Opinie EVENT: Komiks VII- Z lotu ptaka

Ja jednak zawsze czekam az pokaze sie zegar eventowy....nie pedze na leb na szyje.. bo niby po co.. jakis wyscig z vzasem.. kilkanascie minut mnie nie zbawi, a najczesciej wiekszosc eventow zaczynam z kilku godzinnym opoznieniem, czasem nawet kilkunasto i zawsze jednak zdaze wyrobic sie w czasie..

 

Po to, aby uświadomić wszystkim rozżalonym, wyprowadzonym z równowagi i doprowadzonym do szewskiej pasji Graczom ... że wina jest obustronna. To nie jest tak, że ja niewinna(y) zostałam wyrolowana(y) i wprowadzona(y) w niekorzystną dla siebie sytuację.
Trzeba znaleźć u siebie to minimum samokrytycyzmu i powiedzieć sobie prosto w twarz ... popełniłam(em) błąd, pośpieszyłam(em) się, a nie było w ogóle po co ?
Bo co się niby stanie, jak odpalę wszystkie pnącza i bonusy po rozpoczęciu eventu ?
Przecież tu co drugi post wylewa żale i okraszony jest słowem ... żenada.
Jaka żenada ?
Nawaliło coś i tyle.
Chcieli do samego końca naprawić i stąd informacja o przesunięciu ... ale my też mamy własną wolę, możliwości kontroli i nikt nie wpływa na podjęte przez nas decyzje.
A przecież wystarczyło się tylko upewnić, czy event się rozpoczął ... tylko tyle.

 

Też czekam zawsze na zegar,
ale dzisiaj , eehhh
cos mnie podkusiło

 

To mnie nie przekonuje,bo jeśli jutro o 11 ma się zacząć komiks, to i tak minieventy nakładają się na niego.

 

ale nie wszyscy mogą mieć czas potem wieczorem, więc zaczynają jak najszybciej i potem z doskoku jak się uda, wejdą pozbierać

 

Tylko tyle i AŻ TYLE ... niestety... zacznijmy uczyć się na własnych (i BP) błędach

 

Oreczko ... Ty jesteś w zupełnie innej sytuacji. Jesteśmy od kilku eventów świadkami Twojej rywalizacji z Norbim, która dostarcza nam niewiele mniej emocji niż sam event. Macie swoje grona kibiców i sympatyków. W tego typu rywalizacji czas ma ogromne znaczenie ... ale dla nas, zwykłych szaraków ... 10 minut, czy pół godziny później ... co to jest ?
A jeżeli już mamy odpalać pnącza, które odnowi się po wielogodzinnym czasie oczekiwania, jeżeli mamy skonsumować dopalacze, które tanie nie są ... to wypada się przynajmniej upewnić, że jest po co.

 

za bardzo się pospieszyłeś grzeczny oj to dobrze ze cie podkusiło

 

Dobrze że zjadłem tylko dżemik i wieniec

Esti siemka *

 

Wiem.
Tam wyżej podrzuciłam jeden cytacik w języku zakazanym z dodatkowym komentarzem, nie będę go tutaj powtarzać.

Co do przetworów - nie dziwię się, że ludzie to pozjadali, żeby nie zapomnieć, kolejność miała (i ma) być taka nietypowa, najpierw przetwory, potem odpalenie czasówki, dopiero później zbiory. Żeby czegoś nie pokręcić, sama zjadłam chutneya, dżem i wieniec. Ale ja się nie wściekam, nie piszę "żenada"...
...chociaż taka wtopa, ogłoszona w dodatku na minutkę przed startem eventu, to jest żenada, bez względu na to, co kto wszamał.
Chyba każdy bierze poprawkę na opóźnienia w starcie - ale przełożenie eventu na następny dzień to zupełnie inny kaliber.

 

Zgodzę się z tym że przesunięcie na następny dzień eventu to nowość w wykonaniu BP, ale z drugiej strony czy to jest aż takie złe? Jeszcze wczoraj były pretensje o to ze event zaczyna się w środku tygodnia i zaczyna się praktycznie od dwóch czasówek. To teraz przynajmniej jedna czasówka powinna przypaść na spokojnie na sobotę lub niedzielę.

 

Nie tylko Ciebie
To się nazywa ZBIOROWE POKUSZENIE!

 

Mam nadzieję, że BP zrekompensuje nam zjedzone na darmo wieńce i dżemy i to przynajmniej w dwójnasób. Czekam na kod specjalny/bonusowy

 

Zizzie poczytaj OO w tej sprawie na de...jest tam troszeczke wiecej napisane anizeli w naszym ..wedlug mnie osoby odpowiedzialne za start eventu do samego konca czekaly z decyzja czy puscic event czy nie

 

Dla mnie dobrze ,
wszystkie drzewka bede miał gotowe do zbioru po 10tej
i jeszcze bonus z "Ruszamy,, " bedzie gotowy do odpalenia
jedynie wieniec musze dokupić, bo sam nie produkuje

 

ktoś obliczył ile trzeba "wyciągnąć" punktów z jednej zagrody w ciągu 24 h , żeby mieć 60000 PD/TPD?

 

Dziękuję bardzo

Mam nadzieję, że dzięki opóźnieniu eventu uda mi się zrobić zadania 1 i 3.

 

Według mnie komiks z czasówkami i to dwoma, to dla programistów BP za wiele

 

Uruchomiłam dopalacze, a tu eventu brak hahahaha domyśłam się, że nie ja jedyna... ehhh zawsze trzeba wszystko sprawdzać, bo z BP nigdy nic nie wiadomo hahahah całe szczęście, że mam dziś dobry humor obejdzie się więc bez załamania nerwowego hahahaha pozdrawiam nerwusków

 

A może tak spojrzeć z innej perspektywy bo nie każdy ma czas siedzieć przyspawany do Farmeramy np.tak jak ja zjadłam wczoraj po 3 szt dżemu i wieńca podlałam to babeczką wystawiłam drzewka i dzisiaj o 15 miałam zebrać w pracy bo wystarczyła by jedna mała chwilka niektórzy pracują, uczą się i starają się to jakoś zgrać więc nie dziwne że mają żal