ZH FiŚ czyli Związek Hodowców Futerkowców i Świń

Witajcie FIŚ-ki...

Jak zajączek życzył powodzenia,
tak ja dzisiaj życzę Wam marzeń spełnienia,
przystrojenia wiosennego świątecznego stołu
i spędzenia Świąt Wielkiej Nocy z rodziną pospołu...
​

 

Witam chciałam dodac ,ze musiałam chociaż zająca przytrzymac bo tak jak kierowca by zniknął a imprezka bardzo chetnie tylko musze wiedziec w jakich godzinach żeby przegonić moje stado z kompa

Nataszka no trzeba cos robić nie pogrzeb tylko super imrezkę ja moge się muzyka zając

Mireczko nie płacz bo ja zaczne wyć i zrobi sie tu potop

Aniu i co znalazł sie pomocnik? a tak ogólnie gdzie jest Nasz Prezesunio musze cos Ci napisac wiesz co ja ostatnio zrobiłam pisze do Nataszki czy u niej młyn smiga bo wiązanki robilismy a ja najpierw sobie super pasze puściłam a wianki w kolejce czekały pisze do pomocy ,ze mam młyn zepsuty a oni mi odpisują ,że wiazanki w kolejce czekają bo super pasza sie kręci wstyd jak potrzeba ja stwierdziłam ,że czym starsza sie robie tym gorzej ze mna

 

Hejka,
Tak mi forum muli jakby ktoś z plastrem się czaił...

I n ie buczeć mi tu...słonko świeci, zielono się robi....będziemy balować
Tylko najpierw muszę sprawdzić ile ci eko terroryści wychapali z podatków

No Lisku... teraz to mi już nie zwiejesz. Szykuj muzę na imprezę... i nie zamartwiaj się to nie od wieku zależy... ja wczoraj 3x trafiłam po 3, w Renzo...
A święta do dziś mi się czkawka odbijają.. przeżuły mnie i wypluły

 

U mnie podobnie z forum strony zamulone ,ale wiesz co ja w krety nie uderzałam zanczy uderzałam tylko ,że mniej bo myszka odmówiła posłuszeństwa zatrzymam próby na następny razik a muzyczka ma być jaka ? bo ja lubie prawię każdą no to Fisiunie drogie powiedza co i jak i będziemy tango tańczyć

 

Lisku Fiśki trzeba jakimś łakociem zwabić i nie wiem.... chałupy na mazurach obiecać?
hmmm... 3 dniową wycieczkę do Hamburga....

 

a może złote jaja Nataszka zakopane koło stodoły ja podam dokładniejsze namiary wycieczki moga być skomplikowane no ale można spróbować .Więc gdzie nasze Fisiunie?

 

Hej... "ja sie pytom, gdzie jest górnik z kopalni Bytom"....

Daj Lisku namiary... poszukamy jakby co..

 

No ja sama nie wiem gdzie jest górnik a wiesz Nataszka no mnie się wydaje ,ze tu jaja nie pomogą nawet złote bo nie dawno jaja były i widzisz wszyscy znikli i milczą zaklęci

 

Jolu ten pomocnik był potrzebny Nataszce do obróbki Niuni (cokolwiek to znaczy)

Na jaja to chyba nie polecą (bez podtekstów) nawet złote ale na złote banany to jest szansa

Nataszko a wiesz jak to było z tym górnikiem?

"W latach siedymdziesiontych jak corosto myni towarow zalegauo na poukach sklepowych, odbolo sie spotkanie gornikoow ze piyrszym sekretarzym KC PZPR, podczas ktorego jedyn z hajerow stanou i sie spytou: "Jo jest gornik z kopalni Bytom. Kaj je tyn woszt i ta szynka? jo sie pytom!". Po zadaniu tego pytanio nastompiyua pszerwa. Po pszerwie stanou inny goornik i padou: "Jo jest gornik z kopalni Brzeszcze. O tyn wuszt i szynka jo niy wrzeszcze, ale jo sie wos spokojnie pytom kaj je ten gornik z kopalni Bytom ?".

Trzeba przyznać, że to co się dzieje to już nie jest przyjemne, sama przykręciłam kurek już dawno a teraz to juz całkiem zakręcę.

 

I dowiedziałam sie o co chodziło z tymi górnikami,Aniu no robi sie nie ciekawie aż zacznę czerwone kartki dawać Prezes dostanie pierwszy taka wielką czerwona wiecie co siedząc na netku czasami cos mi wpadnie w ucho ale dziś fajny teledysk znalazłam popatrzcie

 

Jolu.... super, aż łezka się w oku zakręciła

 

Wiesz Aniu ja to normalnie aż synów wołałam żeby zobaczyli i dosłownie zaniemówili może to sie spodoba i zmykam do garów bo znowu mi sie po przypalają gary a już mało zostało a i farma do obrobienia

 

Hej,

Jak zamknięci.. znaczy się milczą

Anka, tyle że go zamknęli wiedziałam... i że za to pytanie ... i o wytycznych odnośnie dopuszczonych pytań...

No dobra...banany można załatwić, ale skąd te małpy co je zjedzą wziąć....

 

Dzień dobry

No jak skąd te małpy? Podstawowe wiemy skąd a wyższego rzędu .... z tego


]

Myslę, że problemem mogą być @@@@@@....

 

Anka...myślisz , że te nasze małpy po burdelikach siedzą????A z tej wyższej półki to te, od nic nierobienia są? i od czerwonej kartki?

 

ale mnie rozbawiłaś ......
tak o tym nie myslałam ale..... wykluczyć nie można

 

Dobra..postanowione.
tym co są proponuje wycieczkę wieczorną po przybytkach rozbuchania.....

wejściówki, trunki będą zapłacone... na dodatkowe co nieco też się forsa znajdzie...

 

Część,
Jak wycieczka do tego trzęsącego się domku, to ochrona wam jest potrzebna. I ja się zgłaszam. Moja Pani już wie, że za ochroniarza będę w ten weekend robić.
Mamy klatki. Na te małpy?

Anka idę z wami. Pilnować będę.

Kup sobie nowe. Lisica, czy tobie coś się marzy? Czy idziesz z nami?

 

Cześć Iwan
ale, że jak... pilnować będziesz nas, czy przed nami ?????????

 

Cześć,

No, przed obcymi Aniu. Przed obcymi. Tylko w kupie proszę, bo się mogę zagapić. Mogę? Mogę, bo w pracy będę.