Raszple 50+

Pobudka , kawa podana Pięknego dnia życzę Przybywa nam maleństw w Raszpelkowie i bardzo się cieszymy Evencik pomalutku

 

Danusiu - dzięki za kawę , w realu już wypiłam tylko TŻ zapomniał o ciachu
Pozdrawiam wiosennie / słonka nie ma/
Rozważamy z Włodkiem wyjazd nad morze do naszych Kątów Rybackich od 5 . 03, przyda nam się troszkę odpoczynku.

 

Hej MireczkoJa z przemowy Pawlikowskiego odniosłam wrażenie, że zakpił sobie z amerykańskich wyobrażeń o Polaku - pijaku i brudnawym robolu z dziurawymi zębamiPrzed szacownym gronem stanął Polak, z wytwornym ( w uchu amerykańskim) oksfordzkim akcentem, i z pełną swobodą powiedział co chciał , podziękował komu chciał, mimo poganiania go muzyczką, a na koniec stwierdził, z opije sukces.. ludzie używają alkoholu, i niekoniecznie muszą wypuścić z siebie wieprza, choć w 90 % przypadków niestety tak jest

Faktycznie Danusiu, nasza pierwsza Raszpellkówna - Majeczka niedługo skończy 10 miesięcy, Zdzisi ( Siacin) choć zwiała z gry, to przecież pamiętam - rośnie ukochany i wyczekiwany wnusio, no i teraz najmłodsza Tonia
...................................
Event skończony..uff, papierzyska też, jutro wydruki zrobię ostatnie, bo mi tusz zeżarło i zamówiłam..po 9 -tej przyniosą do chaty, postęp idzie w dopieszczaniu klientaChoć ci dranie od moich półek mają mnie w tyle, jeszcze ich skubańców niema , a ja z bajzlem siedzę jak na szpilkach, sprzątnęłam tyle o ile, bo i tak napylą ..jeśli łaskawie dziś przyjdą..jedna półka na ścianie, dwie na podłodze, no szlag mnie trafia, do potem Raszpelki, pa

 

O rety!!!!!! Nie dość że na farmę nie można wejść, od rana wchodzę po 3 -4 próbach, to jeszcze muli.
Złość mnie wzbiera , zawsze tak jest w ewenty.
Jest godz. 21.30 dalej walczę z PT, czuję się jak głupek - wpisuję kod i ciągle mi wyskakuję że trzeba kolejny.
Mam dość -wkurza - to mało powiedziane, jaja sobie robią - kasiorkę lubią łykać , ale pomóc!! wrrrrrrrrrrrrrr.

 

Hej wieczorkiemMam półki na ścianie!!! i książki tam powrzucałam, na razie bez pomysłu na autorów , ale zdążę poprzestawiać, najważniejsze, że sterty z podłogi, kartonów i różnych zakamarków częściowo mają swoje miejsce..a dechy są solidne i solidne wsporniki mają, więc może będzie spokoSprzątnęłam pył i zmyłam na mokro , jutro umyję okno, upiorę firanę i śladu po wierceniu nie będzie.
................

Pewnie coś przegapiłam, ale dziś wchodziłam dwa razy na farmę, teraz trzeci i działa wsio normalnie - pewnie miałam szczęście
Buziaczki i kolorowych snów, już mam dość atrakcji na dziś, idę lulu, do jutra Raszpelkowo

 

Witam wieczorowo. wpadłam tylko pożyczyć dobrej nocki. Z zakupów wróciłyśmy po południu i już u mamusi czekał gość do nas. Dzionek zleciał. Pozbierałam to co urosło na farmie i zabrakło mi 3 wypadajek do końca eventu, ale jak nie teraz to rano. Życze kolorowych snów. U mnie też wszystko działa normalnie, nie muli.

Co za noc, w taką noc
Dam Ci czarodziejską moc
No a teraz oczka zmruż
Noc zapada, ciemno już
Wszyscy śpią, więc śpij i Ty
A ja Ci dam kolorowe sny.




​

 

Witam w słoneczny poranek i zapraszam na kawkę U mnie jak na razie nie muli i działa dobrze Może jutro uda mi się skończyć event

 

Ja również witam serdecznie, ale u mnie ogromna mgła spada, potem zapewne wyjrzy słoneczko. Dzięki Danusiu za kawkę, w realu właśnie też piję . Evencik skończony.Do później Raszpelki!!!

​

 

witam
po porannych zbiorach zebrałam brakujące kapelutki i tym samym event odłożony do lamusa
we Wrocławiu pogoda typowo wiosenna, słonecznie i bezwietrznie
zaraz wypiję małą kawusie i idę do urzędu skarbowego z PIT-em
miłego i słonecznego dnia Wam kochane życzę

 

[ciach]
© Bigpoint · Wszystkie prawa zastrzeżone · OWH · · Oświadczenie o ochronie danych osobowych · Impressum · Pomoc techniczna · Forum



Z tej opcji mogę wejść tylko na forum i do pomocy tech. , niestety do pomocy też nie mogę , przepisuję kod z obrazka i za każdym razem wyskakuje mi inny - cała rodzinka się pobawiła i nici. Bierze mnie coś!!!!!!!!!!

Ze względów bezpieczeństwa pierwszy wers posta usunęłam.
MOD_Dotti

 

annals388 Spróbuj proszę wyczyścić w swojej przeglądarce ciasteczka - poradnik, jak to zrobić znajdziesz tutaj: KLIK.
Prosiłabym także, aby o tego typu problemach pisać w dziale Pytań technicznych, wtedy szybciej będziemy mogli Ci pomóc

 

Dziękuję MOD_ Dotti

 

Współczuję Ci Aniu problemów z komputerem, ja to jestem noga w tym temacie, jak mi się coś dzieje to zięć mnie wspomaga, a on przyjeżdża raz w tygodniu . Mam nadzieję, że wskazówki MOD-ki pomogą. A ja kiedyś też pisałam do PT i miałam taki sam problem z kodem i wtedy Mod-ka podała mi jakiś link gdzie mogłam napisać, no i to pomogło, ale go niestety nie mam. Pozdrawiam. Ja miałam problem z płatnością.

Pioseneczka dla przyjacółek.


​

 

Zrobiłam wszystko co mi MOD-ka podpowiedziała.....i nic. Na każdą inną stronę wejść mogę bez problemu. Do PT dobić się nie mogę , znów córka , zięć i Włodek siedzieli- zawsze to samo nowy kod - czuję się jak debil.
no dość utyskiwań po 3 godz. dobiłam się na farmę , brakuje mi tylko 20 wypadajek , mam nadzieje że zdążę.
Nie wiem jak TŻ , ma więcej, ale też chyba się wyrobi.
Buziakuję na nockę.

 

Heja Dziewczynki

U mnie też evencik przeszedł do niebytu
W Gdyni dzisiaj mgła i wilgoć miałam porobić troszkę w ogrodzie ale leń mnie dopadł
Z komputerem jestem ''mniej niż 0 '' jak coś się dzieje muszę czekać na zięcia lub psiapsiółkę a dojazd jest do mnie kiepski
Widzę że mam nową sukienusię --- pikna DZIĘKUJĘ
buziaki

 

Aniu - no pech Cię "techniczny" dopadł, utulam..mnie nieraz szlag trafia na różne przypadłości komputra,... sama próbuję różnych sztuk, ostatnio walczyłam z sweet coś tam, które mi próbowało wywalić przeglądarkę ( explorera)..pomogło dopiero przywrócenie systemu do stanu sprzed tygodnia..u mnie to pomaga na wiele różnych psikusów.
........................
Z Alą jestem przez płot, bardzo mi miłoCórcia już leci do domu, rano za 5 siódma mają planowo lądować na Chopina..i jeszcze trzy godzinki jazdy samochodem i dostanie swoją pomidorowąJak się zapytałam , na co by miała ochotę, to usłyszałam : ZUPA!!! może być pomidorowa, Troszkę sobie miksuję zwierzaki, dziś jest na to dobry dzień. Dobrej nocki Raszpelkowo, buziaczki

 

Już też mówię dobranoc i uciekam. Obejrzałam film i trzeba się kłaść bo rano będzie raz dwa. Buziaczki Raszpelki do jutra.

​

 

​

Witam wszystkich wieczorkiem... dopiero teraz mogę do Was zaglądnąć... balowałam dwa dni... wczoraj z koleżankami z dawnej pracy... dziś z koleżankami z obecnej pracy... a w sobotę jeszcze raz będę świętować z bliską mi przyjaciółką i rodzinką... tak co roku obchodzę skromnie moje imieniny...
zostawiam poczęstunek...

​

evencik prawie na ukończeniu... brakuje tylko trochę wypadajek... ale do jutra je uzbieram...

idę się położyć... głowa mi pęka... mam zgagę... strasznie piecze... oto skutki picia wódki... wina... i nalewki... miłych snów...

Złap oddech,
popatrz w gwiazdy a zobaczysz niebo...
i nie pytaj gdzie ono jest,
noś je nieustannie w sercu...
Popatrz wokół a zobaczysz piękno...
widzisz?
To cuda zwykłego dnia...
podaj rękę i nie bój się, że ktoś ją puści,
nie zrobi tego...
wiesz czemu?
Bo to jest przyjaźń...
Ona zburzy każdy mur...
pokona największy sztorm...
dlaczego?
Bo zawsze kieruje się sercem...

z sieci...
​

 

Dzień dobry Raszpeleczki. Miruś wszystkiego Najlepszego w Dniu Imienin. Dobrze, że świętujesz, a zgaga przejdzie. Za to są zawsze miłe wspomnienia. Pozdrawiam całe Raszpelkowo. U mnie znowu dzisiaj mgła, czy to słonko nie wyjrzy???

​

 

Witam Raszpelki i słoneczka życzę na cały dzień Mireczko , dla Ciebie Świętuj dalej