W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. ross2

    ross2 Komandor forum

    To masz tak jak ja mialam ale nim zrobilam misje to SPA wskoczylo na 4 poziom i teraz dluggga droga do 5 poziomu -ale jest przynajmniej co robic :D
     
  2. fanfarm93

    fanfarm93 Zaawansowany

    Ja też znikam
    jeszcz etrochę popracować trzeba :sleepy:
     
  3. ells.w87

    ells.w87 Komandor forum

    dobry wieczor :) Ale naskrobaliscie tutaj :D
    doczytalam fragmentami- jutro skupie sie nareszcie przerwie na prace ;)
    szkoda, kawalek ode mnie mieszkasz ale i tak zapraszam na kawke :)
    a teraz znikam dalej do pracy; zdecydowanie w ostatnim tygodniu ta doba jest dla mnie zbyt krotka :( ale juz w czwartek bede w Polsce, choc na chwilke :inlove:
     
  4. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    no to się pospieszyłam:(
    nie mam odkrytego pandanusa,figi,mate:(:(:(
     
  5. Mojabonanza

    Mojabonanza Mieszkaniec forum

    Skąd wieszxDxDxD ? Za rączkę i gdzie najciemniejxD.
     
  6. azikowo

    azikowo Fanatyk forum

    ja też mam SPA na 4 poziomie, bo gapa była przekonana,że odkryła na drzewie wszystkie runy, tylko dla SPA miałam tylko +10% i na tym wyciągnełam SPA na 4 poziom, wolę nie mysleć ile punktow starciłam:( żyjac w przeświadczeniu,że tylko mam nieodkryte punkty dla alchemika:):):):):cry::cry:>:(>:(

    a bo w żłobu nie uchodzi xDxD chociaż miłość zaczyna się od walenia po głowie łopatką xDxDale Wy osiągnęliście wyższy stopień wtajemniczenia czyli prowadzanie a i wiek skromne 21 lat na to wskazujexDxD

    dobranc
     
  7. MaDzo

    MaDzo Cesarz forum

    Gratuluje wszystkim serdecznie obchodów rocznicowych:)
    Ja tez dzisiaj obchodze 7 miesięcznicę ślubu:inlove:.Po wspolnych 16 latach tak nas na starosc wzielo;)
     
  8. brydzia175

    brydzia175 Wyjątkowy talent

    Dobrej nocki zycze dobrym duszkom i wspanialym ludziom na tej Farmie, kolorowych snow i milego, wspanialego jutrzejszego dnia
     
  9. TETUNIA

    TETUNIA Komandor forum

    Dobranoc! już dziś więcej nie będziem bawili,
    Niech snu anioł modrymi skrzydły cię otoczy,
    Dobranoc, niech odpoczną po łzach twoje oczy,
    Dobranoc, niech się serce pokojem zasili.
    Dobranoc, z każdej ze mną przemówionej chwili
    Niech zostanie dźwięk jakiś cichy i uroczy,
    Niechaj gra w twoim uchu; a gdy myśl zamroczy,
    Niech się mój obraz sennym źrenicom przymili.
    Dobranoc, obróć jeszcze raz na mnie oczęta,
    Pozwól lica. - Dobranoc - chcesz na sługi klasnąć?
    Daj mi pierś ucałować. - Dobranoc, zapięta.
    - Dobranoc, już uciekłaś i drzwi chcesz zatrzasnąć.
    Dobranoc ci przez klamkę - niestety! zamknięta!
    Powtarzając: dobranoc, nie dałbym ci zasnąć. Słowami Adama Mickiewicza :) dobrej nocy Wszystkim życzę :), troszkę swawolny tekst ;):D
     
  10. ross2

    ross2 Komandor forum

    Dziekuje za zaproszenie -to wypijemy ja w watku :DPomyslnych wojazy i szczesliwych powrotow (w naszym przypadku w obie strony to powroty):D:D:D:D
     
  11. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Nie do końca się z tym zgodzę. Kontakty netowe wcale nie muszą być ulotne. Komunikuję się w ten sposób od dawna i poznałem wiele wspaniałych ludzi, których inaczej bym nigdy nie poznał. Niektóre osoby poznałem ileś lat temu. Przepisałem z nimi na forach i komunikatorach setki a może tysiące godzin. I choć dziś się rozeszły nasze internetowe drogi, to wciąż utrzymujemy ze sobą kontakt. Mimo dzielących nas setek kilometrów potrafimy się raz na jakiś czas zebrać i spotkać w rzeczywistym świecie.
    Gdy zaczynałem swoją pierwszą pracę ileś lat temu, słyszałem od znajomych, że potrafią jechać kilkaset kilometrów tylko na kawę. Wtedy był to dla mnie przejaw burżujstwa i snobizmu w najczystszej postaci. Dziś sam nie jestem inny. Mam znajomych w całej Polsce. Katowice, Kraków, Wrocław, Warszawa, Poznań, Gdańsk, Łódź, Biała Podlaska, Radom, Bydgoszcz. I większość z nich zachowuje się tak samo. Chwyta za telefon albo siada przed komunikatorem i zadaje pytanie: co robisz w sobotę? Polska nie jest duża. W kilka godzin można dotrzeć naprawdę daleko.
    Z tymi, którzy mieszkają poza granicami jest trochę większy problem, ale dla chcącego nic trudnego. Europa nie jest wielka. Schengen i tanie linie lotnicze zmniejszyły ją znacznie :)
    Zresztą, co tu mówić o Europie. Są ludzie, którzy na umówione spotkanie do Niemiec przylecieli z Japonii, Australii czy Argentyny. Wcześniej znali się tylko przez internet. Połączyła ich wirtualna kawa. Gdy jedni zaczynali poranną, drudzy właśnie kończyli popołudniową :D
    A emocje? Bezcenne. Zwłaszcza przed pierwszym spotkaniem. Czy ta osoba jest gruba, czy chuda? Niska, czy wysoka? Ma włosy czarne, czy blond? A może jest ruda? Czy w rzeczywistości też się zachowuje tak, jak na forum? Czy skype bardzo zmienia głos? I ile razy spotykałem się z kimś ten pierwszy raz, tyle razy rzeczywistość dosłownie miażdżyła moje wyobrażenia o tej drugiej osobie :)
    Zawsze się okazywało, że jest całkiem inaczej niż w świecie wirtualnym. Inaczej wcale nie znaczy gorzej. Bardzo często znacznie lepiej :)
     
  12. -MarekW-

    -MarekW- Cesarz forum

    Pewnie, że masz rację :)
     
    ross2, ma-ter oraz Mojabonanza lubią to.
  13. blau_grana

    blau_grana Nadzorca forum

    Dzięki takiemu spotkaniu ludzi, którzy znali się wcześniej tylko z netu mam swojego osobistego Miśka :D W kwietniu minęło nasze 5 wspólnych lat. To tak łącząc wątek rocznicowy z tym wirtualnym :D

    Branoc :)
     
  14. *ewa*

    *ewa* Chodząca legenda forum

    zmykam spać:D
    dobrej nocy wszystkim:D
     
    ross2 i kruszynka63 lubią to.
  15. mietla

    mietla Czeladnik forum

    Witam :)
    Widzę, że moja nostalgia rozpętała żwawą dyskusję to dobrze.
    Nie dobrze, że są tacy co się obrazili. Gdybyśmy rozmawiali patrząc sobie w oczy to ci obrażeni zrozumieliby, że nic złego nie miałam na myśli pisząc, że jestem z miasta. Oczy ludzkie mówią wszystko.
    Padło pytanie o lata, zaraz ktoś zapytałby skąd jestem. Uprzedziłam to pytanie.
    Co do niezapowiedzianych wizyt, wyznaję zasadę: " niech się wstydzi ten co widzi". Też mam chwile tumiwisizmu. Nie zawsze
    garnitur powieszę od razu do szafy i nie zawsze wrzucę bluzkę do pralki.
    Co do używania internetu to używam go do pracy a w 1% do innych rzeczy jak np. Farmerama.
    Jeśli widzę, że pracownik wchodzi na forum podczas pracy, wzywam go na rozmowę. Natomiast pozwalam się odstresować 10 min np. zbierając roślinki na Farmeramie. Nie lubię płacić nadgodzin pracownikowi, który się nie wyrabia z pracą bo zmitrężył czas na forach.
    Ci co cały dzień udzielają się na forach to albo są bezrobotni albo wykorzystują czas pracy do tego.
    Skąd się wzięła moja Mietla? z miotełki zrobionej z moich włosów po przyjściu z pracy. Mój dom, mój azyl i zawsze tu jestem sobą. Makijaż zmyty, włosy związane, wciągnięty sweter i domowe gatki. Mimo to, że jestem mocno niewyjściowa to każdy tu może zapukać i zobaczyć uśmiech na mojej twarzy.
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę więcej konstruktywnego luzu.
    Mietla.

    Ps. Więcej już się nie udzielam bo nie mam na to czasu.
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nie muszą, ale mogą ;)
    Mnie na ogół nie interesuje tzw przechodzenie do realu, czyli poszerzanie kręgu realnych znajomych.
    Traktuję real i net jako dwa odrębne światy i jakoś nie łapię od tego schizofrenii, więc po co to zmieniać ;)

    Ponieważ przyczyniłam się do rozpętania tego, co się tu rozpętało, garść wyjaśnień:
    O wiek spytałam dlatego, że nostalgia za czasami bez telefonów kojarzy mi się z dziewiętnastym stuleciem (no, początek dwudziestego też może być). Z tym, że oczywiście można też z rozrzewnieniem wspominać czasy stanu wojennego (hmm, trochę by to było dziwne), albo opierać własną nostalgię na przekazach literackich.
    O znaczeniu (ewentualnym) miejsca zamieszkania już pisałam.

    Cały fragment dotyczący ewentualnego bezrobocia albo okradania pracodawców przez tutejszych userów jest na tyle kontrowersyjny, że go pominę. W każdym razie współczuję twoim pracownikom, a sama cieszę się, że moi szefowie rozliczają mnie z wyników, a nie z minut.

    A co do netu, to używam go zawsze i wszędzie... do pracy, do kontaktów z ludźmi, do zabawy, do szukania info.
    Procentów nie wyliczam.

    Zabawne, że to akurat ty życzysz nam "konstruktywnego luzu" (ale to tak na marginesie).
     
  17. kinga4157

    kinga4157 Ekspert forum

    Rozłożyłaś mnie tym postem na łopatki ! Nie ty zzizzie ,koleżanka wyżej 8)
     
  18. Mojabonanza

    Mojabonanza Mieszkaniec forum

    Nie uważasz, że to niesprawiedliwe twierdzenie? Ja np. nie należę do żadnej z tych grup.
     
  19. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    mialam sie nie wtracac ,ale sie jednak wtrace xD:cry::p
    i wcale nie pomine:p
    Generalnie jestem podobnego zdania co Zzizzie...z ta mala ,malenka roznica ,ze jednak sie odniose do tego mitrężenia czasu,bezrobocia,obiboctwa itp.
    otoz nie kazdy pracuje w sztywnej korporacji...nie kazdy tez z tu obecnych jest leniem patentowanym lub bezrobotnym..
    nie bede sie wypowiadac za wszystkich ,wypowiem sie za siebie .nie jestem na bezrobociu,dom mi kurzem i pajeczyna nie zarasta, mam sporo roznych zainteresowan, dzieci,zycie realne,kupe obowiazkow z ktorych sie wywiazujei mysle ,ze mi to niezle wychodzi,oprocz tego lubie to forum ,tych ludzi i nie widze w tym nic zlego ,ze komputer sobie stoi wlaczony a ja z doskoku zagladam i podczytuje czy tez pisze :eek: podobnie jak Zuzka nie uzywam internetu tylko i wylacznie do rozmow na forum farmeramy...wiec jakbys byla uprzejma i miala w sobie troche tego konstruktywnego luzu ,ktorego nam zyczysz ,to nie pakuj wszystkich do jednego worka i sama nie stawaj poza nim bo tak samo piszesz tu jak my wszyscy.
    szczerze? nie widze roznicy miedzy zbieraniem roslinek a podczytaniem forum :oops:jedyny sposob w jaki moge sobie to wytlumaczyc jest taki ,ze wszyscy musza robic co Tobie akurat pasuje...Tobie pasuje zbieranie roslinek wiec dajesz na to przyzwolenie,forum nie tolerujesz wiec i pracownik ma nie korzystac... skoro tak nie lubisz placic za zmitręzony czas to zbieranie roslinek tez nie powinno wchodzic w rachube raczej...
     
    Ostatnie edytowanie: 21 kwietnia 2015
  20. ells.w87

    ells.w87 Komandor forum

    a ja jestem obibokiem bo gram w farme, siedze i czytam forum a i pracuje w miedzy czasie po 14 godzin dziennie :music: dlaczego tyle? nie z powodu mitrezenia czasu na forum a dlatego ze tego wymaga moja praca, ktora kocham :) Wszelkie zaplanowane obowiazki zawsze wykonuje do konca a i czasu starcza na cos ekstra i na chwile odpoczynku z Wami :)
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.