W oczekiwaniu na kolejne GT

Tak sobie was czytam dziewczyny i przyznaje zgadzam się z wami.Chociaż nie za bardzo wierzę w te małe przychody,zapewne nie są takie jak korporacja sobie założyła, sadzę jednak iż nie jest źle.Wykres ? Hym mogli już dalej go nie dawać z duch powodów.Pierwszy to rzeczywiście jest nie najlepiej,drugi.. wręcz odwrotnie,po co kuć w oczy ?Jest ogromny nacisk na przychód i to można rzecz wręcz obsesyjny.Fakt macie rację to raczej dla nowych graczy.Tak jak zzizzi mówi "łakomy kąsek" Gdzie na początku nowy gracz mógł pomyśleć żeby ukończyć event. A teraz? TS goni TS Drzewka za przejście poziomu kończą się na klonie cukrowym.. zwierzaki na bobrach,kameleonów nie wliczam(one to chyba na pocieszenie dali)tylko roślinki zostały..Czas koszyków do eventów też wydłużyli i tak z każdą wyprzedażą.Zmiana taktyki im dłużej w oczy kuje..a nóż widelec ktoś się skusi Do ciach z nimi..Na razie bawię się a co później..no cóż nie będę grała.Za wiele nie inwestowałam w grę .żal nie będzie
W zgaduli coś o pełni księżyca pewnie będzie misja ,może stała, ewentualnie czasówka.Nie zwróciłam uwagi w kalendarzu jak długo będzie trwać pełnia..

 

I dzień dwugodzinnego ogólnopolskiego strajku...
witaj

 

To też, ale ja liczę bardziej na Nasze dłuższe wrześniowe występy , na myśl o tym już mi dużo adrenalinki krąży

 

Ja bylam swiecie przekonana ze chodzi o swiatowy dzien ptakow wedrownych lub Pankracego. Piguleczki jakos mi do glowy nie przyszly. A na powaznie to walczcie o swoje dziewczyny, warto, a nawet trzeba.

 

Tak ale od czegos trzeba zacząć a sama wiesz,że kwestia protestów w naszej grupie jest dość delikatnym tematem. Media i szeroko pojęte społeczeństwo najchętniej rozpaliłoby stosy dla nas za ....te protesty..Milusich jest sporo w tej części Europy

 

Ja na pewno powalczę, w mojej pracy Dyrekcja nie przepada za mną, ale temat się ożywi na pewno za kilka miesięcy. Ponad 10 lat temu w ''białym miasteczku'' posiadywałam , teraz u Zuzki troszku zabawię

 

Tak, tak, bo wy powinnyście jadać suchy chleb posmarowany powołaniem
A coś ostatnio nikt Milusi nas nie nawiedził, dziwne

 

I Zzizzie już teraz wiesz na co my czekamy...

to "przychodzi" falami..Czasem przerwa jest kilkutygodniowa. Mam wrażenie(albo mam nadzieję) że te posty są celowo takie zjadliwe żeby właśnie sprowokować userów. I niestety czasem daję się na to złapać..

 

Będę trzymać wszystkie możliwe kciuki... a jeśli zajdzie potrzeba, stawię się z Gordonem w wyznaczonym miejscu, żeby popierać wasze argumenty (zwłaszcza Gordon świetnie się nadaje do popierania argumentów - nikt nie chciałby zostać przeciwnikiem Gordona ).

Ale podczas czekania na to, na co czekacie, możecie dla urozmaicenia poczekać z nami... na biuletyn oczywiście

 

Może Ewka w Wa-wie się spotkamy . Ja już tylko na biuletyn czekam, żeby potwierdzić, że w tej grze jest już straszna chała. Dzisiaj zrezygnowała z gry koleżanka, która mnie farmą zaraziła, stwierdziła, że bez kasy już grać się nie da, a ona kasy wymuszonej nie da. Grała 5 lat, zostawiam bez komentarza

 

Pewnie tak..

 

Bo my nie zyjemy niestety w spoleczenstwie idealnym, ale na pocieszenie, kazdy kto bylby np. taka pielegniarka i mial szanse strajkowac o lepsze jutro dla siebie i swojej rodziny bedac na waszym miejscu, zrobilby to. Ludzie sie buntuja, bo nie rozumieja i tyle, a Ci co rozumieja zazdroszcza, ze sami w swoich zawodach nie moga sie zmobilizowac i zastrajkowac, zresztą to temat rzeka.
A tu macie cos ode mnie : i zgadnijcie kto to i jaki tytul, jesli macie ochote, bez wujaszkaprosze.

Wyspa na której wszystko się wyjaśnia.
Tu można stanąć na gruncie dowodów.
Nie ma dróg innych oprócz drogi dojścia.
Krzaki aż uginają się od odpowiedzi.
Rośnie tu drzewo Słusznego Domysłu
o rozwikłanych wiecznie gałęziach.
Olśniewająco proste drzewo Zrozumienia
przy źródle, co się zwie Ach Więc To Tak.
Im dalej w las, tym szerzej się otwiera
Dolina Oczywistości.
Jeśli jakieś zwątpienie, to wiatr je rozwiewa.
Echo bez wywołania głos zabiera
i wyjaśnia ochoczo tajemnice światów.
W prawo jaskinia, w której leży sens.
W lewo jezioro Głębokiego Przekonania.
Z dna odrywa się prawda i lekko na wierzch wypływa.
Góruje nad doliną Pewność Niewzruszona.
Ze szczytu jej roztacza się Istota Rzeczy.
Mimo powabów wyspa jest bezludna,
a widoczne po brzegach drobne ślady stóp
bez wyjątku zwrócone są w kierunku morza.
Jak gdyby tylko odchodzono stąd
i bezpowrotnie zanurzano się w topieli.
W życiu nie do pojęcia.

Moze na takiej wyspie nie musialybyscie strajkowac i nikt by sie nie burzyl.

 

Szymborską lubię..
Bez wujaszka. Niestety nie pamiętam tytułu

 

Szymborską to ja poznam zawsze i wszędzie, bez żadnych wujaszków
Należał się ten Nobel kobicie bez dwóch zdań

 

Hillar ..też lubię. Mam taki tomik jej wierszy"Źródło"

 

Z wami to sie wytrzymac nie da normalnie, ide popic tabletki przeciwbolowe (rwa kulszowa) kieliszkiem wina . Tak mnie na lopatki rozlozyc. No nic zmykam i do następnego razu ( nie uwazacie, ze za malo tych emotikonow, a te co sa to jakos uzywam je zwykle nie wedle przeznaczenia, ale to taka mala dywersyjka). Asnyka obok Szymborskiej ja osobiscie lubie, a z muzycznych wycieczek to stare dobre malzenstwo, malenczuk...dobranoc

 

Czytałaś coś Terakowskiej, czy nie lubisz takich książek?

 

"Poczwarka","Ono"-Mądre i wzruszające książki..

 

To moja ulubiona autorka, ale namiętnie też czytam wszystkie thrillery ,oczywiście medyczne

 

Kocham thrillery medyczne