Oryginalny klub miłośników dyskusji o dyskusjach (lub ich braku)

Witam po północy czyli OKUPA i życzę miłych Świąt Wszystkim.

 

Okupa! wyłazić z krzaczorów! boicie się dyngusa?

 

Nie boimy tylko zastanawiamy się czy nie wrócić do łózka
pogoda u mnie do spacerów nie zachęca ,cos z nieba leci bliżej nieokreślonego i głowa trochę boli

 

Okupa

Oglądam Flinstonów po raz kolejny i czekam na odpowiednią porę, żeby mój uroczy, choć przyduży zadeczek zapakować do autka i pojechać do mojej mamy na obiadek

Oblewanie się wodą w domu mamy zawieszone, poczeka na ocieplenie i suchszą pogodę

 

oqupa

u mnie bylo spokojnie ,chyba ze po poludniu .................ktos mniej objeje ale mam nadzieje ze jednak nie
krece sobie wiazanki dalej,dostalam:

5000 PD	10
5000 TPD	11
5000 SG	10
10000 PD	2
10000 SG	2
10000 TPD	2
TZN	1
KOMBAJN 12h	2
ORION	2
	42

w sumie juz nadprogramowo ukrecilam 52 szt ale ta 10 wliczylam do podstawowej 100.
orionow nie wystawiam na razie,ale za to odkrylam moringe i xxl juz stoi na wyspie i zostaly mi tylko 82 ZB,czekam moze jednak zajace przyniosa mi BORNEO

 

Z eventem się jeszcze męczę ,świeta to nie czas na siedzenie przy kompie ,ale jeszcze kilka wiązanek i będzie koniec .
w nagrodach ,większość rzeczy to SG ,PD i TPD ,ale nie narzekam ,bo te też potrzebne
4 Borneo dostałam ,za to ani jednego Oriona ,kilka CMJ ,wieńców i najważniejsze ,bo 4 banany na moim poziomie to jest ponad milion TPD do przodu ,2 kombajny na 12 h i 2 na 48 h
ogólnie formuła eventu mi się podoba ,nie mam zamiaru narzekać na ilości SG czy PD ,które wypadają z nagród ,bo głównie chodzi przecież o zdobycie pnącza ,a te wszystkie nagrody za jajka to są dodatkowe bonusy

 

OKUPA
Suchy mam ten Dyngus , i dobrze nie lubię być polana znienacka a już kropienia perfumami nienawidzę . Potem głowę mi rozsadza mieszanka różnych zapachów (jeszcze zapachów ?)
Zetka ten kielonek masz podłączony przewodami prosto do żyły ????
Agula też tak myślę nad powrotem do łóżeczka , albo przynajmniej na kanapę z pledzikiem
Z eventem tak się rozpędziłam , że kręcę już trzecią setkę bukietów . Te króliki bawią mnie bardzo ( daj wiązankę !!!) ale chytruski to są

 

aż poleciałam na farmę sprawdzić jakie mam te sadzonki, bo że tajemnicze to wiedziałam,ale że jakieś borneo?
mam 8 szt ,same borneo ,żadnego oriona. złotych banów nie zdobyłam,ale nadal się bawię więc jest nadzieja

 

Też się bawię ,skoro można to nawet trzeba

 

U mnie też lany poniedziałek na sucho.
Perfumy do tego są najgorszym, co może człowieka spotkać. Jak już mam być polewana, to czystą wodą

Aweva - zgadłaś. Święta w końcu, więc trzeba się oszczędzać

 

To ,że dożylnie jest podawana to widać gołym okiem ,ale mnie ciekawi fakt ,jaką pojemność ma ta butelka ,bo ją tak obserwuje i wychodzi na to ,ze bez dna

 

Butelka jest podłączona do aparatury do pędzenia bimbru za stodołą

 

Tak właśnie myślałam rozumiem też ,dlaczego jest widoczna tylko w połowie ,gdyż proces odbywający się za stodołą ,jest lekko mówiąc ,mało legalny

 

Agula ale popatrz jaka ta Zetka przebiegła , na zdjęciu widać tylko butelkę , kieliszek i delikatną rączkę a tu taka akcja . Fakt , że przy takim spożywaniu żołądek się oszczędza a kop jest

 

I jeszcze niewinna zagryzka w postaci ,niby pisanek ,taaaaa

 

To taki świąteczny akcent chciała dać . Jeśli tę kroplówkę i aparaturę zza stodoły zrobiła sama to mogłaby zdjęcie w wielkanocnym konkursie zamieścić

 

Okupa! dostałam od zajączka swoje pierwsze i jedyne 2 banany

 

Okupa

Niestety celem wyprodukowania tych cudów wielkanocnych posłużyłam się talentem koleżanki z forum - Gosi.
Zdjęcia są cenzurowane, żeby nie podpaść, bo nie dość, że nas mało, to jeszcze mnie by miało zabraknąć

 

Absolutnie Zetka ,Ciebie zabraknąć nie może
kropka ,gratuluje 2 bananków ,zawsze to na plus
ja sobie odblokowałam na wyspie tę pitombę i jest taka pięęęęknaaaa ,kolor ma cudowny i taka duża jest i tak sobie mysle ,ze wersja xxl musi być jeszcze piekniejsza tylko tyle kosztuje

 

agula, ja nawet nie marzę o pitombie, mimo że mam już 212 poziom to jeszcze mam sporo do odblokowania
ZK, pokaż jeszcze raz tą swoją bimbrownię