Unga-Bunga

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika blau_grana, 25 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    zdekoncentrowała się nam Iga w drugim secie - wszystko się posypało
    a serwis Keys mocno dał się we znaki dzisiaj
    jeszcze nie ma stats, ale podejrzewam dwucyfrową ilość asów

    a myślałem, że królowa tie-break rozbije Keys w trzecim secie
    daleko nie było!!

    od 27.01 - Linz (Austria) (500)
    od 03.02 - Mubadala (500)
    od 09.02 - Quatar (1000)
    od 16.02 - Dubai (1000)
     
    bona53 i zzizzie lubią to.
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ale że aż tak się zdekoncentrowała?!
    No i dawniej potrafiła jednak wrócić... teraz nie zdążyła.

    Tak, te asy Keys - dawno tylu nie widziałam w jednym meczu pań.
    Bardzo mało brakowało w tie breaku :(
    Ech podwójne albo i potrójne :cry:

    Czekaj, to Iga będzie grała też w tych pięćsetkach...?
     
    bona53, AladdinSane oraz grakula16 lubią to.
  3. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    :cry::cry::cry:
    Ciezko cos napisac , boli okropnie ta porazka. Drugi set tragiczny ale ja wierzylem ze podniesie sie jak w meczu z Osaka podczas RG... niestety nerwy ja zjadly a i Keys swietny mecz.
    Bylo tak blisko :cry::cry:
    Finalu nie bede ogladal to pewnie bedzie jednostronny mecz jak rok temu na korzysc tego stekajacego babska. (Co ona wyprawiala podczas meczu z Anastazja co po kazdym bledzie rywalki stekala jak glupia)...

    Coz, czas na troche przerwy od tenisa bo mam dosc po tym turnieju.

    Iga pewnie dopiero zagra w Dosze to bedzie miala czas sie zresetowac.
     
    bona53 i zzizzie lubią to.
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Bardzo smutno, tym bardziej, że tak mało brakowało :cry:
    A jak widzisz szanse Keys w starciu z wyjcem...?
    Bo ja zaczynam podejrzewać, że to jednak nie będzie taki jednostronny mecz.

    Ja wyjca oglądam bez dźwięku - w meczu z Anastazją wyłączyliśmy dźwięk tak chyba po kwadransie, tego się nie da słuchać :wuerg:
    Czy ona bierze jakieś lekcje... hmm... głosu...? Nikt normalny tak nie wyje przecież :wuerg:
     
    Kgysta i bona53 lubią to.
  5. AladdinSane

    AladdinSane Komandor forum

    Ale że aż tak się zdekoncentrowała?!
    No i dawniej potrafiła jednak wrócić... teraz nie zdążyła.

    [/QUOTE]

    a było tak pięknie....
    6:5....
    Iga serwowała....


    w końcówce tie-break, Keys 2 razy pod rząd zaserwowała asami....
    kto wie jak by to się potoczyło bez tych asów
    trudno....


    nie wiem, w których turniejach będzie grała Iga
    taki jest program
    myślę, że Qatar i Dubai warto
    ale tylko jeden dzień przerwy dla finalistki

    __________________________________

    Saba zęby wbije w kort, ale nie odpuści
    jeśli Keys nadal będzie tak dobrze serwowała, to kto wie??....

    ________
     
    zzizzie, Kgysta oraz bona53 lubią to.
  6. Kgysta

    Kgysta Forum Pro

    Marnie. Wszystko zalezy od tego jak zacznie sie mecz, jezeli Keys da sie zdominowac od poczatku to bedzie koniec. Z reszta watpie ze Keys udzwignie ten mecz mentalnie. Juz w polfinale wyszla taka zestresowana ze szok, a co dopiero w finale. Sabalenka wygrywa mecze w tym roku nie wybitnym tenisem a zgniata przeciwniczki mentalnie. Kiedys pisalem ze jedyna zawodniczka ktora jest w stanie psychicznie wygrac mecz z Sabalenka w Australii jest Iga i nadal tak uwazam. Gdyby Iga grala w finale to mysle ze szanse bylyby 55:45 dla Saby, ale to wskazanie wahajace sie w trakcie meczu. Natomiast z Keys jest moim zdaniem 75:25 dla Sabalenki.
    Keys jest zawodniczka ktora swietnie serwuje, potrafi zagrac w meczu 40 winnerow, ale tez i zrobic 40 bledow z czego wiekszosc to kilkumetrowe auty. I czesto glowa jej sie gotuje jezeli cos nie idzie i potem wali te wszystkie auty.
    Dzisiaj w pierwszym secie serwowala tragicznie i gdyby Iga rowniez serwowala (no nie oszukujmy sie) jak przystalo na wiceliderke rankingu to spokojnie wygralaby z 6:2. A tak to Iga dala sie przelamac, Keys zobaczyla ze nie taki diabel straszny i podniosla poziom. Mimo to udalo sie wygrac 7:5 i gdyby Iga docisnela na poczatku drugiego seta to Amerykanka posypalaby sie calkowicie, a tak to przelamala raz, potem drugi i uwierzyla ze serio z ta Iga wygra i potem juz poszlo.
    Wiec jezeli od razu na poczatku meczu Sabalenka przelamie i bedzie np. 3-0 to potem juz poleci... a obstawiam ze tak bedzie ze Saba rzuci sie od samego poczatku na Amerykanke.
    Keys pewnie zda sobie tez sprawe z tego ze byc moze jest to jej ostatnia okazja na wygranie szlema i ciekawe czy ta mysl ja dodatkowo zmobilizuje czy jednak wyjdzie na kort na sztywnych nogach.
    Zobaczymy, ale ja stawiam na Sabe w dwoch setach. Jezeli Keys bedzie serwowala as za asem, to moze urwie seta, ale i tak wygra Saba. :(
     
    AladdinSane lubi to.