ankagdw

dzięki za info
ja też wstrzymam się,kury jedwabne zawsze można poklonować,a kaczorów kilka mam
zmykam już do łóżeczka
dobrej nocki dziewczynki

 

Dzień dobrydzień zaczął się u mnie cudownie od rana muszę szukać lekarza dla małegomam nadzieję że u Was lepiej?

 

a co sie stalo?znowu?co on tak choruje ciagle?wspolczujemoje dzieci na szczescie zdrowe ..na wakacje Kuba chorowal a od tamtej pory na szczescie zdrowiutki-konczylo sie na jakis lekkich przeziebieniach..
ale u ciebie to jakies przegiecie...pewnie w przedszkolu jakis zasmarkaniec chory przyszedli gotowe

 

Myślałam że ode mnie złapał anginę,ale okazuje się że nie, na razie węzły chłonne ma bardzo powiększone, katar...zobaczymy, mam nadzieję ze nic większego z tego nie wyniknie...

 

Dzień dobry

Zaglądam go pracowni graficznych a tam... Gosia
Już sobie zamówiłam nową kieckę u niej, co by na pierwsze opłaty miała

Lecę szukać otwartego sklepu, bo mi teściowa wczoraj kran urwała u muszę kupić nowy

 

Matkooo co to za teściowa urywająca krany

 

witajcie dziewczynki
miłego dnia życzę
Moni współczuję małemu i Tobie
zdrówka życzę
ja też zamówiłam kreację u Gosi,wszak karnawał długi,nie wypada na wszystkie bale zakładać tę samą kieckę

 

Kranu nie kupiłam. Sklep był zamknięty. Po marketach jeździć nie będziemy, bo musielibyśmy ze spotkania ze znajomymi zrezygnować.
Ponieważ jestem zaprawiona w boju w trudnych warunkach kuchennych (gotowanie na ognisku bez dostępu do bieżącej wody), stwierdziłam, że bez wody w kuchni da się gotować. Dzięki zmywarce nie ma też problemu z brudnymi naczyniami.

Jeśli chodzi o teściową. Jest to kobieta, która do wszystkiego używa siły. Nie pomyśli, że można delikatniej, czy sposobem. Kiedyś zmiażdżyła kurek ceramiczny w łazience. Klamkę w drzwiach wejściowych też udało jej się złamać...

Moni, jak mały Ci często choruje, pomyśl o zmianie pediatry i ew. wizycie u alergologa. Ja to z córką przechodziłam. Po podaniu leków antyhistaminowych o ustaleniu na co jest uczulona oraz pozbyciu się większości alergenów z domu, Młoda przestała chorować.

 

mnie kiedyś siostra ex męża zepsuła elektryczną maszynkę do mięsa,źle wkręciła ślimaka i stopiło się,a klamkę ukręcił kiedyś mój ex mąż,myślałam,że tylko on jest taki sprytny................

 

To już mamy Zetka za sobąudało nam się w grudniu wreszcie zrobić małemu testy, po trzech podejściachi już wiemy na co jest uczulony...niestety najgorsze alergeny po mamusi odziedziczyłbo ja też alergik...i z uczuleniem na roztocza bardzo ciężko się walczy....ale już przynajmniej wiemy z czym walczymy

 

eetam,wystarczy sie pozbyc dywanow i firanek i po problemie

 

i sprzątać regularnie

 

Monika sprzata baaardzo regularnie -regularniej niz ja

 

no to gites

 

Odkurzacz jeszcze jest taki antyalergiczny ale...zmiana lekarza koniecznie u mojego bratanka,przez lekarza,z alergii rozwinęła się astma

 

to tak jak u mnie
czy ja wiem czy taki antyalergiczny.... kręci tak samo w nosie

 

Dywanów nie ma, firanki tylko takie lekkie, żadnych ciężkich zasłon...sama mam alergie więc już wiem co i jak... Muszę tylko bez wiedzy młodego wywalić jego pluszaki...bo trochę tego ma

Ankaaa mówisz bardzooo regularnie sprzątam..hmm staram się ale różnie to wychodzi

Gosia odkurzacz mam taki właśnie z filtrami, ostatnio kupiliśmy bo stary miał 8 lat i się wypalił kompletnie co do astmy to mój mały pierwszy atak miał w wieku 5 m-cy - szpital wtedy zaliczyłam no i od tego czasu z pomocą lekarzy walczę z tym natręctwem..bywało ze przez rok nie miał żadnych objawów a teraz znowu wróciło niestety

 

Moni, wróciło, bo jest wilgotni i nie ma mrozu. Liście gnijące są na wierzchu, a to zabójcze dla alergika.
Odkurzacz mam zwykły, ale z bardzo dużą mocą ssania, dzięki czemu wciąga wszystko z wszystkich kątów.
Ogranicz małemu rzeczywiście ilość pluszaków. Ale nie zabieraj mu wszystkich na raz. Zabieraj po jednym co parę dni. Jeśli masz gdzie trzymać, to je wypierz i schowaj, że jak sobie przypomni, że miał, to mu dasz. Ale wtedy musi oddać do schowania innego. Zostaw mu te ulubione.
Żeby zminimalizować roztocza w nich upierz w pralce i po dokładnym wysuszeniu włóż na dobę do zamrażarki. Zamrażanie powtarzaj co tydzień. Jest to skuteczna i sprawdzona metoda.
Przepraszam, że tak się wymądrzam, ale ze znajomą przechodziłyśmy przez to z naszymi dziećmi.
Dodatkowo, jeśli masz na przykład boazerie, to wypadałoby ją zerwać.Nawet nie wyobrażacie sobie, co tam się kryje.
Warto też nie przegrzewać mieszkania. Alergicy czują się dużo lepiej, gdy mają chłodniej i nie za bardzo suche powietrze.
Nawilżając powietrze nie dolewaj żadnych olejków. Czysta woda i tyle.

Jeśli chodzi o dziwne alergie, to moja Młoda jest uczulona też na ciepłą wodę z sieci.

 

o matulu...to jak ona sie kapie w zimnej czy jak?

 

No właśnie...i dlatego powinna być zima a nie jakieś anomalie pogodowe z pluszakami będzie ciężko..bo ma ich dużo i je lubi, ale dziękuję za radę zastosuję zamrażarkęboazerii nie mam...ale kurz mimo to zawsze ma się gdzie zebrać...Nie przegrzewanie mieszkania też już mamy opanowaneDziękuję Ci bardzo za cenne rady a i pytanko: jak można mieć uczulenie na ciepłą wodę z sieci? to jak ona się myje biedna?czym się objawia uczulenie?