Wielka Uczta IV

Ilości zielska do wysiania są zatrważająco duże chyba też odpuszczę robienie eventu w całości, ze względu na leśną, na której mam baobaby. Zacznę od pełni wyspy, bo są tam czerwone żetony, na których mi zależy i zobaczymy ile uda mi się zrobić bez bonusów i chlapania nawozami

Potrzeba w sumie 33 892 zielska

- zielona papryczka (farma) = 9 540
- żółta papryczka (wyspa) = 9 787
- fioletowa papryczka (pełnia) = 14 565

 

hamaczekkkkkkkkk

 

A cóż to za eventowy bubel Wymagania takie jakby co najmniej florenowiec w nagrodach był, a tu nawet piccolo nie ma. No i do tego to czego się obawiałem, czyli sianie na leśnej polanie, kolejny powód na "nie". Zatem zasłużony odpoczynek na roli.

PS. Niezłe poplątanie też zrobili, sianie na leśnej polanie, ale wylotki z głównej farmy... no cyrk

 

Żetony są z żółtego chili, z Plantacji. Chyba że źle widzę tabelkę.

 

Dołączę do grona hamaczkowców.

 

Podzielam zdanie hamaczek baobabów nie ruszam dla takich nagród chyba że zmiana będzie

 

Hmmmm wszyscy na hamaczkach Hamaczkowanie to nie mój styl i w pierwszej chwili zamierzałam pogadać z kołem i w zależności od efektów robić event lub nie, ale też stwierdziłam, że za dużo gimnastyki i jakoś te ilości zielska i nagrody nie przekonały mnie do demolowania łąk z itemami. Tak że tym razem wyjątkowo ja też pohamaczkuję a robiącym powodzenia życzę

 

Faktycznie to nawet i lepiej, trochę mniej siania

 

O nie, nie, nie. Tylko nie leśna polana bardzo ładnie proszę o zmianę na główną albo dziką. Ilości terror badyla też są jakieś takie przesadzone moim zdaniem , ale przede wszystkim sianie na leśnej u mnie odpada nie chcę tego demolować

 

Jak to jest......sianie zielonego sosu na leśnej polanie a zbieranie szklanek mleka na głównej łące????????
To z leśnej polany szklanki nie będą wylatywać??????????

 

wszyscy hamaczkują to i ja

 

(Nie) trafiony, zatopiony.

 

Cos pamietam, ze byly bardziej mieszane eventy. Jednak nagrody wtedy adekwatne do pozmieniania polowy farmy teraz to ni w nawoz ni w zab

 

Witam
Ja sobie wysieję mroczną roślinkę bez żadnych wspomagaczy, żeby zdobyć skrzynki a reszty nie ruszam

 

Robić czy nie robić - oto jest pytanie
Czy ktoś zna odpowiedź na nie?

 

Hmmmm...widzę że ta Wielka uczta jakoś nie ma wzięcia i w sumie się nie dziwię bo i u mnie też...
Już od godziny Mietce powiadam
że do tej uczty nawet nie siadam
zatem nie poje też i jej gęba
- zresztą tam nie ma co wziąć na zęba .
Od tego kleju już miewam mdłości
a od naklejek strzykają kości
czerwony żeton też nie rarytas
żeby do siania ruszać z kopyta
Żeby to jeszcze bez wspomagaczy
mógł się tą ucztą farmer uraczyć
to bym do stołu może i siadła
mimo tak mało strawnego jadła.
Ale się nie da - zatem... bogowie
niech wam ta uczta pójdzie na zdrowie
bo chyba do niej siądziecie sami
gdy wszyscy tutaj za hamaczkami
się rozglądają więc... koniec końcem
ja też radośnie do nich dołączę
********
Choć na ten pomysł Mietka się trzęsie
lecz jej powiadam - Toć my nie gęsie
by i najgorsze badziewie łykać
więc zamiast trząść się po hamak brykaj

- a tak już poważniej, to tak przesolili z tą ilością roślin, że na samą myśl o sianiu człowiek zgagi dostaje
może ktoś tam na Olimpie to dostrzeże i do jutra cośkolwiek się zmieni - a jeśli nie to nawet tego nie tykam

 

jak tyle osob hamaczkuje to ja takze ..pozdrawiam

 

Na leśnej mam zbyt duzo niezdejmowalnych itemów (tych z +), a poza tym chyba trza odpocząć. Kalosze do szafy, grabie do szopy i lezaczek

 

Podoba mi się taki ewent. Do odpuszczenia bez żalu. Tydzień spokoju na farmie.

 

O jak milusio. Kolejny evencik odpuszczam bez zalu.
Przynajmniej ubywa mi misji w spoldzielni. Takich starutkich, maja ponad 10 latek chyba