ankagdw

nudle powiadasz hihhihihih szkoda ze gg nie masz

 

Anoo nudle mąż mi zaserwował na obiadekkażdy mój posiłek trwa godzinę ale jakoś daje radę..wczoraj kompa trochę wyczyściłam i robię podejście do gg

Ankaaa szpilek nie zdjęłaś i eventu nie ma

 

o nie nie nie zdjelam bo nie ma po co eventu nie ma to w pole nie ruszam

 

U mnie już jest...jednak posiałam trochę cebulki, bo na starcie straciłam trochę baterii, bonus ze smoka też poszedł w dym, ale na sowy poczekałam i uruchomiłam znowu, nie jest źle...losowość pierwszych zadań też w miarę...

 

mi zwrocili bonusy nic nie tkniete bylo

 

To superja się pospieszyłam i jęczmień zebrałam..ale co tamnieszkoda mi, cebulkę się sprzeda a SP odrośnie na drzewach szybciutko

 

dzieki Monia za budzik

 

To ja Tobie dziękuję i to pięciokrotnie już się przydały...bo chcieli ode mnie garnki a ja garnków nie posiadam...zamieniłam na miodek

Jakby nie te mulenie to event całkiem ciekawy, fajnie że nie wiadomo co będzie dalej jak na razie wszystko oprócz garów mam w stodole

A jak tu tak do Ciebie zaglądam...to zastanawiam się gdzie się wszystkie dziewczyny podziały

 

Za krzakiem siedzą Z nerwów zaniemówiłam Dobrze,że opóźnienie miałam z wejściem na farmę,bo by mnie chyba szlag trafił,jakbym pozjadała,co miałam do zjedzenia No i to mulenie.Dobrze,że już się Renzo zwinęło i jest znacznie lepiej.Ja nic nie oddałam jeszcze,Jutro dopiero,jak sobie tego zielska na roz...znaczy jastrofy z nocy zbiorę.A w ogóle to część,bo się nie przywitałam

 

Helooo Gosianoo nerwy trza mieć ze stali...ale ja tym razem biorę to na luzie chociaż nie powiem że o mało szlag mnie nie trafił jak zebrałam jęczmień a tu okazało się że eventu nie ma...ale co tam..miałam nie nadganiać cebulką ale jednak się pokusiłam przyda się na targu sprzedać, żeby zarobić jakbym musiała coś dokupić

 

Taaa...Ale Wy wszystkie baobaby macie a ja ojca komórkę

 

Wiem i jakbym mogła to bym Ci chętnie parę moich podrzuciła. W końcu ten pociąg musi przyjechać, a wtedy musisz jeździć i jeździć
Sama bym chętnie pojeździła bo mam chrapkę na baobaby xxl a wcześniej omijały mnie trochę.

Najlepsze było to że jak wróciłam do gry, bo miałam kilkuletnią przerwę to właśnie był pociąg, a ja taka niekumata byłam że kompletnie nie jarzyłam o co w tym chodzi i żadnego drzewka nie zdobyłam dopiero potem forum i inni farmerzy mnie oświecili na szczęście dla mnie potem pociąg przyjechał jeszcze dwa razy..

 

mi wymienilo garnki na ....garnki

 

To faktycznie zamiana fest ale czytałam w eventowym że to możliwe niestety

 

no mozliwe ja mam garow prawie 50 ale mi szkoda bo drogie i chcialam diamentowe z kombajnem zrobic do tego..

 

Nic,to..Jakoś muszę do drzewek dotrwać U mnie juz 3 raz-tzn.do 3 zadania jaja strusie chce ale to jutro,bo tej długiej rośliny już woła.No mam nadzieje,że nie gary-wszystkie na targ pcham-4 mam na stanie dzisiaj,to na wszelki przytrzymam

 

No właśnie ja też pcham w spółdzielnie i dzisiaj oddałam co miałam...na szczęście moje wymiany na razie są na miodek więc okej

 

Cześć
Jestem tak zmęczona po dzisiejszej dniówce, że nawet pisać nie mam siły...

Na szczęście po powrocie z pracy w pracowni Ani zastałam taką super niespodziankę, że przynajmniej się uśmiechnęłam i znalazłam pozytywny punkt dnia

Idę zobaczyć, czego tam ode mnie chcą na tej farmie

 

hejo
ja miałam tą przyjemność poczęstować się muleniem i w ogolę.... obrabiałam farmę 40 minut.... jak nie dłużej...na szczęście teraz jest o niebo lepiej.... ale nie powiem... szlak mnie trafiał.... generalnie niedawno wróciłam do domu także długo się nie nacieszę widokiem farmy

 

ta animacje Zetka zrobie Ci jak bedzie troche luzniej czo?nie obrazisz sie?
mam prawie wszystkie czesci i plan w glowie ale to na spokojnie przysiasc musze