Zła_Kobieta

Cześć
Ja chętnie skuszę się na kawę, bo jakaś nieprzytomna jestem
Przynajmniej kameleony skończyłam

 

no ja koncze wlasnie 2 aerobikowe jeszcze

 

Ja wczoraj posiedziałam troszkę dłużej z dzieciakami i dzisiaj wstałam z nimi wcześnie, to się jakoś tak samo zrobiło.

Po południu czeka mnie za to koszmar - zakupy ciuchowe dla Młodej.
Nie cierpię zakupów ciuchowych i nie cierpię centrów handlowych

 

behehhehee
a ja sobie odpoczywam,stary jajecznice ze szczypiorkiem z chrupiacym chlebkiem zrobil i kawusie,teraz zmywa naczynia zastanawialam sie o co chodzi ale spogladajac na date wywnioskowalam ze jutro dzien kobiet...ehhhh a myslalam ze sam od siebie tak ale gapa ze mnie

 

Mój na dzień kobiet się wycwanił.
Wziął i wybył, wróci po fakcie

Tyle dobrze, że Młoda też jutro wybywa i mam dzień tylko dla siebie, więc sama sobie ten dzień kobiet zrobię i będę miała tak, jak ja chcę

 

ale ci dobrze

 

Z jednej strony dobrze. Z drugiej strony, jestem stworzeniem towarzyskim i szybko zaczyna mi się cknić za nimi

 

to prawda,ale troche czasu dla siebie tez trzeba czasem miec

 

uff... Wróciłam z tych koszmarnych zakupów .
Na szczęście Młoda się obkupiła trochę. Zostało tylko spodnie i buty kupić, ale to już ze swoim szczęściem pojedzie
Niech chłopak wie, co go czeka w przyszłości

 

hahhaahah no pewnie moja tez dzisiaj zakupila bluzke i legginsy sobie w pepco-nawet fajne Ty Zetka widzialas co sie dzieje u Malgosi(tej od Wioli ) w pracowni?no pietami sie po tylku kopie ,ze sie pozbylam problemu

 

Lecę zobaczyć, bo mnie zaintrygowałaś.
Młoda ma nowe 4 bluzki i jakieś tam drobiazgi. Chciałam ją namówić na taką śliczną kremową koronkową kieckę na lato, ale się zaparła, że nie. Później stwierdziła, że kupić możemy, ale ona nosić nie będzie

 

hahahahahahaha dobra jest
ty sobie taka kup jak Tobie sie podoba

 

W moim rozmiarze szyją tylko"babciowe ciuchy"
Chociaż tam, co byłyśmy z Młodą zaskoczyły mnie i przystępne ceny i szeroka rozmiarówka, ale tej sukienki nie było. No i wyglądałabym jak słonica w ciąży z pięcioraczkami

Oj, dobrze, że się "cudownego dziecka" z pracowni pozbyłaś. Dziewczę tak zagubione, że nawet nie pamięta, jak ma na imię

 

no jak nie pamieta?! "Vitória" przeca
ojj dobrze dobrze!!! nawet nie masz pojecia jak bardzo dobrze

 

Pozostaje tylko współczuć Małgosi i obserwować, do kiedy jej cierpliwości wystarczy

 

ona cierpliwa ale mysle ,ze i swiety by nie wytrzymal

 

Powiem chociaż dobry wieczór
tak mi się podoba Wasza dyskusja, że musiałam się ujawnić a nie chcę przeszkadzać

 

no to jak sie podoba to sie dolacz a nie zza krzaka paczyszi nie przeszkadzasz

 

Też bym chciała coś nowego ale nie lubię przymierzania, najlepiej by było wejść do sklepu powiedzieć proszę to, to i to wyciagnąć złotą kartę małżonka i gotowe.
A dziecko bardzo się pogubiło

 

obłakane moze