Karpiczka

Witam wszystkich forumowiczów ponownie​

Kilka informacji o mnie:
Imię: Ania
Wiek: 20+
Krótka charakterystyka: Jestem zwariowaną kawoszką, uwielbiam czytać książki, słuchać muzyki (w tym wypadku słucham co mi w ucho wpadnie: aktualnie najczęściej Hozier - Take me to church*, Laura Welsh - Undicovered**, Jessie Ware - Say you love me***). W razie jakichś pytań proszę pytać śmiało, postaram się na wszystkie odpowiadać.
Zapraszam do rozmów o wszystkim i niczym


*zabierz mnie do kościoła
**nieodkryty
***powiedz, że mnie kochasz

 

Cześć Aneczko! Widzę, że nowy dom zbudowałaś, na nowym forum. Miło Cię tutaj widzieć.
Co słychać?
Miłego buszowania po forum i udanego dnia życzę.

 

Hej Aniu Wyczytałam że starego nie można otworzyć to założyłam nowy A nic ciekawego nie słychać siedzę sobie i nudzę się A co tam u Ciebie? Dziękuję

 

Ja chyba przez godzinę głowiłam się o co chodzi na forum, przeszukiwałam archiwa, a potem dopiero spostrzegłam, że mam inny nick i zero postów.
Odpoczywam sobie po nartach, zeszłam po 8 zjazdach, bo dzieci z kolonii przyjechały i straszny ruch jest. Herbatkę wypiłam, zaraz może wezmę się za książkę.

 

Ja takich problemów nie miałam na szczęście A co ciekawego czytasz?

 

Nadal Mechaniczny Książę. Jak szkoła była to czasu nie miałam, a jak skończę to muszę przeczytać Hobbita na konkurs. Nie lubię tak nieregularnie czytać, ale czasem są ważniejsze rzeczy do załatwienia.

 

Ja też nie lubię z większymi przerwami czytać zresztą że zawsze czytam dwie książki na raz

 

Ania uwielbiam ta piosenkę

 

O to tak jak ja odkąd ją usłyszałam w radiu

 

a mi ją siostra pokazała jakiś czas temu i nie ma chyba dnia żebym jej nie słuchała jest genialna

 

Mam tak samo

 

hej Aniu, fajnie, że masz swój domek. A tak poza piosenką, co u Ciebie słychać?

 

Cześć Aniu! Jak się masz?
Milutkiego dnia życzę.

 

Hej Aniu.
O nowy wąteczek.

Przybiegłam by spytać co tam u Ciebie słychać? ...... i przy okazji przyniosłam kawkę.

 

Hej Moniś Aktualnie to nawet piosenki nie słychać. Muszę znowu porządek w muzyce zrobić A po za tym to nic nowego stara bida A co tam u Ciebie?

Hej Aniu A mam się dobrze Zaraz zabieram się za książkę która leży odłogiem zaczęta już chyba drugi miesiąc
Wzajemnie miłego

Cześć Oluś A no wróciłam na dłużej a przynajmniej dopóki mnie gra nie zacznie wnerwiać A nic ciekawego nie słychać w sumie od ostatniego pisania mojego na forum wiele się nie zmieniło A co tam u Ciebie? Dziękuję za kawkę właśnie miałam chęć się napić ale nie chciało mi się robić

 

Aniu, mnie po prawie 5 latach gra zaczyna irytować... ale szkoda zostawić
W sumie brak jakiś nagłych zmian nie jest zły, bo mogłyby wyjść na gorsze.
U mnie poza opuszczeniem ekipy, co pewnie zauważyłaś też nie za wiele się zmieniło.

 

Aniu, a tym razem co czytasz?

 

Nie sposób nie zauważyć że zdjęłaś mundurek No tak zmiany częste i nagłe mogły by nie wyjść na dobre Ja to głównie przez te eventy opuszczałam grę ale w końcu mogę grać przecież a eventów nie robić bo przez eventy mam od groma misji w spółdzielni nie zrobionych i teraz się za nie wzięłam U mnie 5 lat z farmą będzie pod koniec roku

Aniu cały czas w sumie to samo. Teraz trochę wzięłam się za Lilkę Kalicińskiej bo jeszcze nawet do 200 strony nie doszłam a jest ich ponad 600

 

Mogłyby, ale nie zawsze. Ja czasem mam taką chęć nagłych zmian by nie tkwić ciągle w tym samym.
Za spółdzielnię też się muszę wziąć, bo zostały mi niektóre z wyspą związane jeszcze no i te dwie najnowsze ze zwierzakami.

 

E to u Ciebie nie jest źle ja mam jeszcze hodowlane z owcami i królikami. No u mnie jak dobrze pójdzie to może małe zmiany będą