SMOD_Atena

ha, no tak. Pies nie zna się na zegarku. Mnie kot czasem też budzi, bo zdarza mu się miałczeć przeraźliwie, bo mu się już nudzi. Ale na szczęście zimową porą woli zamiast się ruszać leżeć na kołderce, lub parapecie przy grzejniczku i się wygrzewać. więc cisza i spokój i można dłużej poleżeć

 

No niestety mój piesio nie ma litości,na dodatek on taki wyrafinowany jest,że mnie z łóżka wywali i na spacer wyciągnie,a po powrocie tylko miski opróżni i z powrotem na swoją poduszkę wskakuje,ledwie łapki mu zdążę powycierać

 

haha bo po prostu to była dla niego krótka przerwa w spaniu, a Ty masz przed sobą cały dzień na nogach

 

No cwaniaczek taki,mnie na nogi stawia,a sam się wyleguje cały dzień czasami to mu zazdroszczę,ale z drugiej strony to dobrze,że ja muszę się ruszać,bo po świętach czuję że coś mi się znowu przytyło trochę

 

haha oj masz rację
chociaż jak patrzę na mojego koteczka, gdy rano wychodzę w zimę do pracy, to chętnie bym się też z nim zamieniła

 

Cześć dziewczyny widzę że kociary z Was

Miłych pogawędek nic tu po mnie bo ja psiara jestem

 

Hej Teresko to Magiczna jest kociara,bo kota ma,w domu znaczy się a ja mam piesa ,yorka takiego łobuza małego
A Ty jakiego masz piesia ?

 

ja tam psiara jestem sercem. Marzy mi się dog niemiecki, ale nie mam warunków

 

Przepraszam za zwłokę,ale wczoraj nie miałam czasu a jak już znalazłam czas to rozwaliłam palucha i pozostało stukanie jednym paluchem grrrrr
Wiesz,to Twój domek,ale odnosząc się do Twojej wypowiedzi napiszę tak jak mi powiedziała dawno,dawno temu moja polonistka
"Stara to jest krowa w szopie"
Ja tam się stara nie czuję a po zapałki mogę Cię pogonić

 

Hej Ewuniu! Wpadłam życzyć miłego wieczorku. A tak poza tym to coś nowego u Ciebie?

 

No dla takiego psa to trzeba mieć dużo miejsca,to prawie jak mały koń

A nic się nie stało Moniś,mi też dzisiaj za szybko dzień przeleciał i czasu na wszystko zabrakło
A gdzieżeś Ty ten palec włożyła,że sobie go rozwaliłaś?
Dowcipną miałaś polonistkęMi to zawsze się takie hetery trafiały,ale dzięki nim prawie błędów nie robię,pomijając interpunkcję,bo z przecinkami to zawsze miałam problem i tak mi zostało
A zapałek się teraz nie używa,zapalniczki są

Hej Aniu,dziękuję wieczorek był miły,a ja Tobie teraz życzę miłych snów
U mnie nic nowego,idę właśnie wieczorny rytuał wykonać i przymknąć oko na chwilkę

 

Witam Ewcia jak to się staneło ze przegapiłam moment jak mundurek wdziałaś

 

Hej Jolcia A tego to ja nie wiem ,nie ukrywałam się

 

OJ dobrze może trochę spokoju zawita w to forum

 

A to mówisz,że ja w mundurku muszę grzeczna być i już rozrabiać nie będę,to będzie spokój ?Ja zawsze grzeczna i spokojna byłam

 

Nie Ewcia ale i więcej Modów spokojnych i opanowanych i BA takich samych tym bardziej jest stabilniej i spokojniej bez banów i urlopów na wyspy a od poprzedniego TM miałam taki prezent nie rozumiejąc dlaczego ,ale koniec na tym bo do PT nie bedę pisac lubię to forum i niech tak zostanie

 

Jestem za mam na myśli obecną sytuację na forum,jest dobrze,ale nie mam nic przeciwko temu żeby było jeszcze lepiej,weselej
I tym optymistycznym akcentem zakończę mój dzisiejszy dzień na forum i turlam się do wanny
Miłych snów życzę i zmykam

 

No hej Ewcia
Już nie będę cytować Twojego posta,bo i tak załapiesz o czym piszę
Jak napiszę w jaki sposób rozwaliłam palca to będziesz rechotać do wieczora
No dobra,przyznam się chciałam sprawdzić czy parapet suchy,bo gdy za oknem mrozik w granicy -15 to woda strumieniem z okien płynie
Przejechałam po kancie parapetu i przecięło jak żyletką, aj bolało
Nawet do głowy by mi nie przyszło,że parapet może zrobić krzywdę
Co do interpunkcji ,mam to samo a polonistę faktycznie miałam rewelacyją
Wymagająca,ale i z poczuciem humoru...niestety raczysko ją zabrało
No to Kochaneńka śmigaj po tą zapalniczkę

 

Hej Moniś
O rety,to co Ty masz za parapety?o nawet mi się zrymowało
Ja co prawda w ten sposób jeszcze swoich palców nie skrzywdziłam,ale wyobrażam sobie jak to musiało boleć
Mam nadzieję,że palec szybko Ci się zgoi
A po zapalniczkę-już zadzieram kiecę i lecęa nie ja spodnie mam,to nie da rady,nic z tego-nie będziesz paliła oooo

 

Hej Ewuniu! Co tam słychać? Miłego czwartku życzę.