Opinie EVENT: Sylwestrowe myszy

Ale bez BB i bez odkrytej runy też chyba możliwe są przeskoki , nie dostajemy tylko zwrotów lub dodatkowego kolorowego zwierzaka.
Jakby nie było to ja na BB w tym evencie nie liczę. Zawsze jest raz w miesiącu przy evencie hodowlanym, wtedy jest bardziej potrzebny. No ale nigdy nie wiadomo czym nas zaskoczą.

Moje pokolorowane indyki już czekają na swoją kolej do oddania, inne zwierzaki nie będą mi potrzebne (nie mam hibiskusa, więc nie będzie itemu, zatem nie chcę pnącza ).

 

łatwiejszy ewent słabsze nagrody
trudniejszy -lepsze,
zrób połowe ewentu
a ja zrobie cały ,
ty zgarniesz połowe nagrod
a ja całość

czy moze w łatwiejszej wersji i trudniejszej maja byc takie same nagrody ?

 

niby dlaczego?
zawsze możesz jakąś część zrobić

 

Jesteś w dwóch osobach...?
Dlaczego nie ma co zaczynać eventu? Przecież te srebrne zadania każdy może zrobić, nie trzeba dużo badyla - a jakieś tam fanty zawsze się zgarnie.
Cóż to za dziwna tendencja w tej grze - początkujący są oburzeni, że nie mają tego, co weterani.
Dla mnie to niezrozumiałe

 

Akurat w tym evencie nagrody atrakcyjne dla "młodszych "graczy są w pierwszych 3 zadaniach.I akurat one są jak najbardziej do zrobienia

 

item mozna zdobyc na g&t
pnącze może się przydać

 

zizzi święte słowa
też kiedyś robiliśmy tyle,ile mogliśmy........................
pewnie,że był żal,ale..................

 

Zrobię event w całości, wszystko mam w stodole i powoli posuwam się do przodu. Rano przyjemna niespodzianka - wykręciłam z imprezowych wejściówek kwiatoładowarkę i wesołą lilię Nie miałam do tej pory żadnego kwiatka, bardzo się cieszę. Jakoś szczęście mi nie dopisywało. Zaraz postawię zagrody Świt, może jeż mi się trafi? Bo nie mam. I wilka nie mam, ale to już chyba za wysokie progi Event dla mnie fajny. Pozdrawiam

 

Nie ,w łatwiejszej wersji nagrody słabsze ,np zamiast 4 sadzonek 1 zamiast pnącza CMJ czy coś podobnego ,mam 90 poziom i żal mi tych młodych

 

Można , ale trzeba mieć coś na wymianę (pewnie będzie dość drogi) i trzeba na niego polować, no i w końcu trzeba przez dłuższy czas patrzeć na okropne szare pnącze. Za dużo tych "trzeba" jak dla mnie.

 

A jak ty byłaś taka "młoda", to wszyscy starzy ci współczuli...?
Taki nadmiar empatii to już (tak na moje oko) przesada.
Jeśli ktoś chce mieć równe szanse, to polecam pasjansa
Nie może być tak, że osoba na niskim levelu dostaje takie same możliwości, co ktoś wysoko w grze.
Poza pasjansem nigdzie tak nie jest i nie rozumiem ani tego "żalu" ani oczekiwań początkujących graczy.

 

​

W ramach eksperymentu wrzuciłem kilka minut na pnączu i super polach (głownie bawełna , kilka cebul i goździków).
Jak widać wypadajki 3 rodzaje 100% , bez pudła , natomiast produkty do rzemiosła też dość równo w okolicach 85-90%.
Na polu kilka J.C. i w slotach rzemiosło na +10% wypadania cukru , soli , drutu i eliksiru. Mandragora bez dopalacza i faktycznie zdecydowanie najsłabiej wypadała.
Znaczy , że coś tam działa i te sloty można jakoś wykorzystać.
Rakiety rozpoczęte , zostało sianie na luzie.

 

Oj tam, oj tam młodzi gracze nie marudźcie Każdy z nas zaczynał i przynajmniej początki bywały podobne, bo później to już zależy od strategii, realnej kasy itd. Ze swojego punktu widzenia, mogę powiedzieć, że każdy kolejny event, w którym udało mi się więcej zrobić cieszył mnie bardzo. Kiedy pierwszy raz zrobiłam cały, radość była ogromna. Nie wiem, czy gdybym tak od razu robiła całe eventy to ta gra wciągnęłaby mnie aż tak. Ja tam zawsze wolę tę nutkę zawahania, uda się czy nie

 

Kiedy ja zaczynałam, w sumie nie tak znowu dawno, porównując mój staż do stażu innych graczy, właśnie takie miałam doświadczenia z innej gry - eventy podzielone na stopnie zaawansowania, z tym, że w tych łatwiejszych nagrody były oczywiście słabsze. Jednak po prostu zaakceptowałam to, że tutaj jest inaczej, a eventy sami sobie stopniujemy, czyli robimy tyle ile jesteśmy w stanie i zdobywamy za to mniejsze nagrody. Jakoś nigdy mnie to nie bolało.

Zresztą obecnie dość szybko przechodzi się "okres dziecięcy" więc wkrótce dołączysz do tych co robią eventy w całości.

 

Jacy wy wszyscy mili ,aż się niedobrze robi jak się was czyta może po nowym roku zaczniecie gadać ludzkim głosem

 

a właśnie,robiąc event tylko czściowo "młodzi" mają słabsze nagrody,więc wszystko jest sprawiedliwie
jankagojtowska nie jesteśmy niemili,tylko piszemy prawdę.

 

Witam

Tak sobie Was czytam i widzę że zbaczacie na jakieś boczne tory

Jako dyżurny ruchu przypominam że tutaj rozmawiamy o obecnie trwającym evencie

 

witaj Kleo
cały czas piszemy o tym evencie,przecież "młodzi" o ten event mają pretensje........

 

Ja w całości nie zrobiłem san mikołaja 2011
nie mam domku latającego renifera,
to niesprawiedliwe

 

Rakiety się kręcą w młynie,już 27% zrobione,długo to schodzi,bo jeszcze młyn pokazuje,że prawie 60h.Poza tym co już poszło na robienie rakiet, wypadajki 215/229/316.Roślinek prawie 6,5 tys plus zasiane.Bardzo spokojny event.