blazers

Benia u mnie ponad 550 niebieskich i skrzynki ponad 500 i w drugiej skrzynce 115,tak cały czas przymierzam się do wrzosówek i jakoś nie mogę się zdecydowac a papu mam ponad 16 tysi tak,że troszkę bym ich utukła ,muszę wyczuć bonusy

 

No własnie do wrzosówek też podchodzę, jak do jeża ale muszę w końcu przed dożynkami jeszcze jeden rzut zrobić. niebieskich mi zostało... 29 ale jednych skrzynek 2,5 tyś a drugich 4,4 tyś to jeszcze zapasy są Paszy mam 75 tyś i się robi cały czas to jest czym karmić, tylko się za to zabrać No dokładnie, trzeba odpowiedni moment wyczuć
zielsko rozsiane, działamy

 

Spoko, w gorsze ręce wysyłałam i łąkę "petard" (ech moja farma była po takiej akcji pusta, tak jak i konto florkowe).
A Ty nawet dziękuję... i to szczere napiszesz.
No... przynajmniej mnie nie potraktujesz jak gorszy gatunek ziemniaka.
Mam niskie standardy w tej grze.
Ale nie dziękuj na razie...
Fizycznie nie chce mi się robić eventu, chociaż mam dziś i jutro (chyba) trochę więcej czasu się na "przyjemności" (wątpliwe w tej grze) znajdzie
Pewnie trauma mnie trzyma, bo na kości zużyłam 50-60 wejściówek ( to już ok 100 przez cały rok)
I nic nie wylosowałam.
Swoją drogą... ja naprawdę musze się zmusić by użyć koła - jak to człowiek się "przestawia", gdy ma jakiś schemat w działaniu i to nawet w takich pierdołkach.
Kiedyś bez koła, nie było eventu. Teraz mogliby tam florenowce wstawić - nie chce.
Co jeszcze do ponarzekania...
Z bonusowych skrzyneczek też dawno nie dostałam 200 - i tylko jedna w zapasie. Z setkami chyba też krucho.
O dyniowych nie wspomnę.
No bida z nędzą, przez mą farmę pędzą.
Ale co ma być, skoro i Bp biedne - balans.

No to spokojnie masz z 5 - 6k
Zazdraszczam. Mam 4200. Skrzyneczek trochę ale bardziej w dziesiątkach niż setkach czy tysiącach.
Paszy - wciąż mało. No przynajmniej tej wrzosówkowo - byczkowej.
Ale wciąż nie wiem czy w ogóle ruszę.
Lubię pryskać, ale mam niechcieja do gry...
A jak już ruszyć bonusy i wrzosówki - to wszystko, bez rat.
No to pa.

 

Ja też tak do tych wrzosówek podchodziłam . W ubiegły piątek planowałam od rana siać szarłat...
Kilka dni wcześniej przez pomyłkę postawiłam z paska 3 opryskiwacze na dzikiej... No i odpaliłam te opryskiwacze , dołożyła jeszcze 2 , i i zamiast szarłatu były wrzosówki. Myślałam ze mi ręka odpadnie.

Moniko co taki minorowy nastrój?
Pewnie przez te cmentarne igrzyska...

 

A taka kumulacja.
Alę cieszę się, że cię widzę
Eeee z tą nazwą to też...optymistycznie i tak jakoś.
Może dlatego, nie chce mi się zebrać nawet nostrzyka.
Idę go zebrać i posiać sobie na sp ...wolę nie pytać, jak badyl się nazywa.
Gratki... no mam nadzieję, że boląca ręka zaowocowała chociaż troszkę

 

Czytałam, że ewentu nie robisz. Itemy dostaniesz.

 

2 itemy już w pasku ,można porównać PD

 

Też tak mniej więcej obstawiam 5-6 k tylko to wykręcić Musze znaleźc dzień kiedy będzie pełny spokój i nic mi nie będzie przerywało Bo jak już się za to brać to pełną parą
Wcześnie lubiłam przy eventach kołem pokręcić i jaka była radocha jak coś wpadło Teraz tylko przy łowach i kościach no i walka szarłatowo-wrzosówkowa. Ale zajadzie się ten dzień i to wkrótce

Uff ciężka walka, ale mam nadzieję, że udało się sporo zapasów zrobić Ręka po takiej akcji do wymiany jest, nie mogłam ruszać nadgarstkiem z pół dnia potem.

Gratki moc jest ogromna

 

Benia jest moc ,powiem ,że te trumienki otwiera się przty okazji robienia misji w Spółdzielni

i teraz się zastanawiam czy łapać to pnącze czy odpuścić i zostawić 2 komplety itemów,hmmm , nie wiem

Jak dobrze obliczyłam to za 1h powinnam skończyć event,to 200 % było w sam raz,chociaż zaoszczędziłam dyniowce i w diament nie dałam procenta tylko CJM ale oszczędności

EDIT:



otwierać czy nie ....

 

A to tak, żeby mnie zmusić do robienia eventu?
Też jakaś metoda.
Zrobiłam misje. To absurdalne jak ta gra jest niezbalansowana - przepłacałam jedną wrzosówką....
Badyl rośnie na super polach, na zwykłym dojrzało.
Nie patrzę co mi wypadnie ze skrzynek bonusowych... boję się

A nad czym się tu zastanawiać. Pnącze to zawsze pewien i stały bonus.
Czy się ma grusze czy kosmiczne mnożniki +200 to +200 nie "inflaczeje".
Zresztą... zawsze może być puste.
Chociaż jeden item i tak różnicy nie robi... i nie wiadomo kiedy i on stanie się "średniakiem" w takim "boomie petardowym", w co drugim evencie.
Albo wyląduje w jakiejś losowance czy ofercie zakupowej.

Ty to się lepiej martw tym... ile zielonych ci pójdzie w kosmos, bo imprezówki... to najmniejszy problem akurat
Dlatego, ja otwieram na bieżąco.
To powodzenia, zagoń tam jeszcze trochę byczków też są "fajne".

 

Moniko do niczego nie prowokowałam. Itemy się podobały to postanowiłam podarować bez żadnych podtekstów.

 

witam kozetkowiczów

jednak odpaliłam pnacze,rzeczywiscie 200% do wszystkiego piechota nie chodzi
petrady wystawiłam ,jutro zbiór

EDIT:

czy ktoś z Was wie co się dzieje z Ewa -aweva i Aga-Agula?? Bo z tego co się orientuje to chyba dziewczyny mieszkają ......na tych terenach zalanych

 

Bry

​

Dobrze zrobiłaś Procenty zostana na stałe, ziarnko do ziarnka i się zbierze dobry %

... dużo, oj dużo. No przecież kosmos lubi zielone... zielone ludziki itp Jak się zabiorą za koło to nie będzie wiedziało w którą stronę kręcić Byczki dorzucę Całkiem solidne są

Mam nadzieję że u Ewy i Agi wszystko w porządku. Tak jak u Ani (ankagdw) i że woda im nie zagroziła

 

Cześć, Przeklejam niżej zapobiegawczo dla "luki postowej".

Otworzyłam skrzyneczki bonusowe. Oczywiście bonus do Pd.
Dla osłody wpadło piccolo z którejś skrzynki - bukiet.
Kuponiki mile widziane, zwłaszcza... jeśli jednak nie będę pryskać.
Ostatnio nawet mi nie ubywają. Inna sprawa, że znowu jak są do kupieniA w sklepiku eventowym - to je biorę. No i tak średnio gram.
...
Tak sobie patrzę na te mnożniki.
Wcale nie pisałam, że tak będzie... z tymi "mocnymi mnożnikami" za niewielki wysiłek.
To sobie poteoretyzuję dalej - (dam pomysła Bp.)
Ciekawe czy zrobią kiedyś item, który będzie dawał stałą (chociaż procentową) ilość PD.
Stałą - bo nie zmieniająca się z uwagi na "podbijacze", ale procentową, bo dopasowaną do poziomu.
Np...1% PWP - Pd wymagane na poziom. Czyli dawałby zawsze ilość pd która odpowiada 1% które są na starcie nowego poziomu konieczne do zdobycia następnego. 100 dni - nowy poziom... tylko z tego jednego itemu.
Im wyższy poziom, tym wyższa wartość pd które item daje. Wartość która nie inflaczeje wraz z poziomem i jest "pewnikiem", a dodatkowo mimo, że daje stały przyrost... to nie powinna wpływać ujemnie na "atrakcyjność" innych źródeł zar/gal...opku.
I sama by nic nie załatwiła.
Taki jeden procent nawet codziennie... to i tak tylko 3-4 poziomy rocznie.
Oczywiście tylko jeden na konto.
I w sumie to i co drugi dzień, by nie zmniejszyło atrakcyjności dla chętnych...hmm.. do ustalenia.
Trochę tych poziomów jeszcze zostało.
I sprzedajcie go za powiedzmy ...2k- 3k eułuro.
5% dla mnie
Ale wymyśliłam, co nie
Ciekawe ile osób by wzięło kredyt
Miłego dnia ​

 

Mam nadzieję ,że mimo wszystko jest ok , Agę - agula38 już widzę na zielono w sąsiadach,czyli powiedzmy,że jest w miarę ale Ewy -aweva nie widziałam od poniedziałku .

Ja zielone staram się na bieżąco wykorzystywać a jak mi się uzbiera tak ok.60-70 to najpierw kręcę kołem a dopiero póżniej idę do skrzynek

Może uda mi się zdobyć 2 itemy te duże 2x2 bo mam problema z sianiem na głównych(zajete całe pola drzewami i itemami,szkoda usuwać )

 

Dobrze, że Aga już zalogowana, to miejmy nadzieje, że jest ok. Anię (ankagdw) tez mam na zielono to trochę ulga Oby i u Ewy było w porządku
Wyciągnij itemów ile się da Ja na razie sieję na piechotę, jak się ciut zielska uzbiera to dopiero zrobię misję

migiem patentuj, to jest genialne To by dopiero była petarda Chętni by się na pewno znaleźli i liczba chwilówek by skoczyła jak nic. Być może kiedyś BP przeczyta i kto wie, kto wie?

 

Benia wiem ,że u Ani jest w miare bo podglądam panorameogrodniczą,Ania tam czasmi pisze i też teraz pisała o Wrocku jak to jest .

Na tą chwilę to martwi mnie aweva -Bielsko Biała chyba była zalana ,echhh,czekamy ...czekamy aż się zrobi zielono i się odezwie bo wysłałam sowe

 

Bry

Ta tym bardziej ze zapas jedzonka jest

No niestety juz nie w ten weekend nawet jakbyśmy chcieli to nie da rady

Ale miałaś adoratora

Ja mam 1 takiego którego mam od samego początku nawet jak dawniej na początkach miewałam przerwy i termometr ledwie sie jeszcze trzymał na czerwonym to i on pozostawał i tak jest dziś

 

no to absolutnie go nie wolno zmarnować

szkoda Ale może jeszcze się trafi okazja zanim się całkiem zimno zrobi

wiesz to była miłość od pierwszego płotu

też mam taka jedną sąsiadkę, od samego początku i nawet jest moja farmerską, żoną . Mam nadzieję, że jeszcze na trochę zostanie

uff i to najważniejsze A na wieści od Ewy czekamy, oby były dobre .

 

Tylko jeszcze trzeba znaleźć czas i chęci zeby przez kilka godz klikać

No juz niestety to ostatni ciepły weekend ale w planach jest wypad w zime na Sylwestra ale to jeszcze zobaczymy jakie beda oferty i gdzie

hahahaha dokładnie

No ja swojego męża dawno straciłam ale nawet nie pamiętam czy to podczas jakiejś przerwy w grze czy on przestał grać