W oczekiwaniu na kolejne GT

Się wyprostują do góry...

 

Nie o to przecież chodzi, by złapać króliczka
Jako truchło osoby, która przestała już czekać na cokolwiek, liczę wyłącznie na dobrą zabawę

Niestety - odpadną

 

nie bój żaby, nie odpadną, tak zrobimy,że będą bardzo ładnie stały

 

Mam trochę gipsu szpitalnego w apteczce.. trochę przeterminowany myślę ale szkoda mi wyrzucić-przytwierdzimy palce

na baczność

 

dla pewnosci dorzucimy zwykły gips i trochę cementu, po remoncie zostało to się wykorzysta, i paluszki będą jak ta lala na pewno ich zziezzie nie zegniesz

dobranoc, miłej zabawy Wam życzę

 

Gdyby zzizzie była mężczyzną to jeszcze by mozna taką małą niebieska tableteczkę... no ale musimy zadowolić się innymi środkami

 

Masa solna z dala od ciepla tez utwardza. damy rade, potem bedziemy poprawiac, jestesmy w poprawianiu , przez farme wprawieni.

 

Paluszki będą...-palce lizać Takie piękne

 

jeszcze na koniec, nasza klientka lat prawie 70, o swoim szefie po 75 roku życia, bo on to ma pełno wiagrów na półkach i tylko patrzy, ktorą zbajerować i zerwać,
a do mojej koleżanki powiedział, która wtedy miała jakieś 45 lat, a on 70 , no Ty to jeszcze babka niczego sobie, ale jak dla mnie za stara

 

Oprawimy w ramki i będą informować tych "wyrównanych": "Porzućcie wszelką nadzieję wy, którzy tu wchodzicie"

 

W starym piecu mlode wino chce warzyc, a co on z tego bedzie mial? Popatrzy.

 

Przypomniał mi się pewien kolega z liceum
Gościu nienawidził pani od fizyki, miał swoje powody, a zresztą kobieta była raczej powszechnie nielubiana.
No i skołował gdzieś takie łupki chirurgiczne na palec, taki pasek wyściełanej blachy.
Nałożył to sobie na środkowy palec, owinął jakimś bandażem... a później przez parę tygodni siedział w pierwszej ławce eksponując chorą rękę
Miał fantastycznych rodziców - wezwani na dywanik potwierdzili, że synek sobie wybił paluszek ze stawu

 

Miłych snów wszystkim życzę. Muszę spać szybko...bo krótko

 

A ja miałam iść spać a ZZ dostaliśmy po łapach,przynajmniej chyba ja, wątek nam zlikwidowali, a jak się coś napiszę to rejwach się robi,że zaśmiecamy ZZ, a gdzie można dopytać o pewne rzeczy? ech ciężkie życie farmera, a i punktami karnymi straszą

 

W szkole potwierdzalam, rozmowy byly w domu , ale trafiali sie dziwni, lagodnie mowiac nauczyciele, po rozmowie ze mna.... potem dzieci na dziwne wtrety: mam mame wezwac? Obled w oczach, NIE, i mialy swiety spokoj. Nie kazdy moze byc nauczycielem, najbardziej w Gwiezdnych wojnach bylo to widac. I tez dostalam po lapach od Moda.

 

Żarty żartami, ale 92-letni śp. brat mojego dziadka, który od kilku lat nie wstawał z łóżka, powiedział o pewnej atrakcyjnej 40-latce, po tym, jak ona wyszła: "gdybym tylko ja mógł wstać..." (reszta wypowiedzi mimo, że była bardzo kulturalna, była bardzo obrazowa, więc niech jednak pozostanie za kadrem... ze względu na te "dzieci", które rano wstaną karmić kury...)

Umiejętność szybkiego spania jest oznaką młodości
Dobranoc

Też uciekam, bo też krótkie spanie się zapowiada, tylko z szybkością jest co raz gorzej
Kolorowych snów... o rafie

 

Ja też dostałam.. Za dobre serce..

 

W sumie najgorsze jest to, że sporo ludzi (nie tylko Gretka i Norbi) pisało w zgaduli naprawdę wartościowe posty... a teraz nigdy nie będzie człowiek wiedział, czy post nie zostanie uznany za spam.
Nie wszyscy są winni tego zaostrzenia rygoru - za to wszyscy na tym stracą.
Skąd ja to znam, taką odpowiedzialność zbiorową...?
Hmm, w ujęciu historycznym miała zwyczaj towarzyszyć rozmaitym średnio fajnym dyktaturom

 

po prostu ZZ umrze śmiercią naturalnąbo strach zaczyna być coś tam pisać, ciekawe jak długo wytrzymają Gretka i Norbi ech, dobrze,że tu możemy pisać w miarę bez obaw

 

Nasi prominenci przeniosa sie do nas. W ZZ strach cos napisac.