ankagdw

Przepraszam, że pytamczy ta czekolada jest gorzka
tak mi język wisi...... bo mlecznej nie lubię

 

Na gorzką za jasna, ale podejrzewam, że deserowa
Gorzką też mam:

 

To pozwolicie, że zabieram ten środkowy kawałek i znikam czytać forum, bo nie miałam czasu i nie wiem co tam kto zmalował

 

to ja porywam kawałek tej deserowej,bo gorzkiej nie lubię

 

czekolaaaadaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

 

a nawet nic nie mow....3 godziny czekania na sygne to za duzo widac...bo dzien wczesniej owszem odmowa poszla ..a zamowienie dzisiaj o 9 a o 12 juz przebieranie nogami..odechciewa sie czasem...pozniej pol dnia robilam sygne i cos mi sie spsulo i zapisalo w zlym formacie dopiero teraz mi vaiot odzyskala hihih nie moj dzien widocznie...wspolnika mi trzeba do pracowni ale skad go wziasc ..


od czekolady wolalabym ..kielbase..

 

Wejdziesz do mnie?

 

a z dzika próbowałaś?

ja mialam okazję próbować w Białowieży,nie najlepsze wspomnienia,dzik miał chyba ze 100 lat,bo kiełbasa była twarda,nie dało się jej jeść

 

Nie. Bo ja już dawno lekcji nie odrabiałam i zapomniałam jak się to robi

 

powiem ze z dzika nie ale krakowska lubie sucha ma sie rozumiec

Aniaaa -zaplulam sie

 

To Ci przypomnę

 

Aneczko mówisz i masz

 

dzieki

 

no i z czekolady przeszły w kiełbachę.... jak tak można...

 

no ja nie wiem ze ty nie wiesz ze wszystko sie kreci wokol kielbasy...

 

nom... to tyle Ci powiem

 

Bo tu kiełbasa kiełbasę kiełbasą pogania

 

oj za dużo odmian jak na mój stan

 

Może być: kiełbasa z kiełbasą z odrobiną kiełbasy w kiełbasie?

 

a jakie nadzienie ma kiełbasa?