Unga-Bunga

Mili to pochwal się jak Cię nazywają w realu,
Mili mi się podobało

 

Witaj dziewczynko, szlak mnie trafia bez tych sygnatur ale lipa a posiałem stronkę i zapiski gdzie je zapisałem a kompa właśnie sformatowałem

 

No tak - jak ja nie mogę odgadnąć, to ktoś inny wpadł na Twój nick.

 

Hahahahaha Grakulko no właśnie w realu na mnie mówią Mili (od imienia + serialu itd. dłuższa historia sprzed lat). Tu tak wyszło przypadkowo, bo mój stały nick był zajęty. A teraz jest ~Surreal~ - dwojakie znaczenie ma (przynajmniej dla mnie). ​

 

Hej Maniuś, usunęłam wszystko, wiesz ,że ja na tym niepiśmienna , a już na nowym jakoś dziko.
Pozdrawiam Wszystkich.

 

też nie wiem jak wstawić

Pamiętam, jak masz na imię...

 

Spróbuję coś wkleić - stare toto, ale mam to gdzieś zapisane. Stare czasy.

Cześć, cześć, cześć wszystkim.Oto ciąg dalszy kroniki dla Was:Witam WBW
Ewę, która tak jak co dzień za rano wstała i
Przez pół godzinki sama z kawką siedziała
Jola Bartek w ślicznej filiżance kawkę podała
Aż Ania na wrotkach na łeb na szyję do tej kawki leciała, bo
Rano zjedzony prażony boczuś popić kawką chciała
Ania siedząc tak przy kawie widzi jakiś szron na trawie
Nika całkiem bez kaca wpadła radośnie,
i o czym diablica myśli, nie, nie zgadliście, Nika myśli o wiośnie
Nika troszkę odpoczęła, suuuper, bo inaczej by się „ pocięła”
Magda 19Maka49 zatroskana do Capuccino się dosiadła
Wszystko jej się psuło, net i w do tego myszka jej padła
W końcu myszka zaskoczyła, jeszcze męża od kompa odgoniła
do stodoły hyc wskoczyła i gerbery na ostatnią chwilę wrzucić zdążyła
U Basi wszystko na czas zrobione, paszczaki wylatane i wykarmione
Wreszcie przy kawusi ma chwilkę dla siebie,
czy BP przygotuje event na Dzień Kobiet, tego Basia jeszcze nie wie
Małgosia Grakula naszą Basię wita,
co Cię Basiu tak długo nie było – Małgosia pijąc kawkę pyta
Ola też nas zaszczyciła, zdjęcie stwora załączyła
Po cichutku i bez huku, a stwór mówi nam akuku
Ola gardziołko podleczyła, będzie audycja! Jakaż to dla nas chwila miła
Jest Modlishka nasza miła, co na widok słonka z łóżka wyskoczyła
Nie ma co się śmiać, chyba jej jednej chciało się z wyrka wstać
Iwonka uszczęśliwiona cała, ze wszystkimi słonecznie się przywitała
Czyś Iwonka oszalała, żeś tak rano o 6.30 wstała???Dwie Agnieszki, co pod Nickami ashanti85 i Sairka się skryły Z porannym uśmiechem tez nas odwiedziły
Sairka nocą tak swobodna, w dzień niewinna i łagodna
Agnieszko, Mariana przytyki odnosiły się do Niki
Nie były skierowane do Ciebie, więc siedź i czuj się jak u siebie Izka, mało dziś pisałaś, właściwie to się tylko przywitałaśMarian nie jest nocnym Markiem, ale solidarny z Darkiem chociaż w nocy nie baluje, Darka od wczoraj zastępuje
Darek lata gdzieś po świecie, oj, dziewczyny, bez niego smutne będziecieBez urazy Marian, lecz bez wątpienia, Darek jest nie do zastąpienia
Słonkiem zachwycona Kamilka nasza miła, na rzecz własnych nóżek autko porzuciła.Przywitałam się chyba ze wszystkimi moi mili, Idę sobie, bo wszyscy niebieskim pyłem się podnieciliSprawozdania mojego nie czytają, roślinki na niebiesko zapylają


__________________

Udało się.

 

Piotruś, o kolorki Ci chodziło? Może być tak jak teraz?
I fajnie, że w końcu Panowie się pojawili

 

Marian, to były czasy, człowiek jak wszedł na forum to najpierw półgodzinna lektura zaległości była do przejrzenia

 

Oj tak. To byli czasy. Ale mam nadzieję, że jak przyzwyczaimy się już do nowego forum, to może jakoś szybciej pójdzie.

 

Hej Piotruś faktycznie dziwnie trochę, ale się przyzwyczaimy

Siemka Marian

 

Siemanko Dareczku.
Piotruś poszedł poszukać sygnaturek.

 

Witaj Dareczku na starych śmieciach

 

aha

Hej Gosiu

Hej Mili , bo chyba tu jesteś gdzieś hahahahahaha

 

Przeproszę Was na trochę, bo muszę biec do utylizatora.

 

Jestem Dareczku, jestem Fajnie Cię znowu widzieć.​

 

Mi również miło A numer GG masz ten sam ? bo pisałem tam kiedyś i cisza

 

Jestem Dareczku jestem


Mili pamiętasz te stronki gdzie mogłem wrzucać sygny bo mi z głowy wyleciały

 

Czy coś opuściłam ,czy też nasza Krawcowa jeszcze nie dotarła?

 

Nie dotarła jeszcze...