W oczekiwaniu na kolejne GT

Aż poszłam popatrzeć na tego Dawida Kwiatkowskiego... cóż, jak się ma 10-12 lat, to on się pewnie jawi jako super ciacho
Ale dlaczego się taki celebryta pospolituje na obozach...?!
Powinien stać na ściance przecież

Youtuber jako gwiazda... hmm, ja też jakaś niepokojąco stara chyba jestem
Ale w sumie dobrze, że się dzieci łapią w kompach, necie i innych takich - bez tego to już nie da rady, a będzie tylko trudniej

 

To prawda teraz bez komp...ani rusz Tylko rodzice powinni mądrze kierować poczynaniami swoich pociech
Mojej sąsiadki pociecha wygląda jak zombi..Przyglądam się też wnuczętom mojego rodzeństwa kurcze jak one śmigają..jak tralala...oby nie zmieniły się w zombi....

 

przyznam sie,ze do tej pory nie wiem co to i kto to mloda siedzi na kompie 1-2 godzinki w weekend tylko,ale coz z tego jak madrosc sieciowa po szkole galopujea powiem ,ze do niedawna mialam wrazenie ,ze jestem naprawde mocno wyluzowanym rodzicem a tu sie okazuje coraz czesciej ,ze ja zwykly ramol i wapniak

 

No ramol i wapniak, bo idoli nie znasz
Idź popatrzeć u wujaszka na tego Dawidka, ładny dzieciak nawet
Ten youtuber w podobnym stylu (tak wizualnie), oglądać tych jego filmików i słuchać co mówi to już nie dam rady

 

ja nie dam rady i nie chce -przyznam szczerze-normalnie nie chce wiedziec co on tam tworzy
a widuje ich wchodzac do pokoju dzieci ,na jednej scianie Tomek i przyjaciele i bob budowniczy a na drugiej wioletta,
Kwiatkowski,Dombrowskyi Selena Gomez

 

Gosiu zgadzam sie z Toba -jedna zagroda nic sie nie dziala ,mamy Laboratorium i juz mnie ma jak widze jak "sprawnie dziala"-wole sadzic rosliny ,sprzedawac i za kasiorke pikselowa kupowac produkty.Przeliczyc taki zysk ze sprzedazy na zakup produktu to w ciagu dnia kilka sie kupuje .Jeden dzien siania i kilka odpoczynku zeby sie nie przepracowac

 

A Wioletta to kto, bo nie wiem...?
O Selenie Gomez słyszałam, tzn pamiętam nazwisko, ale oglądać nie chcę

 

A nie wydaje się Wam,że podobnie rozmawiałi nasi rodzice o idolach naszego pokolenia?

 

a nawet nie pytaj kto to Wioletta horror,dramat i żużel
Sookie nieeeee moi nie bardzo akurat ale jest oczywiscie taka ewentualnosc ze czyis tak rozmawiali

 

Zapewne tak
Ale dzisiejsi dorośli (oraz ci bardzo dorośli) mieli jednak mniejszy dostęp do idoli... no i to, co do nich docierało, było trochę przebrane, te największe horrory (oraz dramaty i żużle) nie docierały, bo nie miały jak
Teraz to hulaj dusza, odpali dzieciak youtube i od razu trafi na idola najwyższej próby

 

tiaa to fakt ze mna w wieku 12 lat to bylo tak ,ze nie sluchalam new kids on the block(musialam sprawdzic u wujaszka dokladna nazwe) tylko metalliki,nirvany,itp z zagranicznych a z polskich polskiego rocka wiec podobnie do moich rodzicow ...u mnie w domu niedopuszczalne bylo disco ,disco polo i jakies tam popowe boysbandy ktore wchodzily w tamtych czasach na rynek muzycznyszczesciara ze mnie w sumie

 

Metallica, Nirvana... mniam
Sporo było takich rzeczy, które do dziś się dają słuchać i to z przyjemnością
Nie wiem, czy ktoś za 20 lat będzie słuchał tych obecnych Dawidków czy innych gwiazdorów
Ale oczywiście w duchu miłości bliźniego życzę im jak najlepiej... byle dalej od moich uszu

 

tak patrze na ten caly wywod ....a wszystko zaczelo sie od bogu ducha winnego miecia

 

I Metallica Ci grała do tańca? Czy disco? A na weselach-dobrze się tańczy przy AC/DC? czy disco polo?
To są argumenty,którch użyto wobec mnie w dyskusji o gustach muzycznych. I musiałam się z nimi zgodzić

 

wesele to inna kwestia..chociaz rozne bywaja..sa jednak wesela bez disco polo na wesela tez codziennie sie nie chodzi wiec jest do przelkniecia taki wybryk od czasu do czasu szybko sie poddalas ja bym polemizowala do bolu z przekory oczywiscie hihhihi mialam okazje byc na paru weselach ale tylko na jednym bylo takie rasowe disco polo

 

Czemu szybko? Są wesela bez muzyki disco..byłam na kilku takich ..z np. kwartetem smyczkowym przygrywającym..Tyle tylko,że na takich więcej zużywa się trunków..bo mało kto tańczy..Ja np. lubię różne gatunki muzyki w zależności od nastroju,miejsca,ludzi ,z którymi akurat przebywam Jest rodzaj "utworów" których nie trawię bo są wulgarne ,prostackie i tym podobne typu "Bożenka" czy jakoś tak..ale np. był czas,że lubiłam Stachurskiego..może nie tak,żeby płyty kupować ale żeby potańczyć. I się nie wstydzę bo to moja wczesna młodość..

 

ano pewnie

 

Poidełko mi z bombek wypadło.

Przynajmniej "0" w spółdzielni już nie straszy.

 

Wesela to uroczystości ponure
Metallica świetnie by pasowała

Ponieważ nie lubię wesel (ani innych gier i zabaw ludu polskiego), to unikam takich smutnych okazji, a tym samym kontaktu z gatunkiem muzycznym (?!) zwanym disco polo oraz z pijaniusieńkimi równo z glebą biesiadnikami.
Wspominałam już chyba, że dziwoląg ze mnie... prawie jak dziobak

EDIT: a wracając do Miecia, wypatrzyłam właśnie post w obronie zakupów, autorstwa naszego eks-Szefa, cytuję:

"dodalbym jeszcze jedna rzecz do tego a mianowicie to,ze co niektorzy userzy przesadzaja tak lekko mowiac wysmiewajac sie z tych osob ktore,kupuja tsy na jakiej podstawie twierdza,ze jest to typowe zaspokajanie miecia a moze sposob na gre..
a druga sprawa...tak sie zastanawiam jak bedzie gt czy te same osoby nie poprosza wtedy tych tzw,mieciowych graczy o wymiane ? nastapi nagla zmiana oceny kupujacych?"
​

I poczułam wielką ulgę - jedno, czego nigdy nie zrobię, to nie poproszę nieszczęśników sterowanych przez Miecia o jakąkolwiek wymianę
Brak Miecia skutecznie pozbawia mnie chęci do wymiany z kimkolwiek

 

Hahaha dzięki To już wiem czemu się z misia nabijacie

wystarczy zrobić takie G&t jak to co było kiedyś i nazywało się testowe g&t, można było wysyłać tylko kolorowe zagrody i warsztaty a itemy i ulepszenia drzew i ts już nie.

Hahahaha ewidentnie nie nadążasz, ten Kwiatkowski to chociaz ma na poziomie brata fajnie jest sobie poczytać jak to wygląda z perspektywy rodzica i dziecka ja teraz jestem pośrodku to się nie wypowiadam

Wow ale zestaw

nie sądzę ludzie o nich zapominają po dwóch latach ja słuchałam tylko tego co mi rodzice na gramofonie dlatego ja się wychowałam na B.Whitcie, Budce Suflera, Abbie itd i jak kogoś zapyta się o to to oni wiedzą o kim mowa <pomijając najmłodsze pokolenie>