ankagdw

niee..poprostu gorszy dzien,nieprzespana nocka plus rozne inne i ot tak wyszlo

A witaj Aniu-troche kiepski dzien u mnie ale licze ze jutro bedzie lepszy

 

To mam nadzieję, że jutro wypoczniesz, wyśpisz się. Sen bywa w końcu czasem najlepszym lekiem.

 

melduje ,ze lepiej a co tam u Ciebie?

 

Dzień dobryprzyszłam się z Tobą kawki napićmłody dał mi dzisiaj pospać do 8mejnormalnie cud jakiś..nie pamiętam kiedy tyle spałam

 

haaa pozazdroscic normalnie..moj cos od 2 dni wczesniej wstaje ..ale przynajmniej dzisiaj o 6,40 a nie o 4

 

Mojego to do przedszkola dobudzić nie mogę, a w sobotę albo niedzielę wstaje rześki o 6tej rano i jeszcze śniadanie chce

 

Kicaaxd Twój post usunęłam. W przyszłości, tak jak napisała Anja8787 sąsiadów i znajomych poszukuj proszę w wątku "Ogłoś się tutaj", który każdego dnia tworzymy w tym dziale: KLIK.
Aniu - Twój post niestety również usuwam, niemniej jednak dziękuję za pomoc.

 

wpadłam się przywitać i życzyć miłego dzionka

 

a czemu usunelas Ani post? przeciez tu nie ma ograniczen tematycznych a Ania to moj mile widziany gosc

 

Witaj Aniu. To bardzo się cieszę, że już lepiej. U mnie w porządku - w końcu odpoczęłam od nauki. Aktywność umysłową zamieniłam na fizyczną. W sobotę mecz, dzisiaj również (co z tego, że dziś nie weszłam na boisko, niemniej na rozgrzewce byłam ). Goście niedługo przyjadą, bo w tym tygodniu mój dziadek skończył 79 lat i jest impreza. (Nie wygląda na tyle i nie czuje się na tyle, czasem mam wrażenie, że ma więcej energii ode mnie )
A u Ciebie też tak pochmurno?

Aniu, spokojnie. Dotti usunęła tylko mój post ze wskazówką dla świeżego użytkownika tego forum. Nie ma co się czepiać, aczkolwiek miło mi słyszeć, że jestem mile widziana.

 

Pochmurno i nic sie nie chce.. ukladam z Kuba z klockow straz pozarna-czasochlonne zajecie

 

Ano niestety od kilku dni tak szaro się zrobiło, co nie daje chęci do działania. Oj tak - czasochłonne, a oprócz tego jeszcze trzeba być cierpliwym. Ja podziwiam Ciebie, bo nie lubię niczego składać. To akurat mam po mamie.

PS Aniu, śliczna sygnaturka. Zapomniałam Ci wcześniej o tym powiedzieć.

 

Ja czy lubie czy nie skladam ma tego sporo i uwielbia skladacsam jeszcze nie zlozy skomplikowanego wozu strazackiego
A sygnaturke mi Mili z Grafikolandii robila
Znowu za oknem szaro.. uhhh

 

Dzień dobry Aniu
siedzę w tych porzeczkach ale już mi się zachciało przywitać Ciebie i Twoich gości. Coraz mniej tematów można poruszać .
Ja ze składanek najlepiej lubię puzzle wczoraj układałam do 1 w nocy a często układam też takie dla 3-latków z małym Kubą (?)
on już je zna na pamięć i np. lwa układa migiem.
Przyjemnego popołudnia życzę

 

hej Aniu no nic tylko kawki nam pic zostalo i ciasteczunia zajadac niestety..
tez lubie puzzle ,z Kuba ukladam czasem takie latwiejsze lubi rysowac,farbkami malowac,lepic ,ukladac klocki oraz wszelkie ukladanki

 

witajcie dziewczynki
ja kilka lat temu miałam szajbę na punkcie puzli,kupowałam 500 szt.,bo większych nie miałam gdzie układać,ogólnie miałam ich ze 20........................

 

Cześć

Bo z klockami i puzzlami jest tak, że kupujemy je wykręcając się dziećmi.
Ponieważ uwielbiam puzzle, to Młodej już od drugiego roku życia kupowałam takie od tysiąca elementów w górę. AS znajomi i rodzina myśleli, że takie genialne potomstwo mi się trafiło

 

Hej Anka.
Ja klocków nie przepadam składać, aczkolwiek jakbym miała się dzieckiem zająć to postarałabym się. Wolę już puzzle układać, sama kiedyś tysiące puzzli składałam, a potem w antyramę wkładałam jak mi się podobał widoczek.
U mnie po południu słonko wyszło, choć nadal powiewał wiatr.
Spokojnej nocki życzę.

 

dobrej nocki życzę

 

przyszlam przewietrzyc i przy okazji uwaga chwale sie: Kuba sie dostał do przedszkola !!!!!!!!