BA_Czerwona

Nie bardzo, nałogowo odświeżam tylko House'a Mam oczywiście telenowele, które mniej więcej śledzę na bieżąco traktując je jako tło do komputera Ale to nie nałóg, to przyzwyczajenie

 

o House'a oglądasz Lubie go, ale oprócz pewnej strony w necie nie mam gdzie go oglądać Kiedyś puszczali go w TVN w godzinach prawie nocnych to pamiętam, że namiętnie go 'miętoszyłem' Ale szkoda, że go już nie puszczają...

Ja też mam zazwyczaj podobne przyzwyczajenie, że gdy jestem przy kompie to musi mi coś lecieć obok, najczęściej jest to Discovery wszelakiego rodzaju lub Disney .

 

Witam po "malej" przerwie.. - tez mam przerwy, nie tylko BP..
dopadlo mnie wieksze przeziebienie.. z nosu cieklo, pocilam sie, w karku cos.. jeszcze troche trwa.. to musze wiecej lezec i spac..
Jednak ewent zrobilam - jeszcze ze byl taki latwy, jaki byl, i dluzszy - i jeszcze trwa, mysle.. albo juz nie? Nie wiem teraz..
Tak, myslalam, ze ten moj "wyklad o zyciu" nie bedzie mogl tu zostac w calosci. Ale skopiowalam go sobie do maila, kiedy jeszcze byl w calosci. Tego mozesz tez, kiedy cos Ci sie podoba, co tutaj musisz ciachac.. (najpierw skopiowac, potem ciachac)
Ale widze, ze juz jestes lepsza w tym, czego sie podejmujesz, niz bylas wczesniej.. to w tym, ze nie zbanowalas mnie odrazu, jak kiedys.. Musze Cie pochwalic

I ide wypic troche cieplego mleczka (troche cieplego do karku) i miod, i cos zjesc i do lozka do ciepelka...
pa.. i dobranoc...

 

To dużo zdrowia, Haniu Oby to mleko i odpoczynek pomogły

Miłej nocy

 

Witaj moja ulubiona moderatorko

Dawno nie byłam i się trochę pozmieniało... zdrowa?

 

Zdrowa Dziękuję
Masz bardzo ładną sygnę z moimi ulubionymi owieczkami na romantycznej huśtawce

 

Witaj Emi, dziekuje.. pomaga Dzis jest sroda, to zamiast mleczka i miodu byla Vincentka (taka zdrowa woda z Luhačovic - nie wiem jak to jest po polsku ale moze znasz to miejsce i ta wode) i rogaliki I glownie kazdy dzien msza sw. itd..
U nas sie mowi: "Lékař léčí, Pán Bůh uzdravuje." To po polsku: "Lekarz leczy, Pan Bog uzdrawia."

Emi, czy chcialabys tez taka podobna sygienke - z tymi owieczkami? Moge sprobowac..
I jesli chcesz do tego ten swoj szkielet (albo jak to mam nazwac poprawnie po polsku), co masz teraz..
i jesli do tego jeszcze jakos zakomponowac ten obrazek z jutrzejszego ewentu.. u nas mamy w gifu.


Napisz, co i jak

 

Dzięki Haniu za chęci, ale odkryłam na moim dysku stare sygny i żal mi ich nie nosić Każda moja sygna to czyjaś ciężka praca i szkoda, żeby ją nosić tylko chwilkę, dlatego staram się wracać do tych, które poprawiają mi humor A na te owieczki patrzę sobie kilka razy dziennie, bo mam je w podpisie na mailu
Armatka też mi się podoba Muszę kupić do Ogrodu, będę strzelać miłością

 

To prawda, to szkoda, zeby je nosic tylko chwile, kiedy je masz.. tez myslalam o tych, ktorych mam schowane na pentegrive gdzies.. Ale teraz mie najbardziej ciagnie ta najnowsza od Edi - ta zimowa.. z tymi efektami...
I kiedy masz te owieczki na romantycznej hustawce i mozesz na nie patrzec kiedy chcesz, to fajne
Tez myslalam o tej armatce, ze ja kupie, kiedy nie mozemy ja zyskac z jakiegos zadania bezplatnie.. szkoda..
Dobrej nocki zycze i kolorkow..

 

To ja może z innej beczki pączusie przyniosłam dla gospodyni i gości



Miłego dnia

 

Porywam jednego i mówię ,hejo''

 

Kobiety tak mają, że nowe "ubrania" zawsze cieszą oko

Dziękuję, Teresko Będę musiała teraz ćwiczyć chyba z tydzień po tym czwartku

hej, Tomku

 

ello Emilko

jak minal tydzien?ja juz mam dosc tej II zmiany a jeszcze przede mna az.....................dwa tygodnie,echh

zycze udanego weekendu i oczywiscie zostawiam pozdrowki dla .....Sabinki

 

Dzień Dobry.
Przyszedłem ze śniadankiem.

 

Cześć Emi! Co tam u Ciebie kochana? Wróciłam już po feriach. Teraz czas do pracy się brać, oj ciężko mi jest bardzo... już tęsknię za widokami górskimi, za ludźmi, których poznałam na zimowisku. Co dobre szybko się kończy.
Udanego weekendu życzę.

 

Ja też mam dość tego tygodnia... Nie ma czasu odpocząć

Dzień dobry wieczór Jakby mi ktoś przyniósł takie śniadanie do łózka to by chyba się ode mnie do końca życia nie uwolnił

Czyli udało się spotkać jakiś fajnych ludzi? Są szanse na przedłużenie tej znajomości?

 

Hmmm ... żeby to tylko jedno takie śniadanko było, myślę że na jednym by się nie skończyło.

 

Oczywiście Męczyłabym go, że musi mi takie przynosić codziennie

 

Dobrej nocki.

 

Dziękuję Wykonała ją jak zawsze Ania z Sygnaturkowni