Opinie Złote Królestwo

roslin starczyło na prawą strone gorzej z lewą z nadmiarą stanę na targowicy moze uda mi sie sprzedac puszcze taniej co by na deszczu nie stać

 

Nic nie zarobiłam, ceny na moim targu; czapetka 44500, róża 44000, grzyb 39800 a targ tak zawalony, że nic nie schodzi, zazdroszczę Wam tych mld SG (wiem, wiem, że to nieładnie). Z piccolo też mogło być lepiej genialny wielozawodowiec, uczeń Ingrid, tańczący z liśćmi, bukiet kwiatów i kwieciste melodie. Prawdę mówiąc przestałam interesować się tymi skrzynkami, nie jest to już to mój cel. Jak już tak narzekam to wspomnę jeszcze o tym tragicznym kole, niereformowalnym chyba od 2013 roku, wszystkie bonusy mnie omija przyciąga jak magnes mandragorę i żółte obory, brrr Powodzenia walczącym, mam jeszcze wolne prezenty, jakby co to sówka (mój nick mamusmaria

 

bardzo dziękuję. Nawet nie wiedzialam o istnieniu tych kombinacji.

 

Zanim się zajmę sianiem do prawej strony planszy, to pewnie targ będzie tak zapchany, że tylko prowizję za wystawienie nadwyżek zapłacę, a i tak nikt tego nie kupi Widzę, że teraz grzyb "chodzi" po 29k a róża i czapetka po ok. 49k, czyli koszt zrobienia prawej strony bez zawracania sobie głowy sianiem wyniósłby jakieś 350 mln. Hmm, może by tak nie siać tylko kupić...

 

Pomysł wart rozważenia. Zaoszczędzisz super nawóz, dyniowe i inne bonusy pójdzie trochę sg ale pod koniec eventu to będą już grosze

 

gdyby u mnie byly takie ceny to bym sie dlugo nie zastanawial czy nie skorzystac z uslug western union.jaskinia kusi i to bardzo

 

No i koniec

Obecnie zarobek na czysto to jakieś 550 mln- ceny mocno pospadały, grzyb w ogóle się nie sprzedaje, za to czapetki i róży nie nadążałam wystawiać Na pewno oferty na targ warto wystawiać w nocy, bo wszystko schodziło bardzo szybko i ponad 100 tys. za sztukę, dopiero rano przy większej ilości Graczy targ się posypał. Może gdyby wystawiali zbiorcze oferty, a nie 2 oferty po 8 sztuk, to ceny by się utrzymały A tak są niestety sztucznie zaniżane...
Wypadajek mam mnóstwo po akcji z opryskiwaczami, więc roślinkę sieję dalej, już na spokojnie, bez podlewania SN. Może uda się jeszcze coś wrzucić na targ i spieniężyć
Przy następnym takim evencie dopalacze włączę wcześniej, jak jeszcze szare oferty będą.

 

Ewent skończony,dobry uczynek spełniony czapetka sprzedana przez pomyłkę zamiast po 150000 to po 15000i na tym koniec pozdrawiam walczących,

 

Rozważ, to nie jest zły pomysł. Ja skończyłem prawą stronę towarem z targu wyszło 185 milionów sg, to nie wielka cena jaką zapłaciłem za wszystko

 

Prawa strona skończona a lewa idzie opornie jeszcze potrzeba 180szt wypadalców.

 

Prawa strona zrobiona przy poziomie lewej na 55...potrzebuje wylotek na 5 poziomów ,po nocy powinno być koniec .Roślinki z nadmiaru sprzedaje po bardzo niskich cenach 1/3 ostatniej ceny, Targ nr 22..Pozdrawiam

 

ja mam jeszcze 300 wypadajek wyrobię je i kończę handlowanie ceny cały czas idą do dołu , poprawiłam swój rekord na 2,5 mld czystego zysku i w zapasie mam 4,2 mld na jakiś czas wystarczy

 

_____________________________________

zastanawiam się, czy pod koniec eventu nie przybędzie chętnych do zakupu roślinek
część farmerów po zrobieniu eventu widząc, że zarobku nie będzie bo ceny dramatycznie spadły, przestanie siać pod targ
i może towaru zabraknąć....
sam w to nie wierzę


trzeba było wszystko sprzedać jak była "górka"
a nie czekać na hipotetyczne odbicie

sporo sprzedałem, ale drugie tyle zostało


pod wieczór ceny nieznacznie rosną - cenowa porażka na kolczastym !!

_______________________________________

 

ja wstrzeliłam się w kolczastego ale to było jak jeszcze wszystko co się wrzuciło znikało natychmiast w ten sposób 1sze 500mln zarobiłam ,teraz tylko zbieram co wyrośnie i w ostatni dzień wystawie bo lubię ryzyko jak nic nie sprzedam to najwyżej system kupi

 

Prawa zrobiona,lewa czeka na wylotki, brakuje mi jakieś 600. Zbyt niefrasobliwie z nimi postąpiłam, niby lecą z trzech pól, wiec zostawiłam większość zagród. Niestety to był błąd. Róża wiatrów niemal w komplecie, na noc pójdzie długie warzywko. Dziękję Frytko za Tiki, jak znalazł! Może ktoś ma zbędne ciastka z masłem orzechowym?
Na targu troszkę pohandlowałam, u nas na 6tce ceny chyba największe. Miliardów nie zarobiłam ale i tak mam najwyższy stan SG w mojej historii.
Miłego wieczoru.

 

finito

 

Tak już podsumowując ten event...

U mnie tak to wygląda, że strona lewa zrobiona, a prawa stoi na kroku 52 i nie miałam dalej robić, ale różę wiatrów sieję, więc coś tam jeszcze do końca eventu uzbieram roślinek na prawą stronę, a jak zabraknie dokupię. Na targ już nie daję nic.

Podoba mi się szczególnie item Brama do Złotego Królestwa, pod względem wyglądu, dlatego drugi taki, by się przydał, a pozostałe dwa też może kiedyś, jak będzie można przesłać na G&T.
Wylotek zostało mi 1884 szt., teraz już zbieram tyle co z eventówki i wodospadów, a tam same drzewa, powinno ich wystarczyć do końca.

Zarobek całkiem fajny uważam

Tyle było:

Tyle jest:


Wracając do gry miałam malutko sg na początku lipca ubiegłego roku miałam tyle:


Głównie te dwa eventy pozwoliły mi tyle zarobić.

Wszystko to kosztem ok. 1,5 - 2 tys SN i zośki ok. 600 szt, dużo to czy mało to już kwesta zasobów i możliwości wytwórczych. Na stanie zaczynając ten event miałam 35 tys SN i 3,5 tys Zośki, nie jest to więc jakoś bardzo duży wydatek, a mało eventów robię używając sn i zośkę w większych ilościach, więc "odrobi się".
No i odpaliłam pierwszy raz odkąd wróciłam pograć (to dla mnie nowość) opryskiwacze pod wylotki i muszę przyznać, że super w ten sposób zbiera się zwierzaki, byle pasza była, stodoła zapełnia się szybko. Skusiłam się na odpalenie opryskiwaczy i kosiarzy, głównie dlatego, że koło dopisało (4x100% i 1x +1 do stodoły) i szkoda było tego nie wykorzystać.
Na dożynki się nie szykuję, bo wiem już, że do nich nie podejdę, więc wykorzystałam je tak niespodziewanie trochę, paszy ogromnych ilości nie było u mnie, ale pod hodowlę w oazach i jakieś evety czuję się już "bezpieczniej", kupować na targu raczej nie będę musiała.

Ogólnie jakaś rozleniwiona jestem, nie chce mi się już za bardzo pilnować eventu...
Powolutku do końca będę już robić.

Jeszcze raz dziękuję za Waszą pomoc, rady i maski tiki, które pomogły mi zrobić ten event.

 

tylko poprzednim razem było podobnie na początku....

wszystko znikało.
ceny rosły.
potem się zapchało..
ale takich wyprzedaży jak na kolczastym to nie było...

a pod koniec znów ceny poskoczyły i "wiszące" oferty zeszły

ale zarobek i tak konkretny, więc narzekania nie ma

i tak właśnie zrobiłem....
wysiałem max jak najszybciej - odpalone wszystkie pnącza na szybsze SN - eventowa rośnie 0:24
12 zasiewów się zmieści

i sprzedałem połowę na "górce"
druga połowa nadal czeka na odbicie....

coś może się nie doczekać

 

No i koniec. Z picolaków panowie dający floreny ( po 4 i po 1), zabawa w wodzie i inwazja robali. Teraz sieję raz dziennie i zbieram raz dziennie, z dziką satysfakcją zresztą, że nie muszę częściej. Pnącze ładne. Roślinkowa nadwyżka sprzedana na pniu, ponad 200 mln zarobiłam. Wiem, że niektórzy pozarabiali grube miliardy, ale dla mnie to i tak rekord wszechczasów.
Trzeba uzupełnić zapasy nawozów wszelakich i można brać się za kolejny event. Komuś mapę?

 

Z Piccolo wylazło wieczne poszukiwanie, nieumarły, kumpel, kijek i kwieciste.
Wszystkich roślin nie wysiałam bo szkoda SN-u na marne Sg.