W oczekiwaniu na kolejne GT

ja spokojnie już podchodzę do wszystkich mini eventów
A ja wybieram to, co mnie bawi i co może być potrzebne do mojego stylu gry (chociaż bo ja wiem, czy to można nazwać "grą" ).
Tajemniczości mnie nie kręcą - natomiast kolorowanie nowości ciągle jeszcze uważam za dość fajne zajęcie. Więc wybór prosty
tak, mnie kiedyś też bardzo bawiło

 

A ja wybieram to, co mnie bawi i co może być potrzebne do mojego stylu gry (chociaż bo ja wiem, czy to można nazwać "grą" ).
Tajemniczości mnie nie kręcą - natomiast kolorowanie nowości ciągle jeszcze uważam za dość fajne zajęcie. Więc wybór prosty

 

dlaczego jak kopiuję np Twoja wiadomość to nie mam pokazane po wklejeniu że to Twoja ?
sorrki , widać

 

Coraz lepiej Ci idzie

Kolorowanie bardzo lubię,szkoda,że ono mnie mniej

 

Oj, to, to, to, mnie ono wcale nie lubi, albo wtopy, albo po kolei. Chyba nigdy nie trafie do zupy, jak nie zrobie po kolei.

 

Ja tez lubie kolorowac, ale przeskoki o 1-2 tylko mi się zdarzają...
A super paszy zawsze mi zabrakło - teraz mam ponad 400 szt - uciułałam z eventów, spółdzielni i produkcji, a przy ostatnim BB miałam słaby dostęp do kompa - zobaczymy jak teraz pojdzie...

PS. Swietna sówka

 

Właśnie przed chwilką utopiłam 4 Donki Więc chyba widać,że mnie BB nie lubi O Zupie,to nawet nie śmiem marzyć.Dobranoc

 

witajcie wieczorkiem, ja pisze pożycz sąsaiadaa kiedys tarfiłam na forum wpis osoby,żeby ktoś go przyjął do sąsiadów,ale uwaga tylko ten co kupuje duze pakiety SP bo on ją chce

a czy tak głaszczesz?

ja tez zawsze topie, próbuje i nie mogę znaleźć mojego cudownego slotu
a swoją droga cichusio się tu zrobilo po wyprawie do Hamburga nie wiem co o tym mysleć? i jak wytrwać do GT, cos znów trzeba zorganizować

 

Sąsiada nie oddam Mogę go tez podrapac za uszkiem

 

możemy podać sobie rękę mam to samo
↑

gosiagosia60​

Coraz lepiej Ci idzie
dziękuję Gosiu , muszę sobie jakoś radzić bo jak nie to po łapkach

 

może tym razem warto powalczyc o lepsze przeskoki w ramach BB

 

dziś w stanie wskazujacym nie ryzykuję bo jeszcze jakieś dziwne pokraki mi wyjdą i co z nimi zrobię , moze jutro spróbuje, jak ręka będzie pewna i wzrok się wyostrzy a poza tym dziwnie zielono na łące, już jakieś dziwne zielone stwory wpatrują się w białą tablicę z różową świnka(???) chcą ją zjeść czy o czymś innym myślą? tylko kto wie o czym mogą myśleć takie brzydactwa?

dobranoc

 

Ja klonowałam cały wieczór i same straty..męczyłam zwłaszcza ryby bo chciałam zrobić czerwoną fabryczkę ale jutro nadal będę nad tym pracowała,..jestem uparta jak coś zaplanuję to muszę to osiągnąć

 

Ja tam z kolorowaniem czekam na kameleony... co będę te starocie piłować
Tylko jedne dodatkowe pomarańczowe garbusy dla Gosi zbudowałam na alpakach

A tego... to jakie w końcu wyniki tej wyprawy na Hamburg...?
Bo coś cisza zapadła, a według mnie te kroplówki po nadużyciu to już się powinny skończyć
Więc może by tak jakiś raporcik...?

 

rozumiem,że zagrody już stoją i eksperymenty na zwierzu trwają
dziś nowy dzień brzydki jak noc i ciemno, przeokropnie, nie lubie takich dni, za to takie dni kocha moj pies może sobie pospać dowoli, jakby w sloneczny się dało? ale kto zrozumie jak pracuje móżdżek takiego zwierzaka a co najważniejsze w taki dzień miksiki muszą wyjść, tego życzę, nawet ja zaczynam próbować, ustawiałam jedną oazę, obok zielnych brzydactw

a raporcik to Szef musi udostępnić zapomnieliśmy sekretarke zabrać, i teraz efekt taki,że raport tylko u Szefa w głowie jest, więc dalej go trzeba chronić i przekonać, aby się wiedzą podzielił

To dla Szefa, ale jakby co to fajną atrakcyjna kobitkę znajdziemy


a to na obecna misje,żeby maluchy głodne nie były

 

zzizzie

Ja z innej "beki"
Jak mogę się z Tobą skontaktować poz FF i farmą - mam do Ciebie błahe pytanie ale wolałbym na priv

 

Uff - no i jak mam ci podać namiary publicznie...?
Napisz sówkę na farmę, dam ci maila

 

OKO
Naprawdę błahe pytanie ale wyczytałem gdzieś że Ty znasz odpowiedź

 

Możliwe,że delegacja musi sobie przypomnieć jak było i jakie ustalenia zostały poczynione. Być może,muszą sięgnąć do komórek sprawdzić nagrania,ilość i jakość selfie (iz kim na nich są) sprawdzić wyciągi z kart...

Ja też w oczekiwaniu na rozdawanie prezentów na g&t klonowałam i kolonuję ryby.Ze skutkiem...hmmmm

 

Pewnie tak
Ale ciekawa sprawa, jak przeczytałam o komórkach, to mi się najpierw z komórkami mózgowymi skojarzyło
Jakość selfie (po polsku: focia z rąsi) zapewne pozostawia troszeczkę do życzenia
A co do wyciągów z kart, to może właśnie te wyciągi są powodem milczenia delegatów... mogą być dość przytłaczające