Opinie Legenda Helgrid

A ja mam głupie pytanie może...
Czy nagroda Krągdrzewo to tylko ulepszenie?
Nie mogę go postawić..
W takim razie skąd wziąć podstawę drzewa?

 

Tak, to tylko ulepszenie a podstawę można kupić za mroczne plony w sklepie Jacka (ostatnia strona):

 

szkoda, spodobało mi się to chodzenie po lochach

 

Takze to lubie, szwedam sie i dlatego sie gubie

 

Sukces. Skończyłam.



Na początku było trudno, nie mogłam pojąć co i jak, dla mnie labirynt czy wirtualny czy realny jest trudny do pokonania, gubię się nawet w przejściach podziemnych.
No ale pooglądałam filmiki z poradnika, poczytałam dobre rady, szczególne podziękowania dla Ateny i -mala159- i zrozumiałam.

Podoba mi się ta nowa mechanika, nagrody też niczego sobie, więc ogólnie oceniam na plus.

 

Gratulacje dla wszystkich, którzy skończyli! Jesteście super!
U mnie zostały jeszcze 2 zbiory eventówki i zacznę kręcić klucze.
Ciekawe czy dam radę sam?

 

pokonałam i ja , choć mechanikę z balonikami zrozumiała sama i dopiero dziś , wcześnie po prostu strzelałam

 

UFF, ewent skończony. Chcę tu podziękować Atenie i mala159. Rubinowe drzwi się zablokowały i bez PT nie ukończyła bym tej gry.

 

Ja też skończyłam,ale nie mam itemu -atak robali w lochu.Pisałam do Pt,ale odpowiedz automatyczna nic nie wyjaśnia.

 

Bzdurny ewnet,pokrecona mechanika,przynajmniej dla mnie,odpuscilam po kilunastu strzelankach..idiotyczne to..nigdy wiecej,tak jak i z puzlami..

 

Automatyczna odpowiedź to informacja, że Twoje zgłoszenie dotarło, kolejna jest już od obsługi PT. Przejrzyj proszę dobrze skrzynkę odbiorczą email a odnajdziesz wiadomość.
A jeśli chodzi o item to może już gdzieś go wystawiłaś ale Ataku "robali" raczej nie znajdziesz, bo prawidłowa nazwa to:

Atak robaków w lochu (+)

Co 12 godz. 15.000 PD/TPD oraz 1 x Farmarka (max 10 ładunków).
Po wyczerpaniu bonusowych ładunków będzie dawał 350 PD/TPD x Poziom Farmy/Wyspy co 12 godz.
1 małe pole.

Jak widać item jest na jedno małe pole, być może gdzieś Ci się schował

 

Już w porządku znalazły się i to 2 ,człowiek już się gubi w tej ilości itemów.Pozdrawiam

 

O ;o z malymi problemami wczoraj, glownie przez te nie wszystkie nawadniane pola ale jakos poszlo i jeden klucz od pnacza

 

T
Też tak miała, na poczatku b. ciezko ale pozniej luzik i polubiłam misje i labirynt

 

Skończyłem. Używałem tylko wody i nawozu, bo koło kompletnie nie chciało współpracować i niczego sensownego nie dało... Ale udało się dotrzeć do końca, mechanika bardzo prosta i przyjemna, dodatkowo taki powiew świeżości, event oceniam na duży plus. Piccolo tym razem obdarowało mnie kijkiem, może następnym razem podzieli się czymś lepszym.

 

Ja takze. Dziekuje za wszystkie podpowiedzi byl to dla mnie 1 tego typu i z poczatku sie gubilem, ale jest pnacze a skrzynka to tam pikus ;p

 

u mnie koniec

 

Zmęczyłem


W zasadzie może być.
Na mapie brak aktywnego podglądu stanu komnat.
Brakło mi też biegania, które zazwyczaj w takich planszówkach występuje.
Trochę minęło, zanim przestałem podwójnie klikać na kafelki, czy wrota.
A no właśnie: ilość klikania.
Jak już otwieram wrota i mam pytanie o klucze, czy klejnot, to chyba oczywiste, że chcę przejść.
Wg mnie potwierdzenie wpłaty mogłoby od razu przenosić do kolejnej komnaty, bez konieczności dodatkowego kliku.
Ale to szczegół.

Generalnie sam pomysł OK.
Jednak niektóre komnaty, to przegięcie.
Ta z różowym portalem (11 w FAQ), to mnie dobiła.
Kilka minut same robale.
Na innych planszach znowu kilkunastosekundowe przestoje.
Nic nie leciało.

Podsumowując:
badyl i wylotki - ilości rozsądne, do zrobienia nawet na pieszo
nagrody - wg mnie dobre, adekwatne do wkładu
mini gry - nowe, ciekawe, mimo losowości wymagające ciut pomyślunku, w niektórych momentach wkurzające aczkolwiek dosyć przyjemne.

Ocena końcowa:
8/10

Więcej nie dam, żeby woda sodowa nie uderzyła.



Żeby nie było tak słodko, to przy niektórych skrzyniach nie wyskakiwało pytanie o otwarcie i nie pokazywało nagrody.
Zakładałem, że to tylko grafika nie nadążała za mini grą i szedłem dalej.
Pnącze uzbrojone, itemy wystawione, więc reszta chyba też jest.

 

A ja chciałam podziękować za cierpliwe tłumaczenie z polskiego na nasze. Z dodatkową pomocą Panoramyogrodniczej zrobiłam całość i i nigdy więcej komnat w takim wydaniu.

 

Zgadzam się w stu procentach. Przegapiłam otwarcie jednej skrzynki i potem jej szukałam przez pół godziny, ukryła się gdzieś pod kwieciem i się śmiała. Niezrobiona mini gra rzuca się w oczy, a nieotworzona skrzynka już mniej. Na mapie powinien być podgląd stanu zrobionych zadań.
Z resztą też się zgadzam

Z piccolo parasolka w kropki, a z zagadkowych jedna nowość - cypryśnik błotny, akurat nie miałam jeszcze żadnego, więc Miecia w pełni usatysfakcjonowana.