SMOD_Atena

No to ładnie,więc idź odrabiaj dalej,żebyś same szóstki dostałaJa już Cię nie zagaduję

 

Uporałam się z geografią, a uczyć się zacznę jej w przyszły weekend, bo kartkówka za dwa tygodnie, ale mapkę uzupełniłam żeby było się z czego uczyć. Z chemii dopiero jutro lub środę zacznę się uczyć, a zresztą wodorotlenki nie są trudne. Treść Latarnika obszerna nie jest, więc też wiem o co chodzi, czytałam całość i streszczenie dodatkowo. A sprawdzian z Pana Tadeusza będzie w przyszłym tygodniu, więc nie ma co na zapas się uczyć. Z biologii też w przyszłym tygodniu, więc nie ma co się spinać. Także zmobilizowałam się i niczego na ostatnią chwilę nie zostawiam. Sporo tego, ale takie życie, teraz jest szał na oceny, bo koniec semestru.

 

No to pięknie wszystko szybko ogarnęłaś Ja zawsze uczyłam się na bieżąco,kiedyś miałam dobrą pamięć,ale już o tym chyba pisałamW takim razie jak już do szkoły jesteś przygotowana,to czas na relaksik i do łóżka
Ja już posprzątałam po kolacji i też mam wolne

 

Może przesadzam z tym odstawianiem wszystkiego na ostatnią chwilę, bo jednak w zeszłym roku wykorzystując większość swojego czasu na treningi nauczyłam się, że muszę się uczyć z wszystkiego w te dni kiedy ich nie mam, czyli na zapas, a następnego dnia już tylko powtórzyć. Trochę się rozleniwiłam w tym roku szkolnym, bo mam zupełnie inny rozkład treningów, więcej czasu wolnego, ale moja mama twierdzi, że mi się wydaje, bo jest po prostu więcej nauki. Jestem dość samokrytyczna, więc może tak być, że czasem przesadzam. Dobranoc. :* Idę dokończyć lekturę.

 

Troszkę samokrytycyzmu nie zaszkodzi,byleby nie przesadzić i zwątpić w siebie
Miłej lektury i kolorowych snów Aniu

 

Jak Ty masz taką dobrą pamięć to postaram się Ci nie podpaść, Ewa
Miłego wieczoru

 

Kiedyś miałam kochana,kiedyś Tak że nie masz się czego bać i tak wszystko szybko zapomnęNo chyba że sobie zapiszę,ale tu też gwarancji nie ma,bo mogę zapomnieć gdzie zapiski położyłam

Dziękuję i wzajemnie miłego wieczorku

 

Ja zapominam, żeby zapisać

 

O to też mi się zdarza i to często

 

Hej Ewunia z tel pisze wiec docen moje poswiecenie wpadlam zapyt
ac czy przy niedzieli nie wlozylas kiecki zamiast spodni,bo na zapalniczke czekam

 

A myślałam, że jestem wyjątkowa

 

Hej Moniś,szalona kobieto

W kiecce to mnie kochana nawet 1 maja nie zobaczysz a teraz to ja już w pidżamce jestem,więc po żadną zapalniczkę już nie polecę

Emilko no na pewno drugiej takiej jak Ty nie ma

 

No to kochana nie masz.wyjscia tylko zakasac gore od pizamy i (ciach)przy odrobinie szczescia i odpowiedniej dlugosci czesci gornej uznamy to za sukienke

Ciach zrobiłam,bo było fuj

MOD_Atena.

 

Aleś wymyśliła jak moja góra od pidżamy nad pępkiem się kończy,to jak Ty to sobie wyobrażasz?

 

Kochana,jaka radosc dla plci brzydkiej.taka sexi bedziesz.Ja w barchanach spie wiec nawet jak zakasam to pies z kulawa noga na mnie oka nie zwiesi,ale taka sexi nad pepek to inna bajka

 

Jeszcze czego,a na co mi potrzebne jakieś brzydkie płcie? No dobra już wyślę kurierem Ci tę zapalniczkę,bo mi spokoju nie dasz,ale to jutro,bo teraz idę już przytulić się do poduchy i zdrzemnąć chwilę
Miłej nocki i kolorowych snów Ci życzę

 

Nawet nie wiem co wyciachałaś staram się nie używać wyrazów takich fuj,ale że senna byłam więc cos tam musiało być
a pisanie z telefonu to już kompletna masakra
Ewcia podaję adres dla kuriera
imię znasz...może być nick z forum
ul.Anielska 1
00-000 Niebo

 

Hej Moniś O widzisz,dobrze że ten adres podałaś,bo ja znałam całkiem inny i zapalniczka by nie dotarła,a taka fajna i nawet działa

 

Jaka ładna już stoję w oknie i czekam na kuriera

 

No widzisz,postarałam się