonał... tak na zapas, bo jak wspominałam, na razie jeszcze widzę bez okularów
Ale naprawdę dużo wygodniej by było, gdyby te soczewki tak same złaziły.
Idę dalej dbać o wzrok

 

witam was cieplo , zycze udanego dnia.
kolejna okularnica dolacza do kolekcji ja sobie nie wyobrazam zakladania i noszenia soczewek. mam tak wrazliwe oczy, ze nawet przy zakrapianiu u okulisty lekarka ma klopoty z moimi oczami. pozostane wierna moim drugim oczom, ktore najczesciej mam na nosie, a w nocy leza grzecznie na nocnej szfce

 

myślę,co ja piszę przecież wszyscy to wiedzą

dzisiaj jest:

DZIEŃ ZIEMI