Urocze czterdziestki +

oo nikt tu nie był w piątek ?? :-o
Witam uroczydełka
Dziś zamiast zdjęć dwie z mijanych na mojej trasie miejscowości w innej formie






Miłego weekendu życzę

 

Wojtek ale mi frajdę zrobiłeś. Sobie pojeździłam dwa razy pod rząd. tyle
to nigdy nie zjeździłam.

Ale raz to bym skręciła w prawo..... super wycieczka.

 

Poczekaj tej jazdy to mam dużo więcej zgranej





A dziś wyskoczyłem na rowerek Trochę wiało ale 43 km jakoś przejechałem

https://plus.google.com/photos/1164...s/6118397273947830049?authkey=COHerfm7u7L37AE

 

Witam Uroczydełka. Wojtek nie ma to jak sobie z Tobą pojeździć .
Miałeś dzisiaj śliczną pogodę. W ogóle odnoszę wrażenie, że u Was cieplej. U nas jeszcze śniegu sporo i ziemia zmarznięta na kość.
A dlaczego droga przez mękę???? Trochę dziur i gałęzi???
A Gorzów wydaje się, że to ładnie zadbane miasto.
Wycieczki superaśne. Masz fajna tą pracę.
oo, już zaraz do pracy, kurczę znowu poniedziałek???

 

Ty to nazywasz drogą ?? ale gdyby nie te betonowe koleiny musiałbym do tej stacji jechać 30 km przez Niemcy

Co do Gorzowa to nie tak różowo wygląda Po prostu my zwiedzaliśmy te ciekawsze miejsca


Dziś Międzynarodowy Dzień Przewodnika Turystycznego, w związku z tym w Szczecinie było mnóstwo imprez, wybór był trudny Ja wybrałem Odkrywanie Tajemnic Jeziora Szmaragdowego

https://plus.google.com/photos/1164...s/6118755819157530657?authkey=COXUrNPe8vLu9wE

A tu Mariola abyś mogła sobie pojeździć






Dobrej Nocki

 

No i jaka to tajemnica?

Witam urocze i Uroczego.
Pojeżdżę sobie potem przy kawusi. Niestety , papierzysków nazbierało się od ciorta i ciut ciut.
A gdzie nasze dzieweczki się podziewają? Kawa czeka

 

Hej Mariolka

Tajemnic było tam wiele Co rośnie, co żyje w okolicy, czemu woda ma szmaragdowy kolor itp.

Może dziewczyny zasypała jeszcze większa sterta papierów niż Ciebie i wygrzebać się nie mogą

 

Hejka Urocze i Uroczy
Wojtula super przejażdżki
Rany jak się ciężko było ogarnąć w pracy po tygodniu lenistwa Dobrze, że poniedziałek jest tylko jeden w tygodniu
Wojtka nie zapytam, bo on nie w temacie, ale dziewczyny jak tam sadzonki poszły?

 

Witam przybyłych.
Z sadzonek:
Surmia XL, cytryna XXL, pigwa XXL, pomarańcza XL,- (szał ciał)
na wyspie:Kakaowiec XXL, kaki XL, mombin XXL, Mango XL, cedrat, tamaryndowiec.
Dwóch ostatnich nie miałam, więc tutaj troszku lepiej.

 

Witaski Uroczyska

Właśnie wróciłam ze Stolycy i rozsiałam zielsko, wczoraj byłam na pieszej wycieczce niebieskim szlakiem Roztocza. Nogi wlazły mi w cztery litery zanim do samochodu dotarłam...ale doszłam fajnie sie szło wzdłuż rzeki Jelonek, która pózniej połaczyła się z Tanwią. Przechodzilismy przez rezerwat Roztoczański ( o mamciu ile tam sie drzewa marnuje, paliłabym do końca życia ) po drodze w głębokim lesie ruiny zamczyska ( XII - XIIIw.) i klasztoru Bazylianów, z którego nawet nie bardzo kamień pozostał ale pisze, że był to pewnie był. Oczywiście moją męża aparatu zapomniała za co opiepsz dostał.

Kupiłam sobie pakiet na wyspie tylko, że teraz z wyspy można też kupić na farmię i dziwnym trafem właśnie te znalazłam w pasku Jedna gwarantowana nowość i jedna tarnina ( 15 możebnych na 15 xl-ek - chyba lipnie mi wyszło) ze złości, że nie mam już na drugi pakiet wydałam co miałam na wyspę. Na 30 sztuk nie popadłam nowości ani tamaryndowca (nie mam) więc kupiłam jeszcze 4 na noc i Amhestię mam ale tamaryndowca dalej nie, na pocieszenie moringa xxl i kaki xxl.

Wojtkowe wycieczki zostawiam do jutrzejszej kawki

 

Beciu to męża ode mnie też ochrzań, bo liczyłam na fotki Przynajmniej miło spędziliście czas. Niestety na długie wycieczki nie mogę z mężem chodzić, bo on po złamaniu kręgosłupa więc daleko nie ujdzie
To Ci się BP nie popisało w sadzonkach. Mi tym razem dobrze poszło, bo nowości mam i nawet jeden tamaryndowiec się trafił. Za to sporo xxl miałam, więc tym razem zakupów nie żałuje

 

Jako że moje weekendy mają 3 dni to dziś sobie też pojeździłem

https://plus.google.com/photos/1164...s/6119129767242795457?authkey=CJW97LzExMuiqQE

Dobrej Nocki Bo mój weekend dziś się kończy

 

Witam Urocze i Uroczego.
Beatka, no nu, nu, nu. Następnym razem licz na siebie i sama aparata zabieraj.
Wojtek , sobie pojeździłeś,no i wiosna jakby nie było

wracają.

 

Dziem dobry z rana

Pojeździłam sobie z Wojtkiem ale kawkę musiałam zostawić na później, no nie umiem pić w samochodzie zawsze pooblewam się jak prosię
Teraz na spokojnie już mogę więc jak ktoś sie tu kręci to zapraszam, w towarzystwie lepiej smakuje

W evencie z nowym TS-owym zwierzakiem ( ponoć dziobak) potrzebne bedą psy, łosie, pająki i wrony w ilości lekko ponad 100 więc jak nie macie to na targ pedziorem puki jeszcze nie jest bardzo drogo.

 

Bry
A to już wiem czemu zwierzaki na moim targu mają kosmos ceny. Pająków przez moment wcale nie było.
I się pochwalę, że dziś wrzuciłam garnuchy do misji i mam różowe osły i różową kotlarnię. Takie nagrody to ja rozumiem
No podobno nam ptaszyska wracają, ale na razie nie widziałam, więc wierzę na słowo, bo czekam i czekam na tę wiosnę

 

Ja też bym już miała ale dwa eventy do tyłu były potrzebne i na targu osiągnęły ładną cenę więc opyliłam i teraz znowu zbieram. Troszku to jeszcze potrwa bo mam 200 a potrzeba 340.

Dzieńdoberek Uroczydełka

Ależ ciemno dzisiaj u mnie, jak się obudziłam to myślałam, że środek nocy a to już 7.00 była więc... przytargałam kawałek słoneczka

 

Witam Urocze.
Słoneczko się przyda, u nas też buro, tyle , że ciepło nawet, nawet.
Kociołów to mi jeszcze brakuje 340, więc długo jeszcze zejdzie.
Beata, a kawa gdzie, bo coś nie widzę.

 

Poszłam do kuchni zrobić kawę i tak mi się koło lodówki spodobało no i troszku mi zeszło

 

A co , chłodziłaś się?

 

Nie, znalazłam smakowitą kiełbaskę i pomidorka i szczypioreczek i....jajeczniczy mi sie zachciało

Podatek wyszedł mi do dopłaty