MOD_Ananke

Hejo dawno mnie tu nie było

co słychać?

 

Cześć ♥

Jak tam dzionek mija? Wszystko dobrze?

 

Hej Kalinko! U mnie słonko świeci, wszystko super, tylko ten nieszczęsny wiatr... brrrr... Przez niego mam wrażenie, że zamarzam do szpiku kości. Na szczęście choróbsko jak szybko przyszło, tak szybko sobie poszło. Już wszystko w porządku, to była trzydniówka.
A co tam u Ciebie? Event napoczęłaś?
Pięknego wieczorku życzę.

 

u mnie podobnie... już odliczam dni do wiosny, skoro zapowiedziałaś ją na początek marca

event napoczęłam pewnie nie skończę, ale coś tam ugrałam a Tobie jak idzie?

przyjemnego dnia

 

Hejka!
Mam taką nadzieję, że jak już luty minie to powoli w marcu będzie się rodził ten wiosenny klimacik.
Zaczęłam evencik robić w walentynki, bo wtedy do domciu wróciłam i już zrobiłam trzy zadanka, czyli połowę, więc nie jest źle. Zrobię jeszcze jedno zadanko, a z ostatnim dam sobie spokój, bo nie zdążę, trudno, będzie bez pnącza.
Dzięki i również przyjemnego dnia życzę.

 

a ja się pochwalę - właśnie skończyłam event wyprodukowałam ostatnie strzałki w nocy i ustrzeliłam pnącze

 

Zostaje mi tylko gratulować sukcesu Szczerze, to ja teraz tylko na Forum siedzę.

Co tam u Ciebie?

 

Hej Kalinko! Gratuluję Sąsiadeczko! Też bym bez problemu ukończyła gdybym wcześniej zaczęła, bo prawdę mówiąc łatwy ten event był. Jak sobie przypomnę Oscary 2013 i porównam z Walentynkami 2015, to nie mam wątpliwości, co do tego, że tegoroczne walentynki były banalne. A oscary tak mi zapadły w pamięci, bo wtedy nieskończenie wiele tych roślin potrzebowaliśmy.
Jak się masz?
Wspaniałego dnia życzę.

 

nawet nie pamiętam, jakoś nie przywiązuję wagi do eventów, w których potrzeba nieskończenie wiele roślinek, bo wiem, że i tak nie zrobię

u mnie dobrze wszystko, choć dookoła wszyscy kaszlą i kichają

a jak tam u Ciebie?

wzajemnie - samych przyjemności dziś

 

Cześć Kalinko ♥

Jak tam dzionek mija? U mnie wszystko dobrze, chora jestem... mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze.

 

Hejka! Wtedy byłam "napalona", to pewnie dlatego zapamiętałam. U mnie też wszyscy dookoła pokasłują, kichają, prychają, smarkają, w sumie ja też smarkam, już tak od tygodnia jest, więc się przyzwyczaiłam. U mnie? W porządeczku, dziś byłam z klasą w kinie na filmie Carte Blanche. Bardzo fajny film na faktach autentycznych, podobał mi się. Z koleżanką po galerii sobie pochodziłam, pogadałam, więc bardzo przyjemnie dziś spędziłam dzień do południa. Wieczorem mam trening pierwszy od ferii, w sumie to przyda się trochę więcej ruchu. No i tak dzień prawie zleciał, jutro piątek, też trening, no i w końcu upragniony weekend, w który będę się... UCZYĆ. Wiele mam na głowie, ale nie łamię się tylko brnę dalej.
A u Ciebie jak tam oprócz otaczających Cię przeziębionych ludzi?
Dziękuję, również milutkiego wieczorku życzę.

 

zaraz po feriach trzeba się już weekendami uczyć? też już czekam na weekend, gościć się będę, to nie wiem, czy wypocznę, ale przynajmniej od pracy się oderwę
też bym musiała o jakimś treningu pomyśleć, bo mi się kości zastały

przyjemnego weekendu i owocnej nauki

 

Cześć ♥

Miłego dnia życzę

 

dzień dobry Kalinko wpadłam Ci życzyć miłego dnia

 

Witam! No niestety, po feriach nauczyciele się budzą. Już trochę biologii się uczyłam, co nie znaczy, że w eekend nie ma czasu na odpoczynek. Owszem, całe piątkowe popołudnie leniuchowałam u koleżanki, sobotnie przedpołudnie spędziłam na zbiórce harcerskiej, teraz wieczorkiem odpoczywam, przed chwilą tutaj jeszcze z inną koleżanką siedziałam, więc się nie nudzę. Znowu się gościsz? To udanego goszczenia się życzę. W sumie goszczenie się to też pewna forma odreagowania, odpoczynku.
Warto iść się poruszać, mnie to nawet samopoczucie poprawia.
Dziękuję bardzo kochana i również życzę udanego weekendu.

 

Miłego dzionka życzę

 

wzajemnie

dziękuję, wzajemnie

no no też towarzysko weekend spędziłaś tak, tak, ruch zazwyczaj poprawia samopoczucie chyba że się kontuzją jakąś bolesną kończy, to wówczas mniej trudno mi ostatnio czas znaleźć, ale muszę trochę go wygospodarować mam nadzieję, że okres chorobowy się kończy i będzie dzięki temu trochę luźniej

miłego tygodnia zatem

 

Był miły

Miłego

 

Hej Kalinko! Akurat w mnie najbliższym czasie szykują się same towarzyskie weekendy, aż 3, może nawet więcej pod rząd. Mnie trening odpręża psychicznie. Kontuzja... hmmm o tym może nie zaczynajmy tematu, dość paskudna sprawa. Ostatnio o kolanach rozmawiałyśmy. U mnie też czasu brak, ale muszę jakoś przebrnąć przez te katorgi tego tygodnia, w sobotę po południu dopiero będzie chilloucik.
A jak Ci dzień minął?
Udanego wieczorku życzę. Dziękuję.

 

Miłego dnia