W oczekiwaniu na kolejne GT

podstawa 10 h minus 10% runa = 9h minus 50% turbo mlyn = 4,5 h minus 10% pnacze = 4h 3 min

 

dzieki ,czyli dobrze pokazuje

 

Witam serdecznie Pani Kaczuszko

Pani Kaczuszki się nie czepiamy, tylko uprzejmie prosimy o rozluźnienie form oficjalnych i przyjęcie tych zwyczajowo przyjętych na forum
Marka Twaina również się nie czepiamy, bo mógł się nieprecyzyjnie wyrazić, co wymagało sprostowania ... natomiast bardzo precyzyjnie dostarczył nam wielu pięknych chwil ze swoją literaturą, za co wdzięczni jesteśmy dozgonnie i bezapelacyjnie

 

Nie widze przeszkód Marku.

 

Bardzo mi miło Kaczuszko

 

Niestety, ale dobrze pokazuje..... i w tym jest problem, bo został zmieniony system naliczania bonusów.....kiedyś się bonusy sumowały, a teraz jest tak:

To dlatego, zamiast produkować 1 SP w ciągu 3 godzin.....produkujemy ją w 4,03 godz.

 

I tylko przez czas działania bonusu z pnącza czyli raptem chyba 3 jednostki zdążą się z bonusem zrobić...

 

Zuzo real -kasy nie zwroca bo sa zdania ze nikt nikogo nie zmuszal kupowac floreny zeby nastepnie nimi zaplacic za Pnacze .I tu jest pies pogrzebany -powinna byc u nas w banku opcja wymiany sianogroszy na floreny i wtedy bym sie zgodzila z taka teza ale jesli jedynym wyjsciem zeby miec florki -jest bukowanie ich za real -kase to juz wiesz jak sie cos takiego nazywa .No chyba zeby wziasc pod uwage kino to wtedy takie promocje moga byc raz do roku albo i rzadziej .

 

Coś dawno foci nie było w wątku
Znacie Dufusa...? Dufus jest szczęśliwy:

​

Czego i wam życzę z okazji piątunia

Idę coś tam gdzieś tam pokomentować językiem dla dorosłych

 

Wzajemnie Zuza. A psiak pocieszny.

 

Ja się mieszczę na Łobzowskiej,a druga Ania w hucie, jak dobrze pamiętam, ale sama wiesz pokonać 29 listopada po południu to niezły hardkor a Twoja rezydencja to która?

 

hahahahaha dzieki Kuba juz lepszy na szczescie-przeszlo bokiem az dziwne

o rany to jest nas pare z Krakowa ,Ty ,ja ,Kaczuszka i widze ,ze Alaire tez mozna sie na kawce spotkac

 

byłam, wróciłam, sztuka nie powaliła na kolana,jednoaktówka, to już druga na jakiej byłam dla mnie jedna ze słabszych sztuk, zresztą widze, że ostatnio Bagatela obniza loty a podnosi ceny Ale mam dla Ciebie niespodziankę w wakacje Bagatela działa normalnie, chyba dopiero pod koniec sierpnia mają przerwę Co do Walach to nie wiem, czy widzialaś ją na żywo? W serialach, jak dla mnie, taka sobie, na scenie nie można od niej oczu oderwać, aż magnetyzuje spojrzeniem Fajna sztuka to kochankowie nie z tej ziemi i ją Ci polecam i nieśmiertelne Mayday, ale to już na pewno widziałaś bilety teraz można kupić przez strone, ale zapisz się do nestwelera, bo np w zeszłe wakacje mieli promocję 1 bilet w normalnej cenie drugi za 1 zł grzech było nie skorzystać a jeszcze inną fajną sztuką są szalone nożyczki, sztuka ma możliwe 4 zakończenia, które zależą od publiczności i no i gra tu mój ukochany Łuksz Żurekdla mnie jest on super

 

Ja nie na temat /w sumie to nic nowego / ale jak ktoś ma deficyt w granatach to odezwijcie się. Mam kilka do oddania jeszcze

 

Mayday -swietna naprawde kurcze ,szkoda ,ze mnie juz w Krakowie na wakacje nie bedzie..

 

a pewnie najlepiej w okrąglaku w parku Jordana, wtedy Kuba i Natalka będą mieli co robićw dodatku to Alaire chyba jest moją bliską sąsiadką jak ma psa to się jeszcze okaże, że się znamy

to jak masz z kim dzieciaki zostawić, bo mnie nie znają i ze mną nie zostaną to wybierz się póki jeszcze masz okazję a Mayday to już chyba 20 lat grają

 

A juz myslalam ze tylko ja popadam w teorie spiskowe Juz od jakiegos czasu mam wrazenie ze obecna ekonomia gry do tego dazy.

Tez bym rechotala...i to nie cichutko...pewnie i w Hamburgu by moj rechot bylo slychac

A ja to co tez mieszkam obecnie w Krakowie ,po malej przerwie i rezyduje na Grzegozkach

Witam wszystkich serdecznie na nowym odrestaurowanym forum jak widze....fachury swietne ...choc raz bez bledow sie obylo i nic nie popsuli ...oby ta technike w grze BP zastosowalo

 

buuuuuuuuuuuuuuuuuuu........................
czemu ja tak daleko od Krakowa
a jest ktoś może z Lublina lub okolic??????????

 

to już jest nas piątka im nas więcej tym weselej,a ja prawie, że na Grzegórzkach pracuję, do hali targowej z pracy mam 3 min, a na grzegórzecką 1 min

 

*Ewa* ja jestem z Lublina